Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Paula_1990

pomożcie prosze!

Polecane posty

mam 21 lat, od 2,5 lat jestem ze swoim facetem. jesteśmy zaręczeni. nie czuje do niego chemii, nie mam ochoty na sex z nim, na samą myśl o wspólnych planach na przyszłość dostaje mdłości. on zakomunikował mi ze chce wziąść ślub za rok. ja nie chce ślubu. uwazam ze jestem za młoda. szkoda mi mojego życia. najgorsze jest to ze jak sie z nim zaręczałam to o niczym innym nie maryłam jak o rodzinie z nim. a teraz wszystko sie mieniło. facet jest cud miód malina. daje mi wszystko. ale mnie mega kontroluje. na wszystko musze mu przysiegać. jak jestem w miescie gdzie studiuje (dziennie) to nie mam życia. nie moge sie spotykac z kolezankami nie moge pić, o imprezach to nie wspomne. załozył mi ostatnio pluskwe a komputerze i wie o wszystkim co robie na kompie. wydrukował sobie wszystkie rozmowy z fejsa ze znajomymi i czyta w wolnych chwilach. zabrał mi telefon na 2 dni. boje sie go zosawic bo on jest strasznie wrazliwy i nie wiem czy dałby sobie rade beze mnie. kocham go, ale to jest bardziej jak uczucie do przyjaciela a nie do mężczyzny swojeg życia. pomóżcie blagam! on ma 28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sobie:)
on 28 lat - facet Ty 21 lat - dziecko lepiej wcześniej zerwij zaręczyny, nie sobie znajdzie inna kandydatkę na żonę, która będzie go kochała, a Ty poczekaj dorośnij... znajdziesz jeszcze kandydata na męża bez którego nie będziesz mogła żyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonima
"załozył mi ostatnio pluskwe a komputerze i wie o wszystkim co robie na kompie. wydrukował sobie wszystkie rozmowy z fejsa ze znajomymi i czyta w wolnych chwilach." przerazajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 27
to jakis psychol ,a ten post to prowokacja młoda jesteś kożystaj z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ja bym oddała żeby to była zmyślona historia i nie dotyczyła mnie. dzisiaj powiedziałam o tym mamie i ona mi doradziła żebym się lepiej z nim rozstała. ale boje sie że on cos sobie moze zrobić. on swoją zazdrością spowodował że moja miłość do niego odeszła, zostało tylko przywiązanie. a na samym przywiązaniu nie da się zbudować szczęsliwego domu i rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy co myślicie? jest co ratować? dodam ze on mnie bardzo kocha widać to. wszystko mam od niego. jest na kazde moje skinienie. ale jego obsesyja zazdrość mnie wykańcza. cały czas musze płakac jak chce gdzies wyjść. mam 21 lat a on wymaga ode mnie zebym sie zachowywała jak osoba w jego wieku. zebym juz chciala dom, dzieci itd. i krytykuje mnie za to ze inne dziewczyny w moim wieku maja juz rodziny a ja nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość youtubkaa
Jest na kazde twoje skinienie ? Wpsolczuje mu z calego serca. A ty co mu dajesz? Pewnie nic i jeszcze ci zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko...
....moje daj se spokuj bierz grabki lopatke i widereczko i lec do piaskownicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine2
Jeśli to prawda, facet jest niedojrzały i laska też.; Wiek nie ma znaczenia. Nie ma też co ratować a przynajmniej nie bez psychoterapii. Dziewczyna niech odetchnie i się odetnie. On szantażuje emocjonalnie i ma niezdrowe podejście. Patologiczna zazdrość itp...Ogólnie do d... a nie związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowokacja? jeśli nie to materiał na thriller jak się patrzy, albo dramat psychologiczny Jak można w to brnąć, chyba masochistką jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine2
Chcesz jeszcze jakiegoś potwierdzenia? Weź się ogarnij...Kto dojrzały siedzi ze sobą 2,5 roku mając 21 lat??? Jak ty chcesz doświadczenia zbierać do związku jeśli zamykasz się z takim gościem przez tyle czasu? Liczyłaś na sponsoring czy miłość od 1 strzału? Koniec tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze ci co uwazam włalaa
ona jest niedojrzała? To ten facet ma problemy emocjonalne, a dziewczyna słusznie jest przerażona. Zwiewaj jak najszybciej bo to piszesz to dla mnie typowy przykład psychola i damskiego boksera. Kontrolowanie, nadmierna opieka, szantaż emocjonalny, zaborczość i dażenie żebys jak najszybciej była jego żoną. Potem na wszystko co mu nie bedzie pasować bedzie reagował przemocą, "bo go do tego zmusiłas/ dla dobra rodziny". Powiedz tylko od kiedy taki jest? od kiedy Cie kontorluje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłość jest ślepa. kiedyś go kochałam i nie przeszkadzały mi pewne rzeczy. teraz kiedy fascynacja odeszła widze czarno na białym. ale pisze tu bo szukam pomocy. to mój pierwszy powazny facet. inni zawsze sie mna bawili a potem mnie zostawiali. a on mnie traktuje na serio, tylko nie wiem czy nie za bardzo na serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od poczatku tak było. jak zaczełam studia to miałam ogrom nauki. musiałam cały czas siedziec w ksiązkach. na 3 roku nie mam dosłownie nic zadane. i to normalne ze jak mam więcej czasu to mam chęć wyjsc ze znajomymi gdzieś, wypic jakies piwo. iść do kina itd. a on sie o to czepia. ostatnio chciałam sie zapisac na basen a on stwierdził ze tam beda obcy faceci i on nie chce zeby oni widzieli mnie w stroju i ze jak chce cwiczyc to lepiej zebym szła na aerobik bo tam nie ma facetów. mam kolezanke, która sie o mnie martwi i jest zaniepokojona jego zachwoaniem mojego faceta. On kazał mi zerwac z nią kontakt. twierdzi ze ona niszczy nasz związek. dodam ze tam gdzie sie ucze mam tylko 2 dobre koleżanki ( w tym nią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze ci co uwazam włalaa
dziewczyno, ten człowiek jest chory :o Naprawde, uciekaj od niego. Jak mozna tak ingerować w zycie ukochanej osoby? On ma bardzo poważne zadatki na tyrana i bedzie coraz gorzej, bo kiedys go zdenerwujesz i straci kontrole nad soba. Wiem co mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpie w to żeby on podniosł na mnie rękę kiedykolwiek. on prędzej zrobiłby fizyczną krzywdę sobie niż mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×