Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia.....

adopcja -pytanie

Polecane posty

Gość kasia.....

mam jedno swoje dziecko,drugie w drodze. Chcialabym w niedalekiej przyszłości adoptowac dziecko. I tu pojawia sie problem. Niby spelniamy wszystkie warunki poza jednym. Mój mąż był karany. Dodam,ze bylo to dawno. Teraz od dlugiego czasu nie ma klopotow z prawem. Pracuje i pomaga mi w opiece nad dzieckiem. Czy to dyskwalifikuje nas jako rodzicow adopcyjnych? Czy da sie to jakos przeskoczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajabva
a ja myślę,ze jednak przeszłosc Twojego męza będzie miała wpływ na adopcje dziecka.Nie pozwolą Wam adoptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jennaliss
ja też mam taki plan :) wiesz z tego co się dowiadywałam kazdy przpadek jest indywidualnie analizowany np. mój m chorował na nowotwór ale słyszałam że nie jesteśmy skreśleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia.....
dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak nie będziecie się chwalić
to może nawet do tego nie dojdą. Znam rodzinę zastępczą, gdzie chodzili na taki sam kurs co rodzice adopcyjni, oni sami byli tylko na zastępczą, a wszystko adopcyjni i robili im testy i cuda, lanie dupy, zajęcia, a nie potrafili sprawdzić, że ten facet co chce te dzieci to alkoholik, w dodatku agresywny po wypiciu. I dostali dwie dziewczynki, gdzie matka i ojciec piją. i co? Dzieci z deszczu pod rynnę. Tylko czekam jak to się skończy wielkim skandalem i oczywiście urząd nie zawinił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×