Czystość do ślubu

Co myślicie o utrzymaniu czystości do ślubu? I ludziach którzy kierują się taką zasadą?

chuj mnie to obchodzi

ja mysle ze skoro kobieta podejmuje taka decyzie to musi byc pozadna i warta wszystkiego :) ja bym taka chcial

staszek kocham cię :) wpierdolisz regresikowi? bo mi sie nie chce.

Generalnie mam to gdzieś, byleby się do mojego życia nie wtrącali

Kazda kobieta powinna sie czesto kapac i myc, zeby byla czysta.

a z jakich pobudek?

niech sobie zachowują tę czystość jeśli maja taką dziwaczną ideologię i potrzebę byle potem nie żałowały gdy się okaże że wybranek nie był tego wart myślę że kobiety przeceniają rolę dziewictwa....dla niektórych jest jedyną wartością jaką posiadają, co same w sobie jest żenujące

dla mnie to głupota, ale dla osób głęboko religijnych to ważne. Nic nie myślę o takich ludziach, może poza tym, że zastanawiam się jak oni na boga dają radę?? :) Są w związkach, kochaja ale się nie kochają. Nie dałabym rady:) Ale skoro im to pasi to OK, nie moja sprawa.

Uważam że to indywidualna sprawa każdej kobiety i nie ogółowi to osądzać Jeśli już mam wyrazić osobistą opinię na ten temat to uważam że to bardzo piękne Rzadko kto dziś tak robi tak się rozseksiło współczesne społeczeństwo Ba pwoiem nawet że niektórzy uważają że dziewictwo to wstyd!!!O ZGROZO Czystość do ślubu to coś wspaniałego, najpiękniejszy dar jaki można ofiarować drugiej osobie To moje zdanie

Lepiej być dziewicą z zasadami niż się puszczać testując z kim by tu najlepiej było Krótko i na temat:P

Znam tylko trzy ładne dziewczyny, które czekają do ślubu.

Nic nie mysle, jesli chce, to jej sprawa. Byleby w miare szybko poinformowala o tym partnera. Nie kazdy facet taką chce.

adalis, uwazasz, ze czystosc do slubu jest wazniejsza i piekniejsza, niz milosc, zaufanie, czy oddanie partnerowi nerki albo pielegnowanie go gdy jest stary i niedolezny? Bo tak wynika z Twej wypowiedzi. Jezeli takie osoby sa chrzescijanami, mysle, ze zyja zgodnie ze swoja religia. Nic wiecej.

Znam tylko trzy ładne dziewczyny, które czekają do ślubu. To mało?

Jezeli takie osoby sa chrzescijanami, mysle, ze zyja zgodnie ze swoja religia. Nic wiecej. Nie koniecznie muszą być nawet religijne. Po prostu szanują się i chcą się oddać jednemu.

kobietę zawsze można zgnoić - pieprzysz glupoty kobieta ktora podejmuje taka decyzie poprostu nie chce rozdawac dupy jakims tam faceta bo chce byc jadyna dla swojego wybranka i tyle

"najpiękniejszy dar jaki można ofiarować drugiej osobie" żenua na maksa wolę by facet po ślubie mnie sznaował niż jedyne co miał do zaoferowania jako dar to dar swojego prawictwa no sorry ale jeśli dla kogoś fakt że nie współżył przed ślubem urasta do rangi heroicznego wyczynu czy powodu do otrzymania medalu...no to żal, zakrawa na jakąś prostotę umysłową dziewictwo, czystość to tylko kwestia biologiczna, kawał błony a wy robicie z tego mega ideologię u kobiety teoretycznie można to zweryfikować a u faceta ? czystość u faceta musiałaby oznaczać powstrzymywanie się także od masturbacji gloryfikacja czystości wynika jedynie z lęku jakim kiedyś nałopiętnowana była niechciana ciąża, choroby weneryczne i to o uniknięcie ich chodziło a nie o ideę czystości samej w sobie

Znam inne sposoby szanowania sie. I inne sposoby bycia ze soba niz poslubne. W przypadku takich osob mysle po prostu, ze maja inny pomysl na zycie, niz ja, no i ze wole swoj ;-)

