Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wojetna

Moi rodzice to wiesniaki - nie chca mi kupic mieszkania na studia

Polecane posty

Gość Wojetna

Gdzie mam mieszkac? W akademiku? Ja chce sie uczyc, nie ide na studia, zeby tylko imprezowac. Niestety moi rodzice tego nie rozumieja. Jak ich przekonac? Sami dostali pierwsze mieszkanie od panstwa, a dzisiaj sa tacy madrzy - sama sobie zapracuj. Oni zyli w innych czasach, gdzie z zakupem mieszkania bylo znacznie latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakasaj rekawy i do roboty
a nie liczysz na rodziców licz na siebie nierobie pieprzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uribojko
nieroby iebane do roboty ich goń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...rodzice mieli obowiązek utrzymać Cię do 18-go roku życia, teraz to tylko ich dobra nie przymuszona wola czy Ci pomogą czy nie. Nie ty jedna nie ty ostatnia bedziesz w akademiku, a na mieszkanie tak jak mówią rodzice zapracuj sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
HUJA KŁAŚĆ NA RODZICÓW KRAJ I LESERÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojetna
Nie rozumiecie - sami dostali pierwsze mieszkanie za nic, a ja mam zapieprzac. Niech odbiora wszystkim mieszkania, ktore uzyskali w okresie PRL i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak naprawdę chcesz się uczyć to możesz robić to wszedzie. Nie chcesz mieszkać w akademiku to idz na stancję.Mieszkanie to duży wydatek, moze rodziców nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
najlepiej sobie mieszkać za granicą, zarabiać i huja kłaść na ochlapy JA TAK ROBIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
I JESZCZE JEDNO KIEDY MI SIĘ CHCĘ, OD ZAWSZE - NA ZAWSZE BUKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
co prawda jest cieżko pakować całą noc paczki w magazynie ale zawsze to coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
TO SIĘ KURWO NIE ZMIENI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia dupo
To ty jesteś rozpuszczony wieśniak! Jeszcze niech ci kupią szofera, żeby cię na uczelnię dowoził i lokaja, który na okienkach będzie przynosił ci obiadki... I nie zapomnij koniecznie o sprzątaczce - bo takie mieszkanie samo się nie posprząta....MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
TO SIĘ K**WO NIE ZMIENI NA ZAWSZE RUCHAJ SWE DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIĘTKI MANIEK
PAMIĘTAJCIE MATKOJEBCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×