dlaczego w polsce meble z ikei sa szczytem elegancji?

Ludzi szpanuja bo kupili meile do kuchni Lub lozko z ikea a tak naprawde ich meble to nic nadzwyczajnego. No Ale mentalnosc polaczkow ciezko zmienic. Lubia kupowac chlam z tanich surowcow byle cena byla Wysoka.

A kto powiedział, że są?

We wschodniej Polsce tak jest?

No właśnie, kto tak powiedział???

Kogo znasz, kto szpanuje meblami z Ikei? To są meble z pomysłem, niedrogie. Kupuje czasami, bo są proste i można je łatwo przerobić. Sporo modeli jest wykonanych z drewna i w Polsce, co dla mnie jest plusem. Ale żeby się nimi jarać ? Pierwsze słyszę.

A może niektórzy nie myślą o elegancji tylko funkcjonalności i oszczędności? ;)

Najtrudniej to jest zmienić mentalność jadowitych polaczków z zagranicy, którzy gryźli tynk w Polsce, a rok po wyjeździe piszą na forach zjadliwe, cyniczne paszkwile

ikea elegancja ? żartujesz ? nie znam nikogo kto by kupował tam brzydkie tandetne tragiczne jedyne co mozna tam ostatecznie kupić to ręcznik czy pościel ale też chłam jakich mało

Ja slysze od ludzi teksty type: kupilam super Stol w ikei itd ze niby ikea wyznacznikiem dobrego gustu i smaku:d

Babeczki w kropeczki napisz lepiej co Ty gryziesz w polsce bo pewnie cos smaczniejszego nie tynk ;)

??? No coś ty... ;) Bez przesady... kupuję meble jakie mnie się podobają, a nie dlatego, że są z Ikei czy innego sklepu...

Obcy ludzie na ulicy ci opowiadają, że "se kupili"? Czy może twoi znajomi?

ha ha, ludzie coraz głupsi się robią i tak do piachu za 80 lat wszyscy jak tu piszemy ha ha ha ha

w polsce A wcale nie sa. moze u ciebie w poslce b sa :O

Mnie płacą w funtach droga szfetko i uwierz mi - kupiłbym cię

Jeśli ktoś mówi że kupił super stół w Ikei to zapewne ma na myśli to, ze jest funkcjonalny. My, zwykłe Polaczki mieszkamy w średniej wielkosci mieszkaniach, i wszystko co jest praktyczne, nie zajmuje dużo miejsca i jest w całkiem przyzwoitej jakości, doceniamy. I pewnie dlatego ludzie mówią,że kupili super stół w Ikei. Poza tym, dlaczego meble z Ikei nie mogą byc eleganckie? Moga być, wystarczy je tylko fajnie zestawić, zaaranżować, i spersonalizować. No ale to już kwestia gustu i umiejętności, bo teraz jest taka głupia moda, że eleganckie to jest mieszkanie w kolorze beż i wenge , jak z nowego katalogu BRW. I wszyscy mają to samo:( Wchodzisz do kogoś, i nie umiesz powiedzieć kto tu mieszka... To smutne

Gdybys byl tak bogaty Jak piszesz to nie siedzialbys na babskim forum :)

Dokładnie. Kupujemy to, co nam odpowiada. I jak ładna rzecz trafi się w Biedronce to też ją kupię. Swego czasu kupiłem np. zajebistą komodę w Lidlu i mam w dupie co jakaś szfetka sobie o tym myśli. Kupuje się wg. uznania i potrzeb, a nie po myśli znajomych "bo obciach". Obciachem jest formułowanie takich prostackich opinii i kreowanie się na "wyższą sferę".

A na jakim bym siedział? I co ja takiego napisałem niby? Podsumowałem cię tylko.

o babeczki już przylazł zaimponić jakie to miliony kruzeiros zarabia :) Przyznaj się już wreszcie do tego zmywaka za 5 funtów za godzinę

Myślisz ze zabłysnęłaś swoim zdaniem ? Po co w ogóle zaczynasz taki idiotyczny temat ? Kazdy lubi to co lubi... Ja osobiscie uwielbiam IKEE za styl. Bardzo mi sie podobaja produkty ktore sprzedaja i nie znalazlam jeszcze sklepu ktory sprzeaje mele w takim stylu...

Kolejna prowokacja? Chyba jesteś jebnięta jeśli sądzisz, że dam się wciągnąć. Szfetka dostała opierdol za swoje popisy i pozdrawiam

Szkoda czasu. Kolejne prowo jakiejś tępej suczy.

babeczki, o ktorej dzis zaczynasz zmiane na zmywaku??

Siedzę w Polsce, idiotko. I pracuję dla firmy brytyjskiej zdalnie. A ty co robisz, że tak zapytam, że taki jad z ciebie cieknie? Sprzątasz w Cork czy dupy wydzierasz starym ludziom pod Londynem?

o "polaczkach" i swojej wyzszosci jako mieszkanca innego kraju, mają zwyczaj pisać nieudacznicy ktorzy wyjechali myc gary i szorowac dupy staruchom. Dla takich ludzi lot samolotem, (tudziez podroz kilka dni autokarem) zeby wykonywac upodlającą prace to ich jedyne zyciowe osiagniecie wiec nie dziwie sie ze muszą w kazdym mozliwym miejscu to zaakcentowac. Ta sama prymitywna grupa po poł roku zapomina swojego ojczystego jezyka i "walczy" przed polskimi znajomymi z zagranicznymi językowymi naleciałosciami ale rozumiem to, trzeba jakos leczyc kompleksy. Ludzie ktorzy mieszkaja za granicą z przyczyn osobistych albo pracują tam zawodowo reprezentują raczej wyzszy poziom w hierarchii społecznej niz wyzej wymienione prostactwo i nie plują na swoj narod z ktorym czują tozsamosc

Dokładnie, ewewka. Lepiej bym tego nie ujął.

A postaw się takiemu zeru to widzisz jak reaguje - jeszcze kota ogonem obróci. Zakompleksiony motłoch, który wyżej sra niż dupę ma.

Nie prawda ! Skąd wy ludzie macie takie opinie ? Mieszkam w Anglii 5 lat, i nie uważam żeby to był powód do wstydu, czy tez do dumy... Świat stoi otworem ! Dlaczego niby mam mieszkać w Polsce jak są inne kraje w których być możn jest lepiej ? I bron boże... nigdy sie tym nie chwaliłam i nie zamierzam.

odradzam kuchnię z ikei. po 2 latach nadawała się tylko na śmietnik - powyginany przegnity blat ze źle przygotowanego drewna (tak powiedział stolarz). obłażące okleiny z szafek. masakra. zresztą jeśli masz naprawdę dużo kasy spróbuj, potem kupisz nową.