Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mr.BooskiSkromny

Onaaaaaaaa

Polecane posty

Gość Mr.BooskiSkromny
Tosiu, co się dzieję z Tosiaczkiem starym, hymm ? wcześniej mówiłaś że uczucia są najważniejsze byłaś dla mnie motywacją itd... a teraz? z kodim koniec ? bo znudził się czy nigdy go nie kochałaś? a może był zabawką na zapomnienie, odskocznią ode mnie? nie wiem.. ale nie tak Tosia mnie uczyła jak trzeba żyć, i szanować innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
nie wiem co się dzieje, może się zmieniłam i tego nie dostrzegam? Uczucia są najważniejsze, twierdzę tak dalej.. Z Kondzikiem koniec bo nam się nie układało. Kochałam go i kocham, tęsknię !!!Jest ciężko, ale wierzę, że sobie poradzę,tak jak on sobie radzi. Nigdy nie zabawiłabym się czyimiś uczuciami, a już na pewno nie po to by zapomnieć o innej osobie, ciężko jest pojąć ten cały głupi świat. Ciężko jest lekko żyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
Tosiu... a michał to co ? nowy rozdział ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
jaki nowy rozdział ? chuj Wam do tego, jak nie rozróżniacie znajomości od związku !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
bo Ty zawsze taki miły i słodki, że aż rzygać tęczą idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
no przeczytaj w/w posty i zobacz czy uniosłem się w jakiś sposób lub coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to za romans
Hmmm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to za romans
Ej ty brzoskwiniowy umisz spiewac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
a czy mi chodzi o posty? chodzi o Twoje świetne rady :) i o to, że z Konradem trzymasz taką spółkę,jakby to był Twój ziomek nr 1. Kto tu się z Tobą przyjaźnił tyle lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
może widziałem nie ziomka numer 1 tylko kogoś kto Ci potrafi dać większe szczęście niż ktokolwiek inny ? którego ja nie mógł bym Ci dać?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
nie mogłeś? chyba raczej nie chciałeś. Ale teraz już chyba wiesz, że szczęścia nie zaznam przy Konradzie, bo już nie ma nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
no tak, teraz wszystko mariana wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
żadna Twoja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ludzików stąd
lubicie te gierki kafeteryjne co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
yhym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
Czuję ogromną pogardę do wszystkich facetów ;D Taak bardzo wyjebane, yhyym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
dalej mnie nienawidzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
pogarda na ostro ! A czego Ty oczekujesz ode mnie? Po co ja Ci w ogóle potrzeba do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
miał być kiedyś happy end... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
I to właśnie jest ten happy end ! Całe szczęście w pore się ogarnęłam jaki jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
6 lat pokazywałem Ci jaki jestem na prawdę... dobrze że w końcu przejrzałaś na oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukeeeeeee
Wiecie, co? przeczytałem Waszą konwersację od początku :) naprawdę wzruszająca gra, pełna szczęścia przygód i porażek. Nie ukrywając niczego, jesteście Sobie stworzeni :) pomimo czasu i osób ktore przez ten czas przetoczyły się przez Wasze życie. spróbujcie na nowo to odbudować i docenić każdy szczegół tego co będziecie tworzyć, tego co się powszechnie nazywa związkiem, lecz niestety powszechnie się zapomina o wartości tego słowa i nie docenia się tego co ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
Nic o nas nie wiesz, więc nie powinieneś oceniać czy jesteśmy sobie stworzeni ;) nie chcę mieć z tym człowiekiem nic wspólnego, udawał przyjaciela a nakłamał w żywe oczy dla kogoś mi bliskiego, robi z siebie osobe, która jest pępkiem całego świata, myśli że może mieć wszystkie dziewczyny, lecz jest w błędzie :) związku między mną a nim nie będzie. By chodził po innych dupach i mówił że nie ma dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
nie wybaczę Mu tego, że powiedział dla mojego byłego, że się z Nim całowałam, wmawiając Mu, że nie jestem już w związku, teraz mój były ma o mnie złe zdanie i myśli, że Go zdradzałam na prawo i lewo, co jest fikcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukeeeeeee
z tego co wyczytałem to Tobie i Jemu zależy, może te kłamstwo jak twierdzisz dla bliskiej Ci osoby było celowe :) zwróciłaś większą uwagę na kogoś innego i zrobił to, żeby mieć Cię dalej, żeby walczyć o Ciebie :) mówisz, że może mieć wszystkie dziewczyny.. to czemu z tych wszystkich które przewijały się do tej pory to i tak do Ciebie lgnie? :) kto wie, może to tylko kwestia czasu, bo już zdarzyło się, że miałaś o Nim takie zdanie a jednak i tak wszystko wracało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
nie obchodzi mnie to jaki miał w tym cel, dlaczego go tak bronisz? niech lgnie sobie do mnie jak chce, mnie to brzydko mówiąc JEBIE ! Gardzę kłamcami.. szkoda słów, to mój znajomy i nic mnie w życiu nie będzie łączyć po za koleżeństwem, nawet nie wiem czy na to zasluguje ;) Ja święta nigdy może nie byłam i nie jestem, ale nie zdradzam swojego chłopaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukeeeeeee
no tak, Wy Kobiety tak trudno Was zrozumieć :p u Was zawsze wszystko się zmienia w zależności od punktu siedzenia :P nie rozumiem tego, że święta to może nie byłaś i nie jesteś, co masz na myśli? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
nie interesuj się ! ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiula
święta nie byłam pod względem takim, że nikt nie jest idealny, kazdy popełnia błędy, każdy może mieć jakieś swoje foszki czy humorki, ale nie dokonałam zdrady czy też flirtu z innym. Dla mojego byłego to na pewno był dobry uczynek, ponieważ teraz odnalazł swoją drugą połówkę i jest mega szczęśliwy ;) Może dla mnie to też w pewien sposób była przysługa? przynajmniej wiem, ze byłam z chłopakiem, który nigdy mnie nie kochał i nie chciał walczy c o uczucie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×