Wytlumaczcie mi cos-dlaczego tak malo osob chce studiowac na polibudzie?

Z czego to wynika?

matematyka

Są ludize którzy chcą, ale to są pasjonaci zazwyczaj :) chyab mało pasjonatów nauk technicznych

jakby trudno

matematyka na politechnice jest o wiele latwiejsza niz na uniwersytecie. trzeba posiadac zdolnosci techniczne, a malo ludzi takie posiada.

chcieć to może i chce, ale przeszkodę stanowi dużo przedmiotów ścisłych ;/ a w tym niestety większość naszego społeczeństwa jest nogą

wiekszosc podobnych kierunkow moza studiowac ba uniwersytecie ale wtedy teoria w znacznej mierze przerasta praktyke. wiekszosc ludzi jest humanistami. wola zakuc niz zakumac :)

wszystko do opanowania nawet dla kogoś bardzo marnego w nich,ale rzeczywiście trzeba mieć zmysł techniczny,co to za inżynier bez niego.

tam duzo facetow studiuje podobno a kobiet malo mi sie wydaje ze to takie malo przyszlosciowe kierunki dla kobiet tam sa, moze sie myle ale tak podobno jest ps studiuje na iniwerku rozne przedmioty m.in matematykę

bo są to trudne studia nie jakieś teoryjki i paplanina , mimo wszystko wole humanistyczne

mało??? naprawdę? hmmm jak napisał kolega - wszystko jest do opanowania, a cześć babeczek idzie na polubudę po męża:) ale te, które faktycznie sie interesują będą się musiały trochę napracować w życiu zawodowym na sukces:(

bo dziewczyny nie wiedza, ze na budownictwie bedzie ich kilka a facetow kilkudziesieciu :D

bo na kazdej politechnice sa trudniejsze kierunki np.inzynieria materialowa , technologia chemiczna , budownictwo architektura , matematyka lotnictwo i budowa maszyn itp czyli nie kazdy moze studiowac te kierunki

ja piertole na studia sie idzie by szukać męża?! chyba jakieś desperatki i paskudy :o chociaż racje..wiekszosc lasek które znam a które studiują na politechnice to mają albo zeza albo nadwagę albo trądzik jak trąd podobno był nawet kawał że baba jaga chciała znalezc męża więc poszla na polibude :D

musisz byc ograniczona...

ja z polibudy. a kawal o babie jadze znam :)

od kilku lat, a ściślej biorąc od rządowej kampanii na rzecz nauk ścisłych i technicznych (jedna z nielicznych rzeczy, które się temu rządowi udały) polityki przeżywają swój boom i każdy, kto nie za bardzo wie, czego chce, chce studiować na politechnice, bo taka jest moda. Jakiś czas temu była moda na zarządzanie, a teraz na polibudy.

Jaś, Małgosia i Baba Jaga poszli na studia. Jaś poszedł na polibudę, Małgosia na asp a Baba Jaga na uniwersytet. spotykają się po semestrze i Małgosia mówi: - My sie w ogóle nie uczymy - mówi Jaś - tylko imprezy i imprezy - My mamy trochę nauki - mówi Małgosia - imprez może nie za wiele, ale często wychodzimy do galerii, na wernisaże etc. Baba Jaga na to: - U nas na uniwersytecie nie ma imprez nie ma, tylko sie kuje i kuje - mówi baba jaga - ale za to jestem najładniejszą dziewczyna na roku.

a ja nie studiuję ani na uniwerku ani na polibudzie :)

no widzisz Czkawko, ale przynajmniej mają coś w głowie i poszły tam, gdzie mają szansę - jak Baba Jaga:) chrzanicie - ale z tego co wiem to poziom studiów spada...

po polibudzie nie ma pracy!!!!! lepsza farmacja