w uratowanym samolocie modlono się do Jana Pawła

mało mówi się w TV ale leciał tam ksiądz który modlił się z ludźmi do Jana Pawła. Dał 2 razy rozgrzeszenie wszystkim. Polonia amerykańska w 80% głosowała na PiS bo to katolicy i kochają Polskę. Kiedyś tu wrócą kiedy będzie już normalnie :)

patrioci katolicy

Prawdziwi patrioci się co najwyżej do mnie modlą:P.

JP2 jest nie trendy

dobrze że na pokładzie nie było nikogo z PISU bo wtedy by pewnie zestrzelili ten samolot :(

a niech się modlą nawet do kevina kogo to?

w samolocie IŁ-62 który leciał do USA i został zawrócony z nad Grudziądza też się modlono, pozostały zapisy pasażerów na karteczkach 'za chwilę zginę' :( , wtedy , gdy IŁ-62 żęził tak naprawdę nie dostał zezwolenia lądowania na pas , wtedy kapitan samolotu podjął jedną sensowną decyzję aby lądować na las kabacki , że być może korony sosen zamortyzują i wyhamują ciąg i masę samolotu, wtedy służby na lotnisku Okęcie nie były przygotowane jak teraz i kapitan IŁ-62 o tym wiedział , nie było innego ratunku niż sosny i las , teraz kapitan Tadeusz Wrona wylądąwał jak na kołderce, inne czasy, inne technologie ale życia tamtych modlących się z IŁ-62 już nikt nie przywróci :( jest tam tylko pomnik

lo 16 twoja wypowiedz: kapitan Tadeusz Wrona wylądąwał jak na kołderce-DOBRZE ZE NIE NAPISALES NA LATAJACYM DYWANIE-trzeba byc naprawde niepelnosprawnym na umysle

a kiedy to niby bylo

no jak kiedy? przed wojna

przeciez mnie jeszcze ie bylo,a przed wojna nie lataly pasazerskie samoloty:O

LO16 - jestes pijany?? :O twoja wypowiedz jest tak nielogiczna ze ciezko cos zrozumiec z niej :O

po 1 nie modli się do świętych tylko za ich wstawiennictwem, Wszystko wiedząca na religii nie uważała? poza tym jak dla mnie można się modlić i do nergala a jak mieli zginąć to i tak by zginęli. w tupolewie też kilku pierwszorzędnych katolików leciało i jakoś ich modlitwy nie pomogły.

Odpierdolcie się od Janka kurwa jego mać. Jakby żył napiłby się ze mną bo sądze że równy z niego był gość.

Oczywiście, że nie ważne do kogo. obojętnie czy jest Bóg czy nie taka modlitwa pomaga a w trudnych chwilach zawsze szuka się Boga. Moja znajoma zagorzała ateistka (wpływ mody) w ciężkich chwilach bywała w kościele codziennie. Sama jako osoba wykształcona mam mieszane odczucia. Rozum każe szukać dowodów namacalnych, serce wierzy.

Chuj z wiarą , Janek był fajnym kolesiem.

nt, tragedii w Lesie Kabackim w 1987, niedalej jak dzisiaj ogladalam na youtube filmik z transkrypcjami ostatnich slow pilotow przed tragedia (rozne samoloty) polski pilot "Goodbye! We are dying..." z jedngo amerykanskiego "Amy, I love you!" chwytajace za serce :O

http://www.youtube.com/watch?v=SlBPz74VPaA

w samolocie były relikwie Jana Pawła 2 2 włosy

leciałam tym samolotem i modliłam się do Księcia Ciemności

Księcia Ciemności modliłaś sie do tołdiego