Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna_Jagódka

depresja... komu udało się wyjść na prostą?

Polecane posty

Gość Smutna_Jagódka

Jako nastolatka chorowałam na depresję... dziś jestem dorosła i ciągle szukam sensu życia, szczęścia, harmonii, lecz ona, depresja ciągle powraca... Średnio raz w miesiącu mam większe załamanie nastroju, tak że płaczę wieczorem w poduszkę, tak zupełnie bez powodu. Mimo że mam kochającego chłopaka, pracę, studia to czasami zupełni sobie nie radzę. Czuję się samotna i bezradna, beznadziejna i nieszczęśliwa. Ciągle wydaje mi się, że do czegoś muszę dążyć, że czegoś szukam i dopiero jak to coś znajdę to będę szczęśliwa, mimo że wiem, że nic takiego w życiu nie istnieje, że życiem trzeba się cieszyć na co dzień, to gdy przychodzą do mnie te złe chwile niczego nie mogę już ogarnąć rozumem, wszystkim kierują smutne emocje... Czuję, że mam chyba jakąś dysfunkcję w mózgu, że nigdy nie osiągnę harmonii, żeby przeżyć cały miesiąc bez załamki... Czy komuś udało się całkowicie wyjść na prostą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk29
Witaj dziewczyno ty nie masz zadnej depresji to co ty masz to jest zwykle wahanie nastroju raz na jakis czas, nie mozna byc caly czas zadowolonym, to jest nie mozliwe,a to ze chcesz do czegos dazyc to znaczy ze masz ambicje, ja mam prawdziwa kliniczna depresje i codziennie mysle czy nie zejsc z tego swiata. pozdrawiam piersi do przodu glowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hedwig,ga
Hej,kobieto studiujesz ,twoj facet Cie kocha,masz przy sobie kogos bliskiego.To bardzo dużo.Ja przez cale życie mam epizody nerwicowe, z facetem mi sie nie ulozylo.Ale jescze słońce mi zaświeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy sprawdzałaś jak Twoja
tarczyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hedwig,ga
Nie spojzralam na date.Jakis stary temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od długiego czasu zmagałem się z depresją, zachorowałem w bardzo młodym wieku byłem już w takim stanie że nie dawałem rady nie wiedziałem co robić wszystko mi się waliło wszystko było nie tak jak być powinno miałem dość tego wszytkiego byłem samotny cały czas całe życie żadna dziewczyna nie chciała mnie znać nawet już chciałem popełnić samobójstwo. Będąc na całkowitym dnie zwróciłem się o pomoc do polecanego tu rytualisty ( jego strona http://moc-energii.pl) zamawiając rytuał oczyszczenia aury. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Wróciłem do normalności i w końcu potrafię się cieszyć z małych rzeczy. Nawet kiedy nachodzą mnie negatywne myśli to radzę sobie z nimi. Polecam taki rytuał wszystkim mającym problemy życiowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×