body , spiochy , pajacyki ?

jestem ciekawe jak na codzien ubieracie swoje maluchy? jestem mamusią od 2 miesiecy i mam od szwagierki mnustwo bodziaków z krotkim rękawem i setki kaftaników, powiem wam ze kaftany nie przypadly mi do gustu a na body z krotkim rekawem jest za zimno , ubieram bobaska w body i spodenki , tak mi najwygodniej , na noc pajacyk . a jak wy ubieracie ?

Moja córka ma 8 miesiecy, urodziła sie pod koniec lutego, więc w zimie. I wtedy, i teraz zakładam/zakładałam jej body z krótkim albo długim rękawem, na to koszulke z długim rękawem, a na dół miekkie, wygodne spodnie z szerokim ściagaczem w pasie (żeby nie gniótł) i skarpety. Na noc piżama - na razie bardziej mi odpowiadaja jednocześciowe i bez stópek, bo mała ich nie cierpi. Miałam jedne spiochy na początku, ale niespecjalnie mi ten wynalazek pasował A co to kaftanik - szcerze mówiąc nie wiem

spodebki bez stupek tylko skarpetki? a wole wlasnie spodenki ze skarpetkami od razu , a kaftanik to taka koszulka rozpinana po środku , zazwyczaj w komplecie ze spiochami jest :) a wogule spotkalam sie ze spiochami nie rozpinanymi w kroku , jak mozna wogule taie cos uzywac to ja nie wiem :/

W ciągu dnia body z długim rękawem + śpiochy lub półśpiochy, które osobiście uwielbiam, albo zamiast tego spodenki i skarpetki. Kaftaników nie cierpie bo podwijają się na pleckach podczas spania, więc wykorzystuje je jako sweterki, które ubieram np. na body z krótkim rękawkiem. Na noc najwygodniejsze dla mnie i myśle że dla dziecka są pajacyki. A jesli chodzi o śpioszki to nie wiem dlaczego ale jakoś nie spacjalnie ratuje mnie patent rozpinania ich w kroku, wolę je ściągnąć całe niż podwijać dziecku pod plecki na "bułę" podczas przewijania. ...a na wyjścia zawsze wystroję mała jak lalę. Ma mnóstwo sukienek i chyba nie zdążę wszystkich użyć ;)

No ja własnie miałam takie śpiochy rozpinane w kroku i tylko z tego powodu ich uzywałam :) Bo nie trzeba noworodkowi iść przeciągac przez cale ciało, tylko rozpiąć na dole, zmienić pieluchę i zapiąć. No ale co kto lubi. I tak, spodnie bez stópek i zwykłe skarpety. Z tym, że spodnie najchętniej też z szerokimi sciagaczmi przy nogawkach, zwłaszcza kiedy jest chłodno.

no moj adas na wyjsie tez ma mnustwo ubranek , dresików, sztruksy , dzinsy , bluzy i sweterki , jest taki cudowny w nich i wszystkie niebieskie albo szare jak dla prawdziwego faceta :) a teraz sobie spi i gwizda przez sen :)

ja mam 2.5mies synka ale na codzien ubieram go w pajacyki, body i spioszki kafanikow tez nielubie bo zawijaja sie i dziecku jest niewygodnie. ma rozne bluzy , drski jeansy struksy ale to jak wychodzimy na spacer lub idziemy z wizyta bo na codzien to jest dla dziecka niewygodne.

Moja córeczka ma już 8 mies i też zakładam jej body na długi albo krótki rękaw czasami na to jakąś bluzeczkę i spodnie dresowe lub legginsy. Kaftaników i koszulekod początku nie lubię. Śpioszki sporadycznie,na noc pajacyk. No i na wyjście jeansy albo sukieneczka do teko kurteczka lub płaszczyk.

moj ma 2,5 i nadal załadam mu bodziaki, moim zdaniem są to najlepsze ubranka jakie tylko moga być.