Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupi wojtek

zabujałem się w żonie brata...

Polecane posty

Gość sebastynaa
ooooo Wojtek wrocil :D ale super :D ano doczytalam dlaczego mezatka... uuuu bracie wpadles jak sliwka w kompot ;) jak lecą Ci dni?? Spotykacie sie czesto?Nadal TO czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
a Ty masz rodzenstwo oprocz tego brata?? nie domyslaja sie? i rodzice tez nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
a poza tym to musze Cie opierdzielic :P Twoja historia jest zarąbista, a Ty zmikasz na cele dnie i nic nie piszesz co dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widuję ją codziennie. nie da rady inaczej. w sobotę na andrzejki mnie wiozła, siedziałem obok niej w samochodzie, miała taką czerwoną sukienkę i czarne rajstopy, kolano tak jej słodko spod sukienki wystawało, zazdroszę temu mojemu brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli to nie prowokacja :) to radzę próbować zmienić obiekt swoich zainteresowan - wydaje mi się że z czasem wyleci tobie ona z głowy, młody jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa, prowokacja. jestem gówniarzem z podstawówki i nudzi mi się. zmienić obiekt zainteresowań - no ciekawe jak to zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
heloł Wojtuś, jesteś?? no opowiadaj co slychac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
wow :D wielkie wow :D :P no i jak sie sprawy maja ?? nie skapnela sie w koncu ?? nadal cierpisz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj włosy mi maszynką obcinała. prosiłem mojego brata, ale on musiał po mamę jechać, więc Ona na to: to daj ja ci obetnę. jak mi ręką gładziła po włosach i sprawdzała, czy równo to myślałem, że oszaleję. musiałem pod prysznic spieprzać jak tylko skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
boszszsz...!!! to przeciez spotkanie III stopnia!!!! przeciez takie gmyranie po glówce jest strasznie przyjemne! wspolczuje Ci stary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno sie nie kapnęła, bo nie daje po sobie nic poznać. przestałem prowokować sytuacje by ją dotknąć, więc raczej nie ma szans, by ktoś coś zauwazył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
jak to zrobiles, ze sie na nia nie rzuciles??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
dobrze robisz.... chodzi przede wszystkim o Ciebie. Bo takie uczucie moze byc bardzo bolesne, auććć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a co miałem jej powiedzieć? nie, sory, ale wolę by zrobił to ktos inny? z jednej strony bałem się jak cholera, ale z drugiej strony wlaśnie - tak jak napisałam - kurwa, jakie to bylo przyjemne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
nie no, jakbys dal dyla, to by pokapowala, ze cos nie teges. ale musiales sie mocno spiac zeby nic nie zauwazyla. bidulek... znajdz sobie jakas lasencje, bo madry i fajny z Ciebie koleś. szkoda Ci na takie platoniczne uczucie skazywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
no to super :D a kiedy zostaniesz wujciem ?? ehhh zmieni sie kobitka troszke. moze nawet bedzie potrzebowala Twojej pomocy czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co mówili to 5 tydzień dopiero. jakiej mojej pomocy bedzie potrzebowala? i czemu ma się zmienić? że fizycznie to na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, próbowałem. nawet taka jedną zaprosilem kilka razy. a gdzie ją zaprosiłem? do domu. kurwa do domu. nie gdzieś na miasto, nie na imprezę, tylko do domu. a po co? żeby przy okazji nie stracić okazji by popatrzeć na A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umiem sam siebie pozbawić tej przyjemności by na nia chociaż popatrzeć. wiem, że jestem idiotą, bo co mi to daje? nic. a jeszcze teraz jak jest tak cały czas usmiechnięta, bo sie z ciąży cieszy. i jeszcze tak przylatuje do mnie do pokoju, zdrabnia moje imię i mówi: będziesz wujkiem, cieszysz się? i ten uśmiech i te jej białe ząbki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
no fizycznie mialam na mysli. moze byc jeszcze piekniejsza, ale moze tez pojsc w druga strone zbrzydnac. a pomocy, bo moze bedzie musial ktos jej pomoc cos przyniesc, przeniesc, podac. czasem ciaza nie przebiega prawidlowo i kobieta wymaga opieki, a jak mąż pracuje to szwagier moze dzialac :P a w 7,8,9, miesiącu to moze jej byc ciezko nawet buty zalożyć, wiec ktoś jej bedzie musial stópkę do

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradzę szczerze
Z żoną brata można. To nie rodzina. Nie ma żadnego pokrewieństwa genów, więc spokojnie - to nie jest kazirodztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastynaa
wojtek musze isc juz :( wpadne jeszcze powodzenia:D zagladaj tu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fucking cave
Po pierwsze: jestem przekonana, że zmieniłeś parę faktów z Twojego życia typu wiek itd. z oczywistych powodów. Oczywiście nie przyznasz się do tego. No chyba, że jesteś idiotą. Po drugie: jestem w szoku, że nikt tego Twojego zainteresowania bratową nie zauważył do tej pory i wydaję mi się to nieprawdopodobne, zwłaszcza, że mieszakcie pod jednym dachem. A po trzecie: chyba Ci tak wygodnie, bo nie widzę, żebyś robił cos w kierunku zmiany typu wyprowadzka. Odpowiada Ci ten stan rzeczy. Niestety, prędzej czy poźniej do czegoś dojdzie z Twojej strony i będzie niewesoło, tzn. brat Cię znienawidzi i nie będzie chcial miec z Tobą nic wspólnego. A tak w ogóle żalisz się czy chwalisz? Jezeli tak bardzo cierpisz, to po cholerę z nimi mieszkasz? Jesteś masochistą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałem z jakich powodów z nimi mieszkam. to moj dom, gdzie mam mieszkać? a poza tym tak - dobrze mi z tym. i nie żalę się ani chwale, ot tak poprostu, chyba można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×