złote rady teściowych, babć, mam, cioć dot. wychowania, karmienia, ubierania itp

A moja teściowa była mocno zdziwiona, że: *nie poję małej wodą z cukrem; i * że nie daję jej jeszcze jajka do jedzenia (córka miała wtedy 3 miesiące:P

Akurat z tymi antybiotykami to prawda, ze im rzadziej i mniej lekarz przepisuje tym lepiej. Ale Polacy z ciemnogrodu łykaliby antybiotyk nawet na katar :o

piontnica ale ona własnie napisała że jej lekarz daje mniej, czyli jest lepszy! Czytaj dokładniej a nie o ciemnogrodzie mów. Ciemnogród to wszyscy ci co ciągle krytykują Polskę bo za granicą jest wszystko lepiej :o

Z najnowszych doniesień. Moja teraz 4.5mc córka ma problemy z dolnymi powiekami- rzęski zawijają jej sie do srodka, mamy robić specjaly masaż i smarować maścią. Robiłam to raz przy mamie, a mama: " Weź watę albo wacik i jej przecieraj, a nie palcem", a jak odp, że przecież coś moze jej zostać w oku, włokno czy coś, to mnie wysmiała. Inne rady: - jak tak ciepło, to przesadź ją do spacerówki - daj jej herbatki, zrob rozcieńcz i daj z kubeczka - nie zmieniaj jej tak często pieluch - jakie sukienki i rajstopki? Za mała jest, jak pójdzie do szkoły to wtedy, a teraz ją będą uciskać. - nałoż jej jeszcze jakąś wartwę ubrań (był weekend 25st, a my wtedy bylismy w domu) I te wiecznie uwagi mamy i teściowej, że ją rozchorujemy, bo za cienko ubierana, że jestem złą matką, bo preferuję zimny chów (przez to nie doubieranie ich zdaniem), bo za szybko konczę karmienie (mała była przekarmiana, uwielbia wisiec przy cycu, ale jak widzę, że zje co miała zjesc, to mimo marudzenia odstawiam)

Gdy byłam w pierwszej ciąży to moja mama; "żeby tylko nie było łyse,bo nie lubie łysych dzieci..." gdy mały miał ok.9m-c zdiagnozowali u niego refluks żołądkowy-na co teściowa,że to moja wina,bo za krótko karmiłam piersią!!!

aaa i jeszcze mój mały ma teraz 5 lat i ma zwężoną przegrodę nosową i przyrośnięty migdał przez co ma opóźnioną mowę...a moja teściowa od ok.3 lat cały czas,że mało z nim rozmawiam,bo Maciuś(syn jej córki w tym samym wielu co mój syn) mówi pięknie....

:D Uwielbiam ten topik :D Moja teściowa i matka sadziły się ostatnio, że będą z nią chodzić na spacery i moja mama wystartowała z tekstem "Ale ja jej tak cienko nie ubiore jak będzie szła ze mną", na co ja jej " spoko. To nie pójdziesz wcale" :D

mój syn jest baaaaardzo podobny do swojego taty-ze mnie nie ma nic... na co moja mama raz palnęła-niby dla żartu ..."nie powinnam go lubić,bo jest podobny do taty..."

i jeszcze jedno mi się przypomniało,gdy już urodziłam i szłam na spacer z małym to teściowa do mnie,że teraz muszę ubierać się jak matka!!!! dodam,że był maj i dość ciepło i miałam na sobie zwykłą bluzkę z kapturem i jeansy...

"Moja teściowa widząc, że małemu katar zmienił się z przeźroczystego na zielony powiedziała .... Ooooo! Zielony!! Czyli już katar się kończy!! " nic w tym smiesznego - lekarz cie niegdy nie pytał o kolor smarkow? wiadomo, że najpierw sa blade, potem zolte, na koncu zielone i wtedy zbliza sie koniec. Nigdy o tym nie slyszalas? :/

niekoniecznie z tym katarem, czasem zaczyna się od zielonego, zwłaszcza przy infekcjach bakteryjnych mądralo!

odświeżam! :) Teściowa: - od używania pampersów wykrzywisz nogi (powinnam używać tetrowych) - na pleśniawki mocz (nigdy dziecko nie miało nawet...) - na noc czapeczkę - na czkawkę woda z cukrem - na spacer idziesz?! (było +10C...) - wg niej ma autyzm (4msc), bo nie lubi jak ona go bierze na rece - jak skończy 3 latka to już mozna przy nim palić (debilka....) - w lezaczku-bujaczku bedzie leniwe jak tak lezy, powinien w lozeczku lezec, wtedy nie bedzie leniwy

Gdy maly sie urodził, pierwszy komentarz mojej mamy " ale ci brzuch został" wypowiedziany z satysfakcja

-lipiec 25st. - ubierz go bo niby jest ciepło w słońcu ale wieje arktyczny wiatr -uchylone okno i drzwi balkonowe - zamknij okno bo od przeciągu można dostać paraliżu - termometr w mieszkaniu pokazuje 23 stopnie -okryj go kocem bo jak tak leży to marznie - 3.5 miesiąca to czas na kaszki papki bóg wie co - reakcja na mój opór żeby do gotowanej zupki z marchewki pietruszki i ziemniaka (bo na te warzywa przystalam) dodać seler i por : a co ty go na samej wodzie i warzywach będziesz chować?! A ile on tak jeszcze pociągnie?! . Syn ma 4.5 miesiąca - ta sąsiadka trzeba podziwiać ona to dzień w dzień z dzieckiem spaceruje -gdy moja druga synowa będzie miała dziecko będzie miało jak w jajku ona to wie jak dziecko chować(swoich dzieci prawdopodobnie mieć nie może za to była niania prawie każdego dziecka w rodzinie) - a co ci lekarze mogą wiedzieć to ty wiesz najlepiej a póki nie wiesz ja ci wszystko powiem (NAPRAWDE) - pi twoim mleku nie spał a dałam mu buteleczke i proszę już trzecia godzinę śpi - nie jedzcie z nim autem bo skrzywicie mu kręgosłup w foteliku - a co ty go przed telewizorem sadzasz (ok posadzilam dlatego że Wrzeszczal o jedzenie i jakoś trudno mi było robić mleko z dzieckiem na reku) - franus nie wolno dawać raczek/nóżek na prosto ! - ma wzmożone napięcie mięśniowe i nazbyt się prostuje ale wątpię że 4 miesięczny bobas rozumie że NIE WOLNO - w książkach internecie i u lekarza nie szukaj wiedzy oni wszyscy kłamią bo sponsorzy im za to płacą - bierze bobasa na ręce gdy tylko zaplacze bo chwili żali się do niego ze tak jej ciężko a mama go nie weźmie (to po co ona go bierze wręcz wwyrywa z moich rąk?!) - a jak opiekowałam się dzieckiem sąsiadki to ona o 4 rano wstawala myla podłogi odkurzala i gotowala obiad a o 7 już do pracy jechała ja to trzeba podziwiać - kupiłam małemu czapkę Batmana- a co to mózg mu się ugotije w czarnym co ty z dziecka diabla robisz - kupuje mu ubranka w odcieniach niebieskiego granatowego bieli i szarości a ona jak na złość pakuje go tylkow pstrokacizny bo dziecko ma być kolorowe Wyprowadzam się w czwartek nie wiem czy dam jej adres. Trzymajcie się! I nie dajcie sobie wmówić że butelka jest lepsza niż wasze mleko !