Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaśsia01

Mam wyrzuty sumienia ze usunelam ciaze i nie wiem jak z tym walczyc...

Polecane posty

Gość kaśsia01

Moje zycie tak sie potoczylo ze bylam zmuszona usunac,a teraz spac po nocach nie moge bo to dziecko mi sie sni i nie wiem co robic mam wrazenie ze przez to dostane do glowy,mam nawet mysli zeby skonczyc z tym wszystkim raz na zawsze.....:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szubienica 465412039
to skoncz! ty zabilas dziecko,to teraz sama strzel sobie w leb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apaulina
no i tak powinno byc do konca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie opieram :(((((((((((
smutne jak człowiek może zrobić cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśsia01
zaluje tego naprawde:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniauyter
a w ktorym miesiacu ununelas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaparzyszlamamusiaaaaaaa
coz...czasu niecofniesz...ja poronilam rok temu i tez siebie obwiniam za to teraz jestem w ciazy:) i dbam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśsia01
koniec drugiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhuikopl
daj spokój, czy tu się przejmować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonanza
rozmowa z duchownym i spowiedż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertzu
PROWO -1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie opieram :(((((((((((
hmm są ludzie co usuwają są ludzie ,którzy bardzo chcieliby dzieci a nie mogą takie to niesprawiedliwe niestety :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniauyter
To dziewczyno czym Ty sie przejmujesz? bo nie rozumiem?...Przeciez to jeszcze nie dziecko tylko galaretka.W innych krajach kobiety usuwajac legalnie nie maja wyrzutow sumienia bo sa uswiadomione ze nie zabily dziecka,tylko pozbyly sie "czegoś" co moglo nim w przyszlosci byc.Tak wiec nie masz sie czym martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie z was pindy
Katolicy od siedmiu boleści, mściwe babska :P A ty Kasia przestań o tym myśleć, nie daj se mózgu prać, żyj normalnie, przyjdzie czas, że będziesz matką i to szczęśliwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecka nie zabilas to byl zarodek stalo sie i nic na to juz nie poradzisz moja kolezanka poronila tez jakos tak w drugim miesiącu i pytalam sie czy to jakos odczula to powiedziala ze nie bo w ogole nie czula sie ze jest w ciązy przetlumacz sobie to moze w ten sposob albo idz do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czadzka
PÓJDZIESZ DO PIEKŁA NA WIECZNE POTĘPIENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywa mirka
Moglas urodzic i dac komus na wychowanie zamiast zabijac to biedne dzieciatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwara
Biedna:( Moze pojdz do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdmwo
jak mozna zabic swoje dziecko????nigdy tego nie pojme.Ja poronilam w drugim i mialam depresje przez rok a tego co ty zrobiulas to juz wogole sobie nie wyobrazam. Powinnas isc do spowiedzi i po prostu zaczac od nowa.Zabijajac sie zrobisz jeszcze gorzej,to nie jest zadne wyjscie.Pewnie gdy usowalas tez myslalas ze to jedyne "dobre"rozwiazenie a teraz widzisz jak sie mylilas.Zrobilas sobie jeszcze wiekszy problem niz mialas.Z samobojstwem jest tak samo.Znowu popelnisz blad.Wiec ucz sie dziewczyno na bledach i jak naprawde zalujesz to dobrze wiesz co masz zrobic.Idz do kosciola,wyspowiadaj sie,i popros o sily a potem przestan rozpamietywac bo nic nie zmienisz tylko wez zycie w swoje rece.Kazdy powinien dostac druga szanse.Ty tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśsia01
balabym sie o tym powiedziec nawet psychologowi,nikt nie wie o tym,teraz tu napisalam o tym bo juz nie moge,nie daje rady:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed przeznaczeniem nie uciek
ja tez usunęłam ale w 10 dni ciąży ,ja miałam to robione w ekstremalnych warunkach wolę ci oszczędzić relacji.. co prawda nie żaluję ale za ół roku znowu zaszłam i już urodziłam..widocznie tak miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed przeznaczeniem nie uciek
nic złego nie zrobiłaś za bardzo się na tym skupiasz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfhc o
i oto przyklad kogos kto zaluje...ale jak sie do kurwy jasnej cholery gada zeby nie usuwac to szmaciska swoje,a pozniej becza i sie chca zabijac kurwy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdmwo
ile ty masz lat?????? Jesli naprawde zalujesz to musisