moj maz nie chce sie ze mna kochac

czy ktos z was mial podobny problem. otoz jestem mezatka od 3 miesiecy a w zwiazku od 2 lat z moim mezem... wczesniej nasz sex byl czyms niezwyklym ...potrafilismy sie kochac dzien w dzien...a teraz od jakiegos czasu nie widzie ,zeby mial jakas potrzebe...nawet mnie nie dotyka...podnieca sie podczas ogladania porno...wczesniej tez razem ogladalismy ale to nie musialo byc uzywane jako pomoc przy podniecaniu. maz nie chce zebym sie mocno pomalowala,zebym nosila obcasow... lubi mnie jak jestem luzna...a wiec to nie tak ,ze ja nie dbam o swoj wyglad...co sie dzieje...czy on kogos ma?? czy on chce odejsc bo przestal mnie kochac...jak probowalm z nim rozmawiac to mi odpowiada ,ze on ma sie ochote ze mna sie kochac,ale jego meskosc nie jest w gotowosci...boli mnie to bo nigdy nie bylo takiego problemu i czulam ,ze podniecam meza...

ubierz się seksownie i zrób mu taniec erotyczny :) taka mała niespodzianka. Jak się nie podnieci to coś jest bardzo nie tak

Znudziło mu się, tak to jest jak się bierze ślub z osobą z która się jest raptem 2 lata.

2 lata związku nei mają nic do rzeczy. Czasem ludzie się pobierają po półrocznej znajomości i jest dobrze.

tez to przerabialam...nawet wczoraj...mam pare sexi ciuchow...ubralam sie w lateksowa spodniczke...i zabralam sie) przepraszam za wyrazenie ) za francuski...i nic...skonczylo sie filmem....ja nie chce tak...ze akty w filmie podniecaja meza...a ten sex to trwa doslownie chwile...ja mam 25 lat a on 31 a wiec wiek chyba niema nic z tym wspolnego

popadl w rutyne ..2 lata to malo powinnas z nim o tym pogadac

moze ma kogos, moze przezywa jakis stres, moze ma problem z erekcja zwiazany z hormonami, wiele jest powodow

on wczoraj mi powiedzial,ze to niby nie jest ze mna cos nie tak...ze on poprostu tak ma...ze on niby chce ale nie potrafi...ze jego meskosc odmawia mu posluszenstwa

czy mam mu wierzyc...?? ze to w jego glowie cos jest?? to dlaczego przy filmach podnieca sie ze mozemy sie kochac i to jest na zasadzie zapokojenia i koniec... to trwa doslownie chwile

Zgadzam się z powyższą odpowiedzią, przyczyn może być wiele.. Porozmawiaj z nim szczerze, niech się otworzy i powie o co chodzi, bo to dla Ciebie męcząca sytuacja. Ja mam z kolei odwrotnie, mój mąż ciągle się chce kochać..

jest tu na forum jakas kobieta ,ktora tez takie cos przezywala?? a moze jest tu jakis mezczyzna ,ktory pomoze mi zrozumiec ta sytacje

TEZ TAK MA

znam mężczyzn którzy nie potrafią tknąć kobiety kiedy nic do Niej nie czują. Ja bym takiego męża złapała za fraki i przycisnęła żeby powiedział prawdę. Uważam że lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwo.

ja tez maialm tak ,ze moj maz caly czas sie chcial kochac. bylo mi z nim bardzo dobrze a wiec nie musialm udawac ze jest mi przyjemnie i chetnie sie z nim kochalam...a ta przerwa..ten problem przyszedl doslowinie z dnia na dzien... rozmawailam z nim wczoraj .. twierdzi ze mnie kocha i ze to nie moja wina, ze on ma tez ochote w glowie ale nie umie sie podniecic ,zeby dzialac...

no to sluchaj niech idzie do lekarza zbada sie i jak cos nie tak jest z nim to wszystko wyjdzie

A ja mam inne zdanie txt "moja męskość nie jest w gotowości" świadczy o tym, że nie daj Boże ma problemy z wackiem... może powienien pójść do lekarza? JA bym się o to martwiła

twierdzi,ze mnie kocha....czuje to ,ze jestem do niego wazna...choc kiedys bardziej to czulam...ze maz zrobilby dla mnie wszytsko...ale to moze wina tego ze mielismy niedawno ciezki okres i moze dlatego maz jest oschly dla mnie a moze nie chce juz ze mna byc albo gorzej kogos ma

jest dużo starszy nie dość, że rzadko, to trwa to chwilę :(

dlatego slubu niechce miedzy innymi

i wczoraj tez o tym pomyslalam ,ze slub wszytsko zmiania... kule my jestesmy 3 miesiace po slubie ... wczesniej bylo dzien w dzien.... i nie tylko chciwle...ja czulam jak maz mnie dotyka z pozadaniem podnieceniem a teraz lipa

J abym powiedziała tak: Jeżeli kogos masz to mi o tym powiedz bo i tak się wyda a ja nie chcę być w niepewności, a jeżeli nikogo nie masz, a masz problem z wackiem to idź do lekarza bo to normalne, że faceci też mają problemy. A jeżeli mnie nie kochasz już to powiedz, bo taka sytuacja nie jest sympatyczna, chcę wiedzieć na czym stoję

Bardzo czesto glaskaj mu fiutka przez spodnie, to nabierze ochoty.

i tak chcyba zrobie bo dla mnie to jest bardzo bolesna sytacja... wczoraj jeszce mi powiedzial...a co jak nie bedziemy sie kochac to puscisz sie mi??

vampire ma racje

dotykam go...nawet jak wchodzi z pracy daje mu buzi i dotykam go....tam na dole...nie zapominam o nim...

i tak zrobie...spytam sie go otwarcie... bo lepeij znac prawde ale prawde... dobrze,ze jest tu ktos kto mnie rozumie... bo maz wczoraj wydarl sie na mnie,ze ja sobie cos ubzduralam

nie powiedzial by ci tak jakby mu nie zalezalo. czyli problem z waclawem

tak wydaje mi sie ,ze tak....ale to dlaczego przy filmie moze sie kochac??

odpusć na jakiś czas bo facet czuje teraz presje i nic z tego nie bedzie.Wróci mu ochota.Starczy ze trochę bedzie miał abstynencji.Mój mąż też okresowo teraz po 12 latach zwiazku rzadziej ma ochote na sex,mniej mu się chce,ale tez pracuje sporo,wracaa zmeczony,napewno nie ma kochanki.U nas sex czasami jest codziennie przez 2 tygodnie a potem np2 tyg przerwa.Czasami jest tak ze co 2 dzień,ale niekiedy widze ze nie ka siły,chce tylko aby mi było dobrze.

a wiec mam mu zaproponowac wizyte u lekarza?? czy mam sie go otwarcie spytac czy kogos ma albo czy chce dalej byc ze mna ??