zwiazek a niepelnosprawnosc

nic mnie nie boli ;) Ty też jesteś chory tylko największy Twój problem w tym że nie zdajesz sobie z tego sprawy. Miłego wieczoru :)

myślisz że wdam się z Tobą w 'dyskusje' i sobie ulżysz bo będziesz w kółko pisał jakim jestem pasożytem ;) Przykro mi nie mój poziom

Ja również jestem niepełnosprawna,co prawda nie jeżdżę na wózku, ale jest to widoczne.W przeciwieństwie jednak od Villemki nie użalam się nad swoim losem i coś z nim robię.Skończyłam studia,pracuję i o dziwo zawsze wzbudzałam zainteresowanie (pełnosprawnych) mężczyzn.Myślę,że największym Twoim problemem nie jest kalectwo, a to że jesteś zgorzkniała i jak ktoś dobrze napisał zdesperowana.

dla Twojego toku myślenia faktycznie argumentów brak

.....druga strona medalu.... a gdzie ja sie uzalam?i skad wiesz?moze mam powodzenie u mezczyzn...tych akurat nie brakuje tam gdzie spedzam wakacje...z jednym nawet stale koresponduje,a ze nie daje dupy na lewo i prawo nie czyni mnie gorsza od ciebie slonko!

Bsa na Twoj tok myślenia się nie zamienię

Villemka a kto mówi o dawaniu dupy na prawo i lewo,weź może sobie coś na uspokojenie i na lepsze myślenie:D

Może powinnaś poszukać sobie kogoś takiego jak ty. Kogoś kto Cię zrozumie. Ja nie mogłabym związać się z kimś na wózku ponieważ nie jestem matką Teresą, a wiadomo że z taką osobą nie da się stworzyć normalnej rodziny.

Jak widać nie masz pojęcia o relacjach kobieta-mężczyzna i myślisz,że facetów można zainteresować tylko w ten sposób(oczywiście fizyczność jest ważna). Współczuję toku myślenia!!

wlasnie dlatego pisze ze sie szanuje.i nie wkladaj w moje usta slow ktore nie wypowiedzialam.wiem doskonale,ze mozna inaczej zainteresowac mezczyzne...i sa tacy ktorych to co mowie i pisze interesuje i ktorzy potrafia sluchac,i dyskutowac.czego o niektorych kafeterianach powiedziec sie nie da...

do;żyję według zasad to twoja sprawa...nie mnie cie oceniac.nie chce mi sie juz tu pisac,bo nie ma o czym...

to vill to ta babka co potrzebuje faceta z autem żeby ją na działkę woził:D? ta sama osoba czy źle kojarzę?

no właśnie ja się nie domyśliłem, bo kiedy ją ostatnio czytałem, czyli dawno temu miała inny nick, a teraz to tylu szczegółów nie podała. nie no to vill jest tak fajna, że nawet inni niepełnosprawni jej mają dośc:D

Kurde to trochę egoistyczne myśleć tylko o sobie, że chce się znaleźć pełnosprawnego faceta, a nie myśleć o tym że będzie się dla niego ciężarem i spieprzy mu życie.

już nikt nie chce z tobą pisac

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/13567

BSA Ciebie to chyba nikt w życiu kochał i nie lubił i boli Cię toze ktoś w gorszej sytuacji od Ciebie może być szczęśliwy

powiem tak:ludzie,którzy krytykują czy wytykają innym coś,co nie powinno ich w ogóle obchodzić,robią to dlatego,że chcą podnieść poczucie własnej wartości.chcą poczuć się poprostu lepszymi.tyle w tym temacie.

żewózek to nie tylko inny sposób poruszania się ale często tez cewnik i pampersy - czytaj - nietrzymanie moczu i kału?

a ja powiem tak,ze niepelnosprawnosc to nie tylko wozek.to rowniez ludzie o kulach czy balkoniku,sa tez niepelnosprawnosci ktorych wcale nie widac.

gościu Ty masz chyba jakąś obsesje ;) niczego od nikogo nie chcę a już na pewno nie litości bo mam do niej zwyczajnie wstręt. Nie byłam wychowana jak ' święta krowa' i nie uważam że wszystko mi się należy Nie wiem jakich Ty niepełnosprawnych spotykasz o ile spotykasz ale żyjesz stereotypami

moje zycie tez nie bylo nigdy uslane rozami,zawsze borykalam sie z jakims fyzycznym bolem...a ten tutaj?to zwyczajny frustrat.albo bardzo samotny czlowiek,ktorego wkurwia ze nie moze sie na kims wyzyc fizycznie,i daje upust tutaj,gnojac psychicznie...zal mi takich...

nick wymyśliłam;) bo kiedyś był temat że niepełnosprawni ukrywają w necie swoją niepełnosprawność, a potem cierpią bo zostają odrzuceni. Nikomu się nie żale nie rozczulam się i nie mam pretensji do całego świata w odróżnieniu od Ciebie. A co do renty to jak Cię czytam mam wrażenie że na głowę dostał bez żadnego problemu.

,,A co do renty to jak Cię czytam mam wrażenie że na głowę byś dostał bez żadnego problemu,,hahaha!oj tak...!swieta prawda...!

napisalam,,gnojenie psychiczne,,idioto.czytac widac nie potrafisz.wroc do szkoly o ile jakas probowales skonczyc!

,,jestem niepelnosprawna,,ma na mysli momentpoznania sie ludzi,kiedy jeszcze nie doszlo do wymiany zdjec...wyznam ze ja bym tak nie zrobila.

własnie że nie jest logiczne bo osoby niepełnosprawne najczęściej ze strachu i odrzucenia nie mówią o swojej niepełnosprawności.. Ty skreślasz ludzi bo są niepełnosprawni więc ja ma ma prawo mieć opinie na Twój temat po kilku postach

Vilemka ja mam gdzieś co ludzie na kafe o mnie myślą i pisze tylko w tematach o niepełnosprawnych. Nie poznawałam nigdy facetów na żadnym portalu bo nigdy nie wiem kto jest po drugiej stronie. Wole poznawać ludzi w realu

ok tu się zgadzamy :D tez nie trawie jak ktoś się nad sobą użala , ale każdy człowiek ma inną psychikę i inaczej radzi albo i nie ze swoimi problemami

bo był czas kiedy miałam duży problem z zaakceptowaniem mojego sposobu poruszania sie które odróznia się od większości naszego społeczeństwa.