Moja nowa LEKKA dieta, start 4 listopada '11

Od dzis zaczełam diete, którą sama wymyśliłam w zasadzie ale jest mysle nie najgorsza. Kiedys przy podobnym żywiueniu schudłam 10 kg w półtora miesiąca . A dieta wygląda tak : 7-9 Śniadanie ( płatki np fitness z mlekiem, do picia kawa, herbata( bez cukru) 10-12 2 śniadanie ( owoc, jogurt i chlebki ryżowe) 13.30-15.30 Obiad ( mieso na parze lub pieczone bez tłuszczu z ryżem lub bez, sałatka warzywna ) 16.30-18.30 Kolacja ( kanapeczki z chlebka zytniego, wasy lub ryżowego , z czym kolwiek byle bybez masła, sok, kawa lub herbata Do tego do picia woda niegazowana Główne zasady : ZERO SŁODYCZY, ZERU CUKRU, MINIMALNIE TLUSZCZ, ZERO PIECZYWA JEDYNIE CHRUPKIE TYPU WASA, RYŻOWE, NICZEGO NIE SMAZE NA OLEJU JESLI JUZ TO NA SUCHYM TEFLONIE. I chyba tyle. Zaczełam juz dzis. i jest ok.

acha i chyba najważniejsze, startuje z wagi 60kg/163cm. Mój upragniony cel to 50 kg, ale 55 bedzie też rewelacyjne.

powodzenia życzę.;-). Dużo musisz stracić?

ja sie dolacze ale ja od jutra lece:) juz probowalam rozne dukany itp mam dosyc chce robic 1000kcl do tego skakanka nie chce chudnac 10kg w ciagu miesiaca zeby pozniej mi wszystko wrocilo mam 167cm i waze 75kg

przepraszam myślałam że zdążę zanim napiszesz;-)

agnieszka masz rację te dukany itp nic nie dają tylko kilory wracają

poza tym u mnie dukan kompletnie nie dziala ja i tak nie jem ryzu kaszy ziemniorow itp wiec u mnie nie bedzie problemow z recygnacja poza tym na dukanie ani 1g nie schudlam, wiec lipa!

ja bym te platki fitnes zamienila moze na zwykle platki kukurydziane? nie wiem bo kurde niby fitnes ale zobacz ona maja czaami o wiele wiecej cukru i kcl niz normalnie zwykle platki juz lepiej chyba wziac zwykle kukurydziane i lyzke miodu? moze sie myle, nie sprawdzalam jeszcze tabel jak to wyglada ale tak mi sie wydaje :)

albo moze zamiast platkow dac otreby? sa na pewno zdrowsze

agnieszka brawa Ci sie należą strzał w dziesiątkę zero płatków jakich kolwiek są otręby różne ze śliwkami z jabłkami i dużo zdrowsze

lepiej kupic najzwyklejsza paczke otrebow ktora kosztuje ok 2zl mleko 0,5% albo 1,5% i dodac jakies suszone owoce do tych otrebow z owocami juz w srodku nie mam zaufania ;) jade zaraz po pracy do kauflandu, zobacze co ciekawego maja:) chce sie jeszcze zaopatrzyc w wage kuchenna zeby wazyc jedzenie ale nie wiem czy znajde, chcemy z kolezanka na pol kupic ale narazie znalazlysmy za 40zl :o

no ja byłam na dukanie 2 tyg i schudlam przez pierwsze 3 dni 2 kg a potem reszta nic, do tego mialam zaparcia. Ja schudlam 2 lata temu w przeciagu poltora miesiaca 10 kg i trzymalam wage 57 kg do teraz ( przez dluzszy okres mialam 55, ale w ciagu polotra miesiaca schudlam wtedy z 67 do 57) , no ale ze przyblo mi z powodu obrzarstwa 3 kg to chce wrocic do wagi 55 - taka mialam przed wakacjami, a jak to wiadomo wakacje byly obfite w gofry, fast foody blablabla zanim sie obejrzalam a tu mi prawie 60 wybilo... moim zdaniem łatwo sie chudnie, jeśli sie wytrzyma w postanowieniu, wiec ja chce ważyc 55 i nie myslec o sobie ze brzuch mi rosnie i tyłek.

