Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

werka84

Trenować SILNĄ WOLĘ!!! W końcu może mój własny topik!! MÓJ SEKRET...CHUDNAĆ...

Polecane posty

liliann dzięki nie poddaje się choćby nie wiem jakie cuda się działy ale mam żal do siebie że dałam się na głupotę namówić. Muszę do świat te trzy kg muszę żeby jak pojadę do rodziny nie być najgrubsza bo inaczej nie pojadę i będę płakać. Może jakbym biegała i potem jeszcze ćwiczyła i jadła tylko jabłka i piła wodę jak wcześniej kurcze grunt to się nie załamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki ale jakby się tak porządnie przyłożył to dał by radę w 11dni 3kg nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do sylwestra kilo więcej czyli cztery o matko i córko co tu robić jak tu na tydzień kg to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werko pewnie ze dasz
rade,gratuluje Ci takiego szybkiego spadku wagi,ale czy to chodzi zeby na ''czas'' schudnac i z efektem jojo czy na zawsze? tak daleko zaszłas na pewno Ci sie uda schudnac tyle ile chcesz,ale czy kosztem wszystkiego i kosztem tego co osiagnelas? zycze powiedzenia,ja mialam do zrzucenia 22 kilo,jeszcze mi 11 zostalo, wiem ze dam rade,chude raz wiecej raz mnije,kiedys chcialam schudnac szybk,ale teraz to chce schudac na zawsze i utrzymywac ta wage,czego tobie tez zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werko absotutnie kopenhaska
jedz jak nalezy a na pewno osiagniesz swoj cel,nie przeginaj i nie zaprzepasc tego co do tej pory osiagnelas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kielbaskanasznurku
:);(:(;):O:D:P;O;P;D🖐️]🌼😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Wam wielkie za wsparcie naprawdę. Tak sobie myślę że poprostu muszę do sylwestra będę się katowac. A po nowym roku może macie rację ułoże dietę wg tabel kal., ig.,wb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gksll
Każdy grubas tak mówi. W święta nadrobisz z naddatkiem to co straciłaś. Nie masz ani silnej woli, ani rozsądku - bez tego nie schudniesz. Typowy przykład osoby otyłej na własne zyczenie, która więcej czasu spędza przed lodówką jedząc i przed netem wyszukując usprawiedliwienia dla swojej tuszy (lipifilia, indeks glikemiczny nie taki) - zamiast się po prostu wziąć za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gksll skoro jesteś taki mądry/a to proszę,wypowiedz się, pomóż a nie krytykujesz choć krytykę przyjmuje z pokorą bo to mnie mobilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buahahaha..... poprawił mi się nastrój kurcze hehe czasem z niektórych to ubaw nie zły.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werko absotutnie kopenhaska
wejdziesz w kiecke,ale nie katuj sie i jedz rozsadnie,nie glodz sie ,efekty na pewno beda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to jest z nią tak że moja koleżanka miała iść na wesele a że kawał baby z niej też no szczuplejsza troszkę to matka wysłała jej ze stanów katalog super kiecuszek i kazała uszyc znaleźć super krawcowa to znalazła matka wysłała przecudowny materiał turkusowy i kasę na szycie kieca bóstwo no i zgodziła się mi pożyczyć ale tu brak centymetr tam dwa no i trza dupsko ruszyc ale wszyscy pytali gdzie taka kupiła sukienkę czy matka wysłała a ona że szyta była na zamówienie bo wiadomo o cudo w rozmiarze xxl trudno a tu w niej o jezu no nie daruje i tyle muszę w nią wejść i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam zamiast jechac na samych jablkach pojezdzic na rowerku cwiczeniami schudniesz szybciej niz nie jedzac :) a cm jak poleca to huhu - na leb i szyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę jeść brokuly na parze sałate jabłka czasem jakiś jogurt nat bez cukru i wsio no czasem jajko na twardo zero tłuszczu zero cukru zero soli zobaczymy a może jak Bóg da to po nowym roku zawitam do jakiegoś dietetyka no bo żeby do marca dziesięc kg stracić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adziam ja ćwicze ale masz rację trzeba zwiększyć na mnie to rower słabo działa lepiej biegać albo szybkie aerobowe i muszę zwiększać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra to koniec gadania trzeba przejść do czynów biorę się wieczorem zajrze może ktoś nowy pomysł zapoda poćwicze w miarę sił choć dziś kiepsko z głową bo ciśnienie ale proszek wezmę i będzie ok. A na youtube andziam nie omieszkam wejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wycisk to sobie dałam ale czerwona jestem i kręci mi się w głowie kurcze lepiej aerobowe albo bieg niż brzuszki itp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie a może ktoś się zna,mam pytanie bo wydaje mi się że to przez te koktajle białkowe mnie przybyło,napisane jest że przy diecie białkowej nie ćwiczy się a jeżeli już to tylko sportowcy na masę to może przez ćwiczenia i te koktajle mnie przybyło ale w cm mierzyłam brzuch w udach mam 54 w lydce 38 biodra 102 brzuch talia 100 a nizej troche gdzie duży brzuch 108 no i biust to sporo bo piątka ale jest kurwa mac 115 więc nigdzie mnie nie przybyło waga dobrze sprawdzona więc gdzie te moje prawie kg do huja szału zaraz dostanę zero tych zasranych koktajli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psychicznie mnie to sadło wykończy mam ochotę wziąć nóż i je odciąć. Muszę chyba jakąś normalną dietę obrac i prowadzić bo to sensu nie ma człowiek się katuje stara a tu Gowno jak się już uda to znów gdzieś przybędzie i tak wkoło tak to ja w życiu nie schudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siadam biorę tabele i układam dietę mój plan podam później może ktoś oceni i stwierdzi czy będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werka, spokojnie :* ja tam zawsze twierdzilam ze najlepsza dieta to dieta rozsadna, zbilansowana i kolorowa czyli kolorowo na talerzu i zdrowo nie obcinac drastycznie kalorii jedzenie ma byc zdrowa przyjemnoscia a nie katorga dieta ma byc - i co ja moge dzisiaj zjesc a nie - czego nie moge ja tak schudlam z 90 do 65kg jadlam po 1700-2000 kcal w zdrowych nieprzetworzonych produktach i cwiczylam codziennie zycze cierpliwosci, motywacji i wiary w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to decyzja podjęta już. Będzie dieta Bikini hehe. Obiecują w dziesięć dni pięć kg i opinie ma dobre więc przez jedenaście będę stosować czyli jeden dłużej i nie oczekuje cudu czyli pięciu kg ale swoje trzy to się chyba uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A raczej powinno. Tylko że pić wody po fasolce szparagowej na podwieczorek nie będę napewno jeść na jeden posiłek wcześniej a potem pić wodę o nie nie zjem fasolkę na obiad ale podwieczorek może być dwie szklanki ale zwykłej wody choć może ta z fasolki ma witaminy które się wygotowały no nie wiem sama w sumie dieta nie zła są owoce są warzywa ryby otręby nabiał no myślę że będzie ok ale tak skomponowane że dziennie maks czterysta kalorii a to ciekawe jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tam próbuje najwyżej schudne mniej ale za to różnorodność jedzenia będzie no i kolorowo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×