Wózek dla zimorodka

Witam wszystkie mamy - wózek jakiej firmy polecałybyście dla dziecka? Dodam, że moje dziecię urodzi się zimą (czyli już wiem, że wózek musi mieć duże, pompowane koła) oraz to, że interesują mnie wózki typu "3 w 1" czyli gondola, spacerówka, fotelik.

Polecam tako jumpera,o ile nie bedziesz musiala go nosic po schodach bo jest dosc ciezki. Ale jest solidny,niedrogi,porzadnie wykonany:)

Moje dziecko urodziło sie w styczniu, więc też zimorodek. Kupiliśmy navingtona caravel. Wózek ma pompowane koła, możesz kupić samą gondolę i ramę albo od razu 3w1. To co mi bardzo odpowiada, w szczególności pod katem zimy to duża, obszerna ale dobrze zabudowana gondola, z dużą budą. Wózek daje radę w zaspach, ma skrętne koła, więc na zimę jak najbardziej polecam!

My rownież wybieralismy wózek dla dziecka, patrząc głownie na porę roku. I ze wszystkich najbardziej przypadł nam do gustu Navington Galeon (ja wolałam koła bezskrętne i na wahaczach, dobrze sie buja). Wyglada bardzo solidnie, nietandetnie, gondola przestronna.

to juz kolejny taki sam temat tego dnia, nie masz co robic? idz do salonów z wozkami popatrz popytaj ekspertów, zobacz jak sie prowadzi kup

skrętne koła to podstawa - i jak nie mieszkasz wysoko w bloku bez wizdy to bierz jumpera x- tani, solidny, i baardzo wygodny - przede wszystkim ma świetną spacerówke - reszta też bez zarzutu - minusy to waga wózka i kosz na zakupy - ale cała reszta to rewelacja i ta cena i wybór wzorów - super

Wszystkim wypowiadającym się dziekuję - prócz jednej malkontentki, dla której mam kilka ciepłych słów. kolorowo (ileś tam"o") Widocznie temat wiecznie aktualny, skoro to któryś z kolei. Nie twoja rzecz co robię z czasem i kogo wolę pytać o opinię - sklepikarza czy inne mamy. A ty ewidentnie nie masz co robić z czasem, skoro czytasz i komentujesz tematy, które cię nie interesują. Pozdrawiam środkowym palcem.

Roan Marita

weszłam tutaj,zeby sie dowiedziec po co komus wozek dla ptaka, kafeteria ciagle mnie zadziwia, autorka zapewne ma fasolkę i sie zastanawia czy byc mamą ciumkajacą :DDDD czy ciaza powoduje dysfunkcje mozgu?

Nie, to nie ciąża powoduje dysfunkcje mózgu - z tym się trzeba urodzić, co widać na twoim przykładzie. Wejdź sobie laluniu na topik ornitologiczny, jak Cię ptaki interesują, a nie czytasz i komentujesz (nie na temat w dodatku) topiki traktuące o dzieciach.

polecam navingtona - gondola olbrzymia i naprawdę bardzo dobrze wykonana. Podwozie możesz sobie wybrać dowolne, z dużymi 4 kołami, z 2 mniejszymi pompowanymi lub nie itp. My mamy navingtona cadeta (duże pompowane z tyłu, małe piankowe z przodu) i jestem bardzo z zadowolona z użytkowania. Faktem jest, że synek urodził się na początku lutego, więc ostrej zimy to ten wózek jeszcze nie widział, ale daje sobie całkiem dobrze radę na nierównym terenie. Jednak jego zdecydowanie największą zaletą jest właśnie gondola. Dzięki jej rozmiarom nie musiałam 4-miesięcznego dziecka przerzucać do spacerówki (jak większość mam jego rówieśników), ale spokojnie poczekałam aż naprawdę do niej "dorósł"

mój jest ze stycznia- mamy x-landera xa jestem b. zadowolona

Baby sportive. Tako są bardzo ciężkie.

z czystym sumieniem polecam.

a ja miałam Bartatine Jedo. Gondola duża (córka przesiadła się do spacerówki w 9 miesiącu życia), wózek jest na paskach więc fajnie się buja. Ogólnie wózek solidny, niejedno dziecię z niego skorzysta. Koła duze, pompowane dają radę każdym przeszkodom.