zgadzam sie ze otreby sa zdrowsze, ale ja troche ide na latwizne, zreszta nastle fitness sa smaczniejsze: P a nie lubie zbytnio otrebow. No ale moze sie przekonam. Te platki ktore jem tez maja suszone owoce wiec sa calkiem calkiem. A platki kukurydziane maja mniej wartosci odzywczych, a co do kalorri nie maja mało ale o to chodzi, zeby rano zjesc cos lekkiego i pozywnego, bo jak bym chciala bym mogla zjesc liscia sałaty ale dlugo bym na tym nie ujechała :)

w sumie masz racje bo jak masz jesc cos tylko zeby sie zmiescic w kcl i pozniej kombinowac jak podjesc to juz lepiej zjesc 50kcl wiecej bez rzucania sie na czekolade ;)

dobra dziolchy uciekam zaraz do domu jutro ja zaczynam, chociaz w sumie moglabym nawet dzisiaj bo zjadlam 2 serki wiejskie, i do tego 3bulki dukanowskie ale wlasnie nie wiem ile one maja kcl wiec najbezpieczeniej zaczac od jutra ;) moze dzisiaj jakies winko kupie na poprawe nastroju bo cos kurde sie dzieje niedobrego :P zycze powodzenia autorko! :)

mam nadzieje ze sie bez tego obejde, poki co patrze na slodycze z pogarda, jak na wroga najgorszego :D na pocieszenie kupilam sobie dzis puszke coli zero :D

dzieki i wzajemnie, mam nadzieje ze do zobaczenia jutro ;)

jeśli można dołączę do was od jutra i albo schudnę, albo się powieszę, zażerając się przedtem na smierć

ja wlasnie wrocilam do domu, bylam w kauflandzie kupilam kilka rzeczy i od jutra dietka 1000kcl :) ale nie kupilam skakanki, myslalam ze znajde w kauflandzie a tu dupa :( nie mam narazie wagi ale jakos udalo mi sie znalezc jablka ktora waza ok 150g, wiec po prostu bede korzystac z tabeli kcl i sobie obliczac :) jutro jade na miasto, moze znajde gdzies skakanke ;)

niestety te płatki fitnes to nic pożywnego tylko puste kalorie a po pól godziny jest sie glodnym to już lepiej zjeść jakąs kanapkę z pelnoziarnistego pieczywa z warzywami niż slodkie platki smakujące jak ciastka

kurde cos za malo mi kcl wychodzi :( na sniadanie chce zjesc jogurt, 150g ma 65kcl, do tego 3lyzki otreb na drugie sniadanie jablko, to 75kcl na obiad 200g piersi z kurczaka plus 100g pieczarek usmazonych na teflonie piersi to 200kcl plus 20klc pieczarki, wiec niech juz bedzie 250kcl bo jakies przyprawy cos no i to lacznie 445kcl a ja zalozylam 1000kcl na dzien wiec co? jakas przekaska po obiedzie plus kolacja to ma byc ponad 550kcl? czy moze do piersi z kurczaka jakas salatke dodac? kurde sama nie wiem narazie nie mam pomyslu, widze co mam w lodowce i tak na biezaco bede probowac przygotowywac te moje menu ale takim sposobem watpie zeby wyszlo 1000kcl :( kupilam chlebek podobny do wasa czy moze do tego jogurtu rano dolozyc kromke albo dwie? jedna kromka to 36kcl

agnieszka, nie wiem jak ty, ale ja bym na śniadanie wiecej cos dodała. Ja wczoraj na kolacje zjadlam salatke z kurczakiem, najadlam sie tak ze ojej do tegojest pycha. A dzis na sniadanie tesciowa wepchnela mi tiramisu jako ze chyba jej nie wyszlo i musze sprobowac :/ juz nie chcialam jej robic przykrosci bo faktycznie troche nie wyszlo to zjadlam caly kawalek mowiac ze bardzo dobre tylko biszkopty ciut przesaczyla, ale to i tak mniejsza, bo pycha. Tiramisu bylo ni ez mojej woli wiec wybaczcie mi i ja sobie musze. A teraz juz normalnie bez glupstw.

