Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość euforia.U

zakochalam sie w zonatym czy to cos zlego?

Polecane posty

"zapomniało sie zabezpieczyć" Cóż ona od zawsze sikała za moim mężem,niby brała tabletki,ale ja podejrzewam,że albo nigdy ich nie brała albo planowała to od dawna i odstawiła jakiś czas wcześniej...Fakt jest taki,że była z nim w ciąży.Nawet nie wiesz jaki to był dla mnie ból!!!Wiem,że to zle z mojej strony ale gdy dowiedziałam się o jej poronieniu,jakoś poczułam,że los odegrał sie za moją krzywdę.Od tego momentu już mi wisiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chore, ale ile ja bym dała za to , by jakas kobieta uwiodła mojego męża i żeby się w niej zakochał i chciał do niej odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
euforia.U Tak długo będziesz się bawiła i będziesz szczęśliwa, dopóki jest z tobą w związku mąż. Kiedyś od ciebie odejdzie, bo żaden facet nie chce być rogaczem. Co zrobisz, jak mąż ci powie, że pokochał inną i złożył w sadzie pozew o rozwód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Wyprzedziłaś mnie. Obyś się tego jak najszybciej doczekała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i łatwiej ,ale on będzie robił mi problemy na każdej płaszczyznie. dlatego wolałabym żeby znalazł inną kobiete i sam chciał odejść.wcale bym nie chciała rozwodu z jego winy ....byleby mi dał spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale ja uważam,że jeśli nie chcesz być z mężem to mykaj jutro do sądu,złóż pozew (600zł) i po sprawie... Zapach pomarańczy:mądre to było:dobrze sie bawisz dopóki jest mąż niczego nieświadomy.Czujesz sie taka extra!Ale jak on odejdzie,zabraknie ci jego dobra,ciepła i zostaniesz z ręka w ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...bo będzie robił problemy.. ?????? Też miałam problemy z uzyskaniem rozwodu ale jak się czegoś chce to trzeba o to walczyć!!!Nie mówie tu o żonatym mężczyźnie tylko o "pozbyciu"sie męża,z którym nie chcesz być.A rozwód nie musi być wcale z jego winy.Jest coś takiego,jak rozwód bez orzekania o winie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo powiedz mężowi,że już go nie kochasz,że jest ktoś inny i niech sobie też kogoś znajdzie.Boże,proste jak...A ty w tym czasie sie wyprowadzisz i jesteś wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jest nieswiadomy , moze jest swiadomy nie wiem , przez 4 lata wmawial mi ze mam kogos i sie doigral, mam kogos mowilam mu już kilka razy ,że go nie kocham ,że mam kogos innego ,że seks z nim jest jak wizyta u dentysty bez znieczulenia, ale nie dociera, on nadal chce być ze mną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa,nie wiedziałam,że to twoje mieszkanie.sorry.Tak czy siak..widać,że mąż cie kocha.Jeśli jednak nie chcesz spróbować naprawić swojego małżeństwa,to nie wiem jak możesz przemówić mężowi do rozumu.Może złóż ten pozew i pokaż mu papiery.Dostaniesz się od razu,gdy tylko złożysz pozew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważaj z tą euforią. Ja też zakochałam się w żonatym, na początku ukrywał, że ma żone (inaczej w ogóle bym się nim nie zainteresowała). Jak się dowiedziałam, że jest żonaty to chciałam odejść ale mnie jakoś udobruchał, poza tym byłam szalona z miłości, on też się zakochał we mnie ale miotał się z rozwodem bo ma córkę. Nie wiedział co robić, teraz po 6 latach się rozwodzi a ja? o matko, ja go nie chcę. to w ogóle bardzo skomplikowany związek ale po tym wszystkim jestem mądrzejsza o kilka doświadczeń i wiesz co? nigdy nie zwiąże się z facetem który zdradził żonę bo wniosek nasuwa się sam....on jeszcze nie wie, że ja nie mam z nim zamiaru być. Jedni mogą powiedzieć, że jestem podła, że zmarnowałam mu małżeństwo. Ale uważam, że on sam jest sobie winien, a poza tym nawet jak bym mu oznajmiła, że z nim nie będę to i tak nic nie zmieni bo nie może wrócić do żony bo ona już kogoś ma. Także uważaj, ja też szalałam z miłości a potem wszystko się pozmieniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sam jest sobie winien,racja!!!I poza tym,właśnie,jeśli zdradził żonę to ciebie zdradzi tym bardziej!!!Żonaty facet to nie jest dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokaż mu papiery gdy tylko pokazywalam mu wniosek on je darł. potem był miły , nie nalegał na seks, nie był natretem ,ale po czasie znów pokazywał różki.przewaznie przy znajomych , pokazywal jak traktuje się zone . i niekoniecznie jako dzentelmen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
