moja dziewczyna zakochała się w jakimś staruchu:( pomocy

hej, trafiłem przez pomyłkę tutaj. Mam problem, a mianowicie moja dziewczyna trochę pracowała dorywczo i tam poznała faceta starszego sporo od niej, w wieku mojego ojca który ma 53 lata! Facet jest żonaty, dzieciaty ma nawet wnuki a jej mąci w głowie! dziś znalazłem u niej takiego smsa: 'Gratuluję. Ale zwolnij bo chciałbym się z Tobą jeszcze zobaczyć. Tesknię.' A ona mu na to: 'Akurat narazie więcej ni 40 na liczniku nie zapowiada się;)też pragnę się spotkać z Tobą i mam cichą nadzieję, że to zdarzy się wcześniej niż latem'. Brak słów... najlepszy sms jednak do niego od niej był taki: 'Tak wiele zawsze chciałam Ci powiedzieć, ale nigdy nie potrafię. I wyczuwam, że Ty też dużo o mnie myślisz. Tęsknię wbrew sobie jak cholera i w życiu nie pomyślałabym, że tak będzie. Dobranoc'. Tyle ich smsów odnalzałem. Nie wiem co myśleć... kocham ją. Wróciła odmieniona z tej pracy... odniosłem wrażenie, że jakaś zużyta. Czułości dawno nie było. Czasem dzwonił do niej jakiś facet zapisany u niej w telu Tadeusz. Wychodziła wtedy i gadała z nim, mowiac ze to znajomy z pracy. Ok... tylko potem przypadkowo znalazlem te smsy. A żeby było smieszniej, opowiadala mi o tym facecie, ze to stary dziadek itp. Ona nie wie, że widziałem te smsy. Co robić?

moze wezcie ja na dwa baty ?? zawsze jest rozwiazanie w takiej sytuacji :)

dla mnie te smsy to totalny szok. Fakt, dzwonił do niej co parę dni, ale nawet nic nie podejrzewałem bo facet mógłby być jej ojcem!

Według mnie powinieneś z nią poważnie porozmawiać. Poproś aby usiadła obok Ciebie, zwolniła tępo. Jeśli jej powiesz o tych smsach, może pomyśleć, że ją kontrolujesz. Powiedz jej, że widzisz, że więż między wami rozluźniła się, ze widzisz, że coś innego zaprząta jej głowę. Powiedz, że ją kochasz i że zasługujesz na szczerość.

czy te smsy wskazuja, ze cos miedzy nimi jest? powiedzcie szczerze...ja łudzę się, że są czysto koleżenskie... mozna je pod takie podciągnac?:(

zwolniła tępo Co kurwa ?? sami imbecyle tu sa

Nic nie mów o smsach. swoją droga, może to tylko nic niewinny flircik. Znasz tego faceta? Bo jeśli tak to rozmawiaj z nią o nim niby przypadkowo i obserwuj jej reakcje.

dzwonił do niej tak raz na 3 dni i te smsy piszą. to często jak na kontakt znajomych?

nie znam, on z drugiego konca PL

Nie łudź się- on ma ochotę ją przelecieć a ona pewnie chce być przelecona... (pewnie ten facet kasiasty i jej naobiecywał)

zaDZWOŃ DO ŻONY TEGO FACETA, a żona tej twoje pindzie powyrywa kłaki

hahaha ja bym na twoim miejscu pojechal do niego i go oklepał jak ostatnia kurvve

Nie skomentuje powyżej. Być może to niewinny flircik, ale taki flircik może przerodzić się w coś gorszego. Ja osobiście nie wierzę w przyjaźń damsko-męską, ale to tylko moje zdanie. Porozmawiaj z nią. Szczerość przede wszystkim!

więc te smsy są oczywiste?:( kurwa, łudzę się, że są przyjacielskie i je ciągle analizuję

Niech suka się wytłumaczy

Pomyślmy. Dzwoni do panienki w wieku sowjej córki co 3 dni - tak to często bo o czym NORMALNY facet w tym wieku ma rozmawiać z taką gówniarą? o czym pytam? o pracy?:D dwa - smski mówią same za siebie i wynika z nich że panienka i dziadek pewnie prędzej czy później spotkają się a romansik kwitnie! Takich smsów znajomi sobie nie wysyłają, nie łudź się autorze

" grzebać " w czyimś telefonie ? a feeee

Musisz zainterweniować, porozmawiajcie. Myśle że dziewczynie, imponuje dojrzały facet, póki nie jest za późno porozmawiaj z nią

mówiła, że to jej dobry znajomy...

No to powiedz, że w to nie wierzysz! Powiedz, że wolisz, żebyście się rozstali niż być oszukiwanym.

ewidentnie romansik. Nie wierzę że taki facet dzwoni do gówniary ze zwykłej sympatii albo żeby porozmawiać o życiu bo akurat na takie rozmowy to pewnie ma towarzystwo w swoim wieku

mialem nadzieje ze uspokoicie mnie, ze takie smsy moga pisac zwykli znajomi do siebie ale pozbyliscie mnie zludzen... mam ochote zajebac starego cepa

To trudne, bo jeśli to jest romans, ona nie powinna tego przed Tobą ukrywać. Nawet jeśli gdzieś tam znika miłość, powinna respektować Twoje uczucia.

straciłem grunt pod nogami, za jakie grzechy mi suka rogi doprawia z dziadem?

Może da się to jakoś logicznie wytłumaczyć, ale nie próbuj tego robić sam. Ona jest Ci winna spowiedź. Niektórzy twierdzą, że zdrada emocjonalna bywa gorsza niż cielesna. A ona Cię oszukuje. Przecież nie może udawać, że wszystko jest ok. Jeśli się kocha, nawet jeśli miłość znika, przecież nie znika troska o drugą osobę! Osobiście uważam, że takie przetrzymywanie wyniszcza człowieka. Albo Cię kocha i nie okłamuje, albo Cię nie kocha i nie liczy się z Twoimi uczuciami. Zanim jednak ją osądzisz, niech się przyzna sama. Albo jakoś sensownie to wytłumaczy.

dzieki za otworzenie oczu, dobranoc

zabiję gnoja

Niestety Twoja dziewczyna to ostatnia szmata i nie ma sensu żebyś tracił na nią czas. Niech spierrdala do tego wapniaka, jeszcze tego pożałuje. Ty znajdziesz sobie w tym czasie inną.

a jej wyrwe kudly z tego durnego lba

Ten wapniak może nawet nie wiedzieć o tym że ona jest w związku z Tobą. W ogóle 90% odpowiedzialności za zdradę ponosi baba. Jest takie powiedzenie ,,jak suka nie da to pies nie weźmie". Twoja dziewczyna jest nielojalną wstrętną tzipą, niech idzie w chooj. Nie warto się o nią starać. Jest wiele lepszych.