zjadlam pyszne drugie sniadanie, polecam : jogurt naturalny z wkrojonym do tego calym swiezym bananem, plus 2 koleczka chlebka ryzowego niesolonego, pychaaaaaaaa

ja dziś dzielnie się trzymam- dwa kieliszki wódki jako, że świętuję urodziny kolegi.

ja tez sie swietnie trzymam :P bylam w kinie, zjadlam tylko kilka biszkoptow! :P ale tak mi wyszlo wlasnie ze nawet mniej niz 1000kcl, ale nie wiem co dodac 5posilkow dziennie to za duzo bo nie mam czasu nawet zeby co 2godziny jesc :( na sniadanie mi wystarczylo 3chlebki ala wasa, to lacznie 100kcl i jogurt 65kcl

Agnieszko - ale to chyba o to chodzi, zeby organizmowi wystarczalo,a nie tobie?:) Musisz gdzies dolozyc, wiec doloz do tego co jest - do sniadania bialko, weglowodany, do kazdego posilku zreszta tak samo, sniadanie to najwazniejszy posilek,3 chlebki wasa to zero wartosci odzywczych, naloz na to duzo warzyw, jakies mieso, zrob owsianke z owocami, orzechami, otrebami, muesli, zjedz omlet na slodko lub z warzywami, tak samo serek wiejski na slodko lub z warzywami.

no wlasnie musze kupic pomidory i wase z pomidorem zjesc wczoraj zrobilam sobie 3chlebki wasa plus 100gtwarogu, to jest 200kcl a ma duzo bialka bo twarog ma 20g bialka :) pozniej zjadlam jogurt z musli, i 4 biszkopty, biszkopty po to zeby mi sie slodkiego nie cchialo, a jeden ma 7kcl, a chcialam znowu miec 200na drugie sniadanie pozniej na obiad kapuste kiszona i udko z kurczaka, to 300kcl i zostalo 300kcl na kolacje ale znowu zjadlam jogurt plus jablko wiec nawet 1000kcl mi nie wyszlo ale jak nie padam na ulicy to jest ok:P czuje sie naprawde swietnie, bo trzymam reke na pulsie, wiem ile zjadlam, ile kcl, czuje sie lepiej przez to bo to kontroluje :) pierwszy dzien mi nie do konca wyszedl bo mialo byc 1000kcl a wyszlo chyba 1400 czy 1300 to i tak lepiej bo zawsze jadlam jakies 2500kcl :o

poza tym co dla mnie jest ogromnym plusem zjem kawalek pizzy, to juz kolacji nie jem nie ma jakichs zasad ze tego i tego nie mozna jesc sa zdrowe i niezdrowe kcl ale jesli zjem niezdrowe, po prostu pozniej musze jesc mniej jakie to sprytne :P

poza tym ja sobie zawsze zapisuje co zjadlam kupilam nawet zeszyt specjalnie :P i zawsze raz dziennie staram sie jesc jablko, warzywa, i bialko, jakis serek wiejski, czy jogurt naturalny czy mieso

O fajnie Wam idzie. Tak dieta liczenia kalorii jest wygodna, mi też Dukan nie wyszedł. Owszem chudłam 2-3 kg i koniec, a jakie wyrzeczenia. Wolę jeść wszystko po troszku. Za sobą mam 257 kal, kabanos, jajko i kromka Wasy. Mam nadzieję, że uda mi się zmieścić w tysiącu.