BSA uznajesz japońskich nacjonalistów?

Co o nich sądzisz?

Przestań gadać sam ze sobą bo to nudne ciągle pojawia się typowy temat dla ciebie, po jakimś czasie ty się w nim pojawiasz

przestepczosc

Nie to co u kolorowych.

jaki niz? jest gdzies ranking nizy? a tam kobiety czasem nie sa bite?

U mnie we Wrocławiu jest dużo żółtków.

Niska przestępczość? W Japonii? Bzdura :) W ostatnich latach bardzo, ale to bardzo wzrosła. Zwłaszcza wśród młodzieży. Co powiesz na to, że jeden z najgroźniejszych morderców w Japonii, i w dodatku kanibal, chodzi sobie na wolności i nikt nic mu nie może zrobić?

BSA, mylisz się. Właśnie wśród młodzieży jest największa przestępczość. I to właśnie z tych wyższych, inteligenckich sfer. Dzieciaki te są zepsute, próżne, okrutne... To, że tak wiele się uczą, to mit. Owszem, są i tacy, ale jakieś 10-20%. Nie więcej. Z Japonią i Japończykami mam styczność od ponad dwudziestu lat i wiem, jak bardzo ten kraj się zmienił. I zmienia nadal. Żony są tam bite, tylko głośno się o tym nie mówi. Przemoc domowa w potocznym języku nie istnieje. Ale fakty są inne.

a co z kobietami? dlaczego sa gorsi?

Srram na ten mongolski temat jednak wpadłem żeby napisać; 1. Joł Joł Stefan, Hitlerowcu SSmanie 2. Damascenka- ty pisdo wredna. Tyle ode mnie :)

BSA a może napisz, że nigdy nie byłeś w Japonii, nie znasz podstaw japońskiego, nie wiesz jak nazywają się poszczególne wyspy japońskie i nie wiesz wiele o kulturze tego kraju ponad to, co każdy głupi wie. To nie wstyd, a zamiast tego dyskutujesz z ludźmi, którzy są z tym krajem jakoś związani, coś więcej o nim wiedzą niż z Kol of Djuti czy Wielkiego Białego Ninja.

"Damascenka- Ty mówisz o jakieś skrajnej patologi, która nawet występuje w krajach Aryjskich, choćby w Polsce" - czytaj uważnie :) Nie mówię o patologii, tylko o normalnych rodzinach japońskich. Mam informacje z pierwszej ręki, japońskiego uczyłam się 11 lat, utrzymuję kontakty z Japończykami. Wiem, co się tam dzieje. Twoje info jest wybiórcze, ukierunkowane i pięknie podane na tacy.

BSA Seksuolog przeczytał masę książek o seksie i ma wykształcenie a ciebie nie posądzam o skończenie japonistyki albo czytanie książek o Japonii. Przykład z seksuologiem chybiony, bo seksuolog nie musi być praktykiem, ale musi znać teorię. Jakie książki o Japonii lubisz najbardziej? :)

"Jak widać to na największej patologi świata, stworzono najbogatszy i najbardziej rozwinięty kraj świata" - czy to w czymś przeszkadza? Od wieków wiadomo, że tylko bezwzględni dochodzą do władzy. Zainwestuj w poduszkę, idealisto :) Spadanie z dużych wysokości boli :)

Przejrzyj sobie powiązania rodzinne między politykami japońskimi. Czyżby nepotyzm? :) A kto tu napisał, że Japonia to sam syf? To normalny kraj. Tylko dla ciebie krytykowanie czegoś to od razu odrzucenie całkowite. No cóż, niektórzy potrzebują prostego świata w którym jest uwielbienie albo nienawiść. Zauważyłem, że książki które przeczytałeś niewiele mówią o cywilnym życiu Japończyków. To nie armia z państwem w stylu Prus.

Seksuolog również jest obiektywny, do tego wszelkie głupie pomysły weryfikują koledzy po fachu. ;) Cześć Brovar.

o której części Afryki mowa?

Cześć Moorland :) Czy to dobry moment by powiedzieć BSA, że sprzedaliśmy jego matkę murzynom i przyczynia się teraz do wzrostu siły jakiegoś plemienia HIVnerów?

No nie jestem do końca pewna czy np. sprzedawanie zużytych majtek to zachowanie dziewczynek z dobrego domu. Państwo to padło ofiarą zbytniej kontroli, odbijają sobie wpadając w najróżniejsze patologie. Poza tym nie wiem czy to normalne, żeby najczęstszą przyczyną zgonu był zawał z przepracowania, a dla kobiety było normalnym pracować tyle co mężczyzna plus pełny etat w domu.

Czemu? A temu, że Japonia jest krajem rozwiniętym cywilizacyjnie a Czarny Ląd - nie.

"sprzedawanie zużytych majtek to zachowanie dziewczynek z dobrego domu" - gorzej! Te majtki kupują najczęściej bogaci biznesmeni pod pięćdziesiątkę :)

BSA - to przez takie pogróżki siedziałeś? :)

Moorland - no coś ty :D Naprawdę siedział? :D

Wiem, kiedyś jednej myślałam, że to tylko zwyczaj jednej subkultury (ganguro), ale znajomi Japończycy szybko skorygowali moje myślenie.

BSA, grozisz mi? Przecież nie miałbyś szans mi zagrozić. Twój wózek inwalidzki jest za wolny, musiałby cię ktoś pchać, ale domyślam się że nie lubisz jak pchają cię koledzy :) Zresztą, to pytanie było dziwne. To oczywiste, że człowiek jest odważny wobec tych, którzy mu nie zagrażają. :)

Północna afryka jest bardzo rozwinięta, nie pieprz głupot, tylko podział społeczeństwa jak w Indiach czy Chinach. Dama - właśnie nie wiem czy siedział czy inaczej go ukarali, ale został skazany przez co nie może iść do wojska.

Afryka od XIV/XV w. eksploatowana Poważne próby uzależnienia Japonii datuje się na XIX wiek. Skoro mieli niemal 500 lat więcej czasu na rozwój BSA... No, ale jeszcze mi lutnie twoja aryjska opiekunka :)

"Damascenka-A w jaki sposób umiała się rozwinąć cywilizacyjnie? Czemu Afryka tego nie umie? Twoim zdaniem jest możliwy rozwój w powrzechnej patologii?" "powrzechnej" - Jezusicku! Popraw się, chłopie, bo krost na oczach dostanę!! :-o Co do reszty... Afryka, to kontynent. Biorąc pod uwagę Japonię mówimy - analogicznie - o całej Azji?

BSA - wedle tej logiki jesteś do utylizacji :P

Moorland - w wojsku miałby spore problemy z siadaniem :P Biedny chłopak...