Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rainbowrainbowrainbow5

Ukrywał, że jest prawiczkiem.

Polecane posty

Gość rainbowrainbowrainbow5

Witam, niezręcznie mi o tym pisać... Już od jakiegoś czasu spotykam się z blisko 27-letnim mężczyzną. Mamy za sobą nasz 'pierwszy raz', pierwszy, jako pary. Zanim zostaliśmy parą, przyjaźniliśmy się i opowiadaliśmy sobie o wcześnijszych odświadczeniach. Ja wypadałam strasznie skromnie, tylko jeden meżczyzna, on - całkiem ok. Około 10 partnerek. Kiedy zostaliśmy parą, czasem o nich opowiadał, mówił, jak lubił to robić...Nie ukrywam, że było mi przykro, ale też nie miałam prawa rozliczać go z przeszłości. Ostatnio mieliśmy nieprzyjemną kłótnię. Byłam pewna, że dojdzie do rozstania, czułam, że 'duszno' mi w tym związku...rozmawialiśmy i nagle on powiedział, że okłamał mnie jeden jedyny raz. Nie miał nikogo przede mną. Był prawiczkiem... Szok był ogromny, do tej pory nie rozumiem, po co to wszystko. Dlaczego kłamał? Nie wiem, co o tym wszystkim sądzić? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniuszkaa
Wy musicie dokończyć tą rozmowę. Ty musisz mu powiedzieć jak się czułaś kiedy Cię okłamywał i kiedy dowiedziałaś się prawdy, a on dlaczego kłamał. Po tym dopiero będzicie mogli zadecydować co dalej z tym robić. Bo w chwili obecnej nic nie jest jasne i trzeba rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfr
Utarło się, że dla faceta to wstyd być prawiczkiem, dlatego nie chciał się przyznać zwłaszcza, że ty już kogoś miałaś, nawet jeśli był to tylko jeden facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×