Calluna79 Oczywiście ze dziewictwo nie jest najważniejsze Ale jest wazne I nie wynika tylko z wiary Dla niektórych kobiet dziewictwo to oznaka szacunku do samej siebie Nie dla wszystkich powtarzam I nie wiem dlaczego wysnulas taki dziwny wniosek z mojej wypowiedzi

BLE BLE BLE a ty nawet nie umiesz pisać gramatycznie to że ktoś nie jest dziewicą aż do ślubu nie oznacza że sypia w każdy weekend z innym facetem istnieje jeszcze coś takiego jak trwałe monogamiczne związki

kobietę zawsze można zgnoić Wez sie ogarnij Dla jedych czyta biologia dla innych cos wiecej Nie mozesz tego pojąc?Ciekawe czemu na takie co dziewictwo maja gdzies i puszczaja sie byle gdzie i z byle kim jest jedno okreslenie

osobiście uważam, że ma to sens tylko w przypadku osób religijnych- życie w zgodzie z własną wiarą. Szanuje się każdy, kto seks łączy z miłością i tyle. Jeśli mam być szczera to dla mnie osobiście kobieta 25-30letnia, żyjąca w związku i trzymająca słynne dziewictwo dla męża po ślubie jest dziwna. Jeśli kogoś kochamy to naturalnym jest, ze go pragniemy. Że ten seks to naturalny etap. Zaznaczam, ze nie mówię tu o osobach religijnych bo to całkiem inna bajka.

Widze kolejan dyskusja bez sensu Człowiek napisze co mysli a potem JAAAAAAAAAZZZDAAAAAAA jak po ośle Załosne czasami jesteście Ja piszę co myśle ja więc wara od moich wpisów!!!!

Adalis, bo napisalas dokladnie "Czystość do ślubu to coś wspaniałego, najpiękniejszy dar jaki można ofiarować drugiej osobie". I TYLE. Czyli ze jest piekniejsze, wazniejsze i wspanialsze, niz milosc, opieka, zaufanie, dzieci i cala reszta. To Twoje slowa, nie moje - i sa powiedziane wprost, nie metaforycznie, wiec nie mozna ich w zaden inny sposob zrozumiec. Idac dalej tym tokiem rozumowania, posiadanie blonki do slubu jest wazniejsze niz wiernosc malzonkowi po slubie. Jesli myslisz inaczej, po prostu zastanow sie czasem, co piszesz ;)

Że ten seks to naturalny etap Dla niektórych tym naturalnym etapem jest czas po ślubie, bo to jest symbol że stają się rodziną i przyrzekają sobie żyć razem do śmierci itd.

"Ciekawe czemu na takie co dziewictwo maja gdzies i puszczaja sie byle gdzie i z byle kim jest jedno okreslenie" wrzucasz do jednego worka osoby które traktują seks jak sport z osobami które są wierne partnerowi i żyją w monogamicznym związku to wg Ciebie ma sens ?

mireczkaa A czy uwazasz ze kobieta która nie wierzaca a chcaca dochowac dziewictwo do ślubu jest dziwna? A moze np. moze dziewictwo ma dla niej jakies znaczenie i chce miec pewnosc ze zrobi to z tym ktorego kocha??Ja szanuje takie kobiety i wcale nie uwazam ze to dziwne

Calluna79 Nie rozumiesz co piszę i interpretujesz po swojemu takze odpusc sobie bo nie ma sensu To była moja opinia nikomu jej nie narzucam wiec nie podlega ona dyskusji

no widzicie- a dla mnie to dziwne. Bo miłość to nie tylko motylki w brzuchu, to także pożądanie, które w dobrym, trwałym związku jest niezbędne. Jestem w stanie zrozumieć młode dziewczyny, które czekają na tego właściwego. Ale nie zrozumiem związków po 3-4lata, z wyznaczoną datą śłubu i babka dopuszcza seks dopiero po ślubie- no nie rozumiem tego i już! Tak, dloa mnie takie kobiety są dziwne. Kropka.