Czy ja jestem psychiczna? Czy mój facet przesadza troche?

no kurde zastanawiam sie czy jestem normalna bo mój facet chyba uważa inaczej... ;/ Dzis w nocy miałam bardzo glupi sen (że pasy mi sie zacinają i sie pale no straszny :o a ż sie popłakałam) a o 6 rano mialam jechac 100 km do szkoly ale nie spalam juz do rana po tym snie i stwierdzilam ze nie ruszam dzis auta a mialam jechac na 1 cwiczenia a jutro moja kolejna grupa z roku ma te same cwiczenia wiec stwierdzilam ze pojade autobusem jutro na to samo. A on mi wojne, że jestem psychiczną kretynką, nienormalną idiotką, że co ja sobie mysle, że kolejny odcinek oszukac przeznaczenie na mnie bedzie, że nie chce ze mną byc bo "ODWALILAM" strasznie i on jest zalamany i nie wie czy chce ze mną byc... a mnie wmurowało :o ... Pierwszy raz tak zrobilam bo mojej mamie czasami (a nawet czesto) sprawdzają się sny i powiedziała że mam nie ruszac sie z domu dzis. A on mi taką wojne...

Ewidentnie on ma ze sobą problem :/ Robić taką wojnę z tak błahego powodu? Może się wkurzył, że jednak zostajesz w domu, a miał coś w planach? ;)

Chciał zostać sam w domu? Coś kombinuje?

on jakis psychol jest. Czasem jak sie ma silne rpzeczucie to warto mu zaufac. Ale zeby on taka afere Ci od razu robil? Ty tez sie zastanow czy chcesz byc z kims takim.

A dzwonił potem do kogoś, może odwoływał spotkanko?