Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pendzior

sex przed i po porodzie

Polecane posty

rozładowanie napięcia seksualnego nie ma wiele wspólnego z rozładowaniem fizycznym To taka była mentalność "naukowców" tłumaczących szkodliwość seksu i masturbacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jakiej sytuacji? Abstynencji seksualnej czy braku kropki nad i w moim życiu seksualnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie. Napięcie seksualne miałem rozładowywane regularnie ;d Ale oral i masturbacja nie zastąpią seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o krytyke ale kazda terazniejszosc ma swoja przeszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kix
fev, nie dało się tego lepiej ująć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuację jaką mamy, mamy od początku naszej znajomości. Orgazm łechtaczkowy też jest rzadkością. Owszem, wcześnie rozpoczęliśmy życie seksualne ale nie za moją namową-jestem starszy o 5lat. Była dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"orgazm lechtaczkowy też był rzadkością" tzn co? Sprzeciwiala się temu? Mówiła "nie chcę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Btw... Jeżeli kobieta nie przeżywa orgazmów podczas seksu, to oczywistym jest, że się nie będzie do niego rwała, bo przytulanie i bliskość może sobie zapewnić poza samym aktem seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli mamy do czynienia z nierozbudzona sexualnie kobieta... pendzior! mnostwo pracy przed wami....samo sie nie nie stanie...duzo gadacie, nic nie robicie, niczego nowego nie probujecie...a to wlasnie tedy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziapoporodzie
Przyznam szczerze , że seks po porodzie mógł by dla mnie nie istnieć :( Mąż nie jest tym zachwycony, oczywiście robiliśmy to już nie raz po porodzie, ale ja poprostu jestem zablokowana, czekam tylko aż będzie koniec. Mąż nie chce żeby tak było mamy teraz "mały postój" od jakiegoś czasu, mąż mówi że będzie cierpliwie czekać, aż będę sama na to gotowa. Ale ja wogóle nie mam chęci :( jestem pochłonięta dzieckiem które kocham nad życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze 2tyg. Od powrotu ze szpitala jestem cały czas przy żonie i dziecku. Jestem na każde jej zawołanie, a i tak czasami nie ma kiedy mnie 'zrelaksować'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było rewelacyjnie! Ciasna jak nigdy dotąd. Miała swój pierwszy orgazm. Nie wiemy czy łechtaczkowy czy pochwowy. Mówi, że drętwiało jej całe ciało od stóp po czubek głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ja zaszyli
czasem zartuja - zaszyjemy pania mocniej, zeby maz byl zadowolony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RiRi7777
Słuchajcie a ja jestem załamana :( Jestem miesiąc po porodzie, mam fajnego męża ale nie mogę na siebie patrzeć :(:( Mam wrażenie że moja pochwa jest OGROMNA!!!! Mąż się chyba zgubi :p to taki żart przez łzy, bo naprawdę czuje się obrzydliwie :( Do tego mój brzuch - przed ciążą ważyłam 51kg, teraz zwisa mi skóra z brzucha, jest jak materaił można wziąć ją w garść. I wokół rozstepy :( Mąż mówi, że to nic, ale co ma powiedzieć??!! Nie chce mu się tak pokazywać, najchętniej już nigdy w życiu bym się nie rozebrała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja w ciąży przytyła 12kg. Od nowego roku wraca na siłownię. Zostało jej 3kg, zrzuci w m-c. Kolejny i będzie jak przed. Też z wyglądu ma dużą pochwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RiRi7777
Inie obrzydza Cię to? Bądź szczery... Ja też przytałam 12 - ale tu nie chodzi o tłuszcz, tylko o tą wstrętną , zwisającą skórę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic jej nie zwisa. Przed porodem miała kratę na brzuchu, poważnie. Zaraziłem ją siłownią. Do tego ja dbam o kuchnię w domu, a przestrzegam diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×