A ja gdybym miała raz jeszcze dokonywać wyboru to nie kupiłabym ani 2 w 1 ani 3 w 1, bo prawda jest taka, że wydajesz sporo na taki wózek a potem jak maluszek juz siedzi i zmieniasz taka kolubrynę na spacerówkę to szybko stwierdzasz, że kupisz sobie jednak lekką i poręczną parasolkę lub kanapkę. Ja dziś wiem, że kupiłabym niedrogi głęboki wózek na pompowanych kołach - jakieś polskie firmy (nowy można kupić za kilkaset zł. i całkiem nieźle jeżdżą) a potewm porządną i lekką spacerówkę, np. Peg Perego Si (kosztuje ok 1000zł). Do tego dobry fotelik - ok. 500-600zł i w sumie cenowo za wszystko wychodzisz tak jak za przeciętny wózek 3 in 1 ;) Naprawdę, zarówno ja jak i wszystkie znajome mi mamy pokupowały sobie lekkie i niewielkich gabarytów spacerówki a te głębokie są nieużywane - stoja po piwnicach, strychach i garażach.

ma duza głeboka gondole, mozesz wpiac fotelik a po okolo 6 miesiacach zamieniasz na spacerowke. Super sie prowadzi i jest leciutki (mieszkam na IIIp bez windy, wiec wiem co mowie). Jedyny minus to cena

zwrotny, lekki,duży wybór wzorów i kolorów.

nie kupuj 3 w 1. mi się spacerówka nie przydała, kupiłam nową i lekką, wygodniejsza

się sprawdził o każdej porze roku.

dla mnie x landery są za ciężkie..

WIOSNA!! BRAĆ WÓZKI I NA SPACER!!

Ridera mamy i gorąco polecamy :) Fajny, wygodny i porządny wózek - bardzo fajny w użytkowaniu i dość lekki no i nam się super sprawdza

a ja mam 3 w 1 Graco Symbio i chwale, ja kupiłam na zime w październiku a potem już na lato weszliśmy w spacerówkę , i jedno i drugie super wygodne lekki i zwrotny wózeczek , fajnie się prowadzi nawet w duzym śniegu i nawet na plaży , polecam

Mialam taco z pompowanymo kolami i bylam zadowolona.

Kupilam x landera xa 2012 3 w 1 ale jeszcze nie uzywalam bo maluszek ma 2 miechy do przyjscia na swiat;)

A ktoś ma x-landera xa? Dzidziuś będzie jeździł całą zimę i zastanawiam się czy gondola będzie dobrych rozmiarów.

Mam dzieci z grudnia i z końca października. Zależało mi też, żeby gondola, jak i spacerówka była wielka, ciepła i bardzo funkcjonalna. Wybrałam Emmaljungę edge duo combi. Jak dla mnie rewelacja, a jakość taka, że obecnie jeździ nim drugie dziecko, a wózek jest jak nowiutki, rozwiązania w nim, tapicerka, wentylacja - bomba. Fakt jest drogi, ale super dla zimorodków:)

W x-landerach gondola podobna jest do gondoli Quinny. One są malutkie. Jak dziecko urodzi się długie, lub jeśli będzie szybko rosnąć to może byc kłopot. Optymalnie nie wybierać gondoli której wymiar wewnętrzny jest poniżej 80 cm dla dziecka, które ma długo jeździć w godnoli.Warto też wymierzyć wszystko samemu i mieć wymiar na dnie gondoli. To wazne. Bo jak dzieci będą rosnąć nie jest tak łatwo przewidzieć. Moje dzieci rodziły się niewiele powyżej 50 cm, a rosły niesamowicie. Moja córa niedawno mierzona, mając 7 miesięcy była 23 cm dłuższa niż przy urodzeniu....

dla takiego zimorodka? będzie ciężko... http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a4/Alcedo_atthis-8b.jpg