Wstydzę się go zaprosic do domu...

Spotykam sie z pewnym chłopakiem od tygodnia. Do tej pory jeździlismy do knajpy, na spacery przy gwiazdach, czy na spacery. Ale ile mażna, zwłaszcza ze zima idzie... U mnie w domu nie ma warunków do spotykania się. Wstydze sie go tu przyprowadzic. Czy jakas dziewczyna ma podobny problem? Jak go rozwiazac?

jak to nie ma warunkow? kuchni by zrobic kawe i kanapy by usiadł?;)

Czyli udajesz lepsza niż jesteś? Stwórz warunki! Wystarczy posprzątać!

ja tez kiedys sie wstydzilam ze mam byle jakie meble , byule jakie sprzety ale powiedzialm chlopakowi ze takie mam obawy a on stwierdzil ze bez sensu takie cos i nie mialam juz problemu, czego ty sie wstydzisz?

no lwasnie czego sie wstydzisz? a moj chlopak pokoj dzieli z bratem i nikomu to nie przeszkadza, zreszta brat wtedy wychodzi, idzie posiedziec z rodzicami a nwet jak siedzi z nami to mi to nie przeszkadza.

nie chodzi o to że nie mam kuchni, mam nie posprzatane czy nie takie meble... chodzi o moich rodziców którzy są alkoholikami i babcie chorą na alzheimera która ma problem z nie trzymaniem moczu i przez to w całym domu śmierdzi... sprzatanie pomaga na chwile...

a ile wy macie lat? Bo przeciez kiedys to sie wyda masz zamiar go oszukiwac? Powiedz muz e masz moze taki problem z babcia i sie wstydzisz, no i nie zapraszaj idz do neigo cyz spotykajcie sie gdzie indziej ale ze starymi sie wyda kiedys i tak

babci trzeba kupic grube wkladki albo pampersy. Alzheimer to choroba jak akzda inna i jezeli chlopak tego nie zaakceptuje to duren z niego i tyle, nie wstydz sie babci! powiedz tez ze mas ztakich rodzicow trudne to bedzie ale coz,....nie odpowiadasz za to jacy sa wazne ze Ty jestes pozadna, wartosciowa osoba

Mialam 17 lat.Poznałam chlopaka. Miałam ten sam problem.Tylkoja w 100 procentach uzasadniony. 1 pokój ja,brat matka ojciec. Meble"przedpotopowe' ściany obrypane -bonawet kasy na remont nie było.Masakraaaa!!!!!!!!! Zapytałam sie bratowej co mam zrobić.Powiedziała mi jedno. Jeśli zależy mu na Tobie i chcę z Tobą być-to napewno nie zrobi wrażenia na nim to gdzie i jak mieszkasz . Zaprosiłam i faktycznie tak bylo.Powiedział mi ,że mnie rozumie ale jemu zalezy na mnie a nie na tym co posiadam i jak mieszkam. Super.To bylo mile:-0 Tak ze weś sie w garsc Powiedz mu,czego może sie spodziewac i wtedy bedziesz czula sie pewniej jak bedziesz świadoma tego,ze on jest swiadomy gdzie idzie:-)

tez mma znajomych ktorych wujek ma Amheimera i nei smierdzi bo maja pampersy

pampersy nie pomagają - uwierzcie mi... jak zrobi w pampersa i np nie ma nikogo zeby mogl go zmienic, to smierdzi strasznie inna sprawa że czasem nie chce nosic pampersów...

wiem co to alzheimer...babcia noie chce nosic pampersow bo nie wie co to, zapomina ze musi je miec itp itd no coz trzeba wietrzyc mieszkanie bo niestety mocz smierdzi, trzeba tez jakis odswierzacz kupic...uprzedz chlopaka ze w mieszkaniu moze czuc moc zbo babcia ma alzheimera i problem z utrzymaniem moczu...jezeli nie jest glupim szczeniakiem to zrozumie bo rpzeciez to nic takiego