czy zjadanie lisci zielonej herbaty po jej parzeniu jest zdrowe?

jak myslicie?

i gdzie mozna kupic jagody rokitnika?

Jedzenie moze nie ale wpychanie ich sobie w odbyt to jak najbardziej. My tak cala rodzina praktykujemy od pokolen i jestesmy zdrowi takze polecam :)

pytałam poważnie

Siedzę teraz nago przed komputerem nasmarowana niveą i świece sobie jak ten księżyc na niebie.A wy?:)

włąśnie że nie, nivea mnie uczula

No nie wiem. Wiesz to jednak jest wystawianie organizmu w pewnym sensie na ekstrakt krzewu. Zależy jego stopień od ilości żutych liści a także od długości tego procesu. Chcąc nie chcąc dostarczasz moim zdaniem, jeśli robisz to z dużą ilością,spora dawkę alkaloidów,metyloksantyn czy jakichs garbników.Zielona herbata jest o wiele bardziej zdrowa pod tym kątem od czarnej ale przecież nie może być ona zupełnie od tego wolna.Zachowałbym umiar tak po europejsku ale bądź co bądź jako europejczyk mogę się mylić i nie wiedzieć czegos o takiej metodzie dlatego proponuję abyś zajrzała z tą sprawą na odpowiednie forum.Pozdrawiam!

no, wreszcie normalna odpowiedz! dzieki :) myslalam o tym, poniewaz wiem, ze sa do roznych rzeczy dodawane wyciagi z zielonej herbaty tudziez zielona herbata, i tak myslalam, co z tymi liscmi? zaparzam po kilka razy,3 czy 4. a co z rokitnikiem? moge takie suszone jagodki wygrzebywac z mieszanki herbacianej i wyjadac? nigdzie nie moge znalezc takich do kupienia :(

wszystko tylko trzeba wiedzieć na co i po co. Co do "suszu owocowego"to zadbaj ażeby pochodził On z dobrej mieszanki[takie w praktyce drogo kosztują ale masz pewność iż to owoc tylko odpowiednio odwodniony a nie coś co częściowo nim jest a częściowo stanowi sztuczną substancję aromatyczną].Co do Rokitnika to musisz podbić temat jutro bo nie wiem czy o tej porze znajdzie się znawca.Ja w tej materii nim nie jestem.:)

To fragment o Rokitniku z wikipedii "Rokitnik[ jako roślina lecznicza]stanowi surowiec zielarski: owoce są bogate w witaminy i mikroelementy: zawierają 2,4 razy więcej witaminy C niż czarna porzeczka, witaminy: E, F, K, P, kwas foliowy, prowitaminę A i D, antocyjany, flawonoidy, fosfolipidy, garbniki, nienasycone kwasy tłuszczowe oraz makro i mikroelementy, m.in. mangan, żelazo, bor. Działanie: wzmacniające siły obronne organizmu, przeciwbólowe. Owoce stosuje się przy dolegliwościach żołądkowych, chorobach reumatycznych, przeziębieniach i chorobach skóry. Maseczki kosmetyczne z owoców rokitnika poprawiają wygląd cery i opóźniają jej starzenie się. Sztuka kulinarna Z owoców można wykonywać dżemy, soki, przeciery. Zawiera dużo pektyn, umożliwiających zestalanie się przetworów. Co ciekawe, podczas gotowania witamina C nie ulega rozkładowi (jak w owocach innych roślin), gdyż rokitnik nie posiada enzymów rozkładających tę witaminę. Ciekawostki Nazwa łacińska rośliny pochodzi z greckiego (hippos koń, pho błyszczę). Owocami rokitnika leczono dawniej konie z robaków, co nadawało im zdrowy wygląd. Jako jedna z niewielu roślin zawiera witaminę B12, na której niedobór mogą cierpieć weganie."