euforia.U Dopóki mąż cię kocha, jest ślepy, jak kret i myśli, że żartujesz. Ale bądź pewna, jak ktoś go uświadomi, że go oszukujesz jego uczucia do ciebie zmienią się o 360 stopni. Tak mocno jak cię kochał, tak samo cię znienawidzi. Kochanek w takiej sytuacji odwróci się od ciebie, bo po co mu zdradzająca kobieta do życia. Nie wierzysz? Zapytaj innego faceta, powie ci to samo, co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mocno jak cię kochał, tak samo cię znienawidzi. Kochanek w takiej sytuacji odwróci się od ciebie, bo po co mu zdradzająca kobieta do życia. Nie wierzysz? Zapytaj innego faceta, powie ci to samo, co ja. on nawet nie uwierzy jak na wlasne oczy zobaczy. ale sama sobie zycze by mnie znienawidził.serio. mam go dosyc , a jedyne wyjscie zeby dal mi spokoj to albo zeby sie zakochal w innej , albo zeby mnie znienawidził z calych sil kochanek......dzis jest , jutro moze go njei byc , mam tego swiadomosc , i jakos wcale ta mysl mnie nie uwiera. wolę byc sama niz marnowac sobie i dzieciom zycie przez męża choleryka , czy przez kochanka niezdecydowanego moj J. to taki zaplon , by cos zmienic w swoim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapach pomarańczy na prezydenta!! :) dokładnie tak jak piszesz!!!Ktoś mu kiedyś otworzy oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to weź go wypie...r..d..o...l z domu i tyle.Skoro masz go dosyć...chyba,ze to wspólne...to ja już nie wiem.Moze podeślij mu jakąś atrakcyjną koleżankę....Nakryj ich "niby przypadkiem" i koniec związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam identyczna sytuację , nawet myślałam ,że opisujesz moje zycie. Wiesz co? Rób tak jak ci serce podpowiada, życia ma się tylko jedno i trzeba z niego brać garsciami. Nieważne za jaką cene. Spójrz na moje motto .Tak trzeba żyć , bo nie wiadomo kiedy to życie się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest takie łatwe, mój mąz nawet nie oglada się za innymi laskami . przeciez to chore.nie wiem , czy on ma klapki na oczach i nie widzi ze go nie kocham , wrecz nim gardzę, albo mysli ,że jego milosc wystarczy za nas dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Polityka, to nie dla mnie. Każdy facet wie, że kochanka jest do kochania. I musi mieć wyjątkowo okrutną kobietę za żonę, żeby wybrał kochankę na towarzyszkę życia. Kobieta stając się kochanką myśli inaczej, ale ta bajka w romantyczność nie przyniesie jej radości na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie chore i aż niewiarygodne,żeby dorosły facet był tak ślepy!!!Nie doczytałam ile trwa twój "romans" ale normalny facet,normalna kobieta...są w stanie wyczuć "zdradę" od razu.Nie wiem,co z nim nie tak.Może nie chce widzieć.Jest chory na dekiel!!!Bez obrazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zapachu pomarańczy:"...Każdy facet wie, że kochanka jest do kochania. I musi mieć wyjątkowo okrutną kobietę za żonę, żeby wybrał kochankę na towarzyszkę życia..."Czyli,że jestem wyjątkowo okrutna,że mój mąż zrobił dziecko mojej koleżance????Też dobrze!!!Ja raczej byłam wyjątkowo ślepa i naiwna!Takie tracą mężów na rzecz kochanek.Bo hetery wiedza jak ustawić faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stwierdzenie , ze jest chory na dekiel mnie nie obraza. masz racje, kazdy normalny czlowiek wyczuje to ,że ktos go nie kocha, samo to ,że nie chcę z nim współżyć od wielu miesięcy ......ale on nie chce wiedziec na 100% ,że juz go nie kocham . zyje w fantazyji.czasami mi go żal , chciałabym odwdzięczyć te uuczucia chocby w polowie, ale nie mogę , jak go widzę to na torsje mi sie zbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzej jak człowiek przeżyje życie tak że wstyd będzie opowiadać i wstyd wspominać. Trochę Cię nie rozumiem, jak nie chcesz z nim juz być i nic Cię przy nim nie trzyma to po prostu złóż pozew o rozwód i tyle. To, że będzie sprawiał jakieś problemy to chyba tylko Twoja wymówka. Ja wolałabym pocierpieć trochę przy rozwodzie i być wolna niż żyć z kimś kogo nie kocham. w ogóle czasem jak słyszę, że ktoś mówi "on nie da mi rozwodu" to sobie myślę co to za średniowiecze? przecież sąd Cię nie zmusi do miłości. Fakt taki rozwód może potrwać trochę dłużej ale chyba warto, nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak go widzę to na torsje mi sie zbiera.-To było dobre!!! :) :) :) To może skoro on jest taki ślepy,kochający,naiwny....A ty chcesz sie go "pozbyć"to niech on cię nakryje z kochasiem.A nie,pisałaś,że to nic nie da.To już nie wiem.Chyba jestem za głupia.Bo normalny człowiek z dumą i godnością już dawno by cię zostawił w takiej sytuacji.Tak,jestem za głupia.Raczej się spotyka,że kobieta chce zatrzymać faceta,a nie go pogonić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silvia20 wiem ,że nasze sytuacje sa diametralnie rózne, ale na Twoim miejscu cieszyłabym się ,że jakas babka zabrała mi fałszywego mężczyznę. i wiesz co? wcale nie byłaś heterą , on potrzebował tylko nowości , świeżego ciałka i adrenaliny.wiem , że mój j tez tak odbiera , dlatego staram sie kontrolować uczucia do niego , tylko ,że to nie jest łatwe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×