Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KingFrais

Jak dlugo dziecko moze nie robić kupy?

Polecane posty

Gość KingFrais

Zacznę od początku. Dziecko ma 4 lata. We wtorek zaczęło wymiotować i trafiliśmy do szpitala. Zwracało nawet wodę więc dieta ścisła i kroplówki. W czwartek wymioty ustały i zaczęłam wprowadzać pokarmy ryż, chrupki kukurydziane, chleb, herbata. Badania wykluczyły wirusa ROTA natomiast CRP rosło, a potem spadło. Nikt nie powiedział co dziecku bylo. Stwierdzili ze wirus. Dali czopek glicerynowy ale po tym czopku nie udalo się zrobić kupy. Dziś kończy się niedziela. Dziecko na diecie ale nie tak restrykcyjnej. Kupy nadal brak. Trochę się martwię. Nawet nie samym brakiem kupy jak tym że mogło coś jej się w brzuszku uszkodzić i po prostu zwracała bo nie mogla przetrawić. Długo mam jeszcze czekać? Dietę mam jej rozszerzać dopiero od środy i to tak stopniowo (chodzi o wprowadzanie surowych warzyw i owoców). Sama nie wiem co robić. Martwię się o nią. Jest przeraźliwie blada, sine oczy, popękane naczynka w oczach wiec ma cale przekrwione. Śpi mi pól dnia. Strasznie się martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może po prostu jeszcze nie ma czym? 3 dni minęły odkąd zaczęła jeść a i pewnie w małych ilościach. A czopki glicerynowe możesz spokojnie dawać nawet i codziennie. Mojej córce lakerz je przepisał jak miała kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingFrais
Właśnie nie wiem czy podawać czopka czy dać jej czas żeby sama się wypróżniła. Je same zapychające rzeczy chleb chrupki zupy z ryżem i kaszą manna, kasze jaglaną, chude mięso drobiowe, marchewkę gotowaną. To w zasadzie wszystko. No i ilości też raczej skąpe. Może faktycznie nie ma po czym. Ale brzuszek robi się jej coraz mocniej wzdęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten czopek naprawdę nie szkodzi, tylko nawilża, więc jak podasz to nie zaszkodzisz. Ale się nie denerwuj, myślę że tak jak pisałam nie ma na razie czym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingFrais
Dzięki Ci ogromne. Jestem przerażona bo nigdy nie widziałam żeby ktoś tak wymiotował. Po każdym łyku wody leciała z niej żółć. 2 dni takiej męki no i nie mogli jej nawodnić. Tyle kroplówek a w moczu ciągle był aceton. Byłam spanikowana. W efekcie wyszłyśmy z tego szpitala i nikt nie wie co to było bo córka mówiła ze jej wcale brzuszek nie bolał tylko główka. Czuję ze nie było jednoznacznej diagnozy i strasznie się boję ze z tego coś jeszcze może wyjść niebezpiecznego. Oni tam ciągle powtarzali ze jak nie zrobi kupy to nas nie wypuszczą do domu. W końcu nie zrobiła ale robili czystki przed długim weekendem i nas wywalili. Bez wypisu, bez diagnozy, bez tej kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że to mogło być zatrucie, ale współczuję, wiem przez co przeszłaś bo trafiłam z roczną córką do szpitala. Miała salmonellę a bez badania zdiagnozowano rotawirus i położono ją w sali z rota. Przez to przeszła i rota i salmonellę :/ To co przeżyłam tam to moje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgregr
Ja ci radzę wracać do szpitala, powiedzieć że dziecko nie wypróżniło się, czuje się źle i żądasz diagnozy. A jeśli to zapalenie otrzewnej? Boję się o twoją córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×