Co mam zrobić ? ! :((

Ludzie, normalnie żyć mi się odechciewa jak patrze w lustro :( Mam 18 lat i męcze się już z trądzikiem 3 lata. Jest to strasznym utrapnieniem. Za 3 dni mam ważną uroczystość, wczoraj miałam już ladną cerę wyleczyłam sobie i nagle dzisiaj się budze i 5 wielkch syfow na policzkach mi wyskoczylo. Ogolnie mam masakre na policzkach, wiele czerwonych przebarwien i do tego te syfy :( Wyglądam okropnie, nie moge n asiebei patrzec, chce mi sie tylko plakac, a wiem, ze w ciagu 3 dni nie wylecze tego ! :( Co mam robic? Moze znacie jakies sposoby,z eby chcociaz troche to zalagodzic? Błaaagam

benzacne. 10 zloty rewelka. :) tylko na poczatek ten slabszy, a teraz moze jakies ziołka do przemywania ?

nie ważne, po prostu muszę wyglądać dobrze. Mam wiele lekarstw na moje syfy, ale efekt nie utrzymuje sie dlugo :( Jestem załamana, ale dzięki za rade.

Podstawa to dieta - unikaj kawy, mocnej herbaty, czekolady i ostrych przypraw.

Doraźnie żeby ukryć Pan Stik max factora, kryje świetnie

I zobacz na to - może warto zainwestować? http://www.leczenietradziku.pl/

Mój Mąż tez miał powazne problemy z cerą za Młodu, no i latał od lekarza do lekarza.... w końcu po kilku latach! trafił na kogos porządnego ktory mu zrobił taka terapie ze w rok wszystko zniknęło! Nie znam szczegółów, ale moge napisac cos jutro na ten temat!

idz do dermatologa... niech zrobi ci wszystkie badania ... hormonalne przede wszsytkim... mysle ze lepsze porady uzyskasz u lekarza niż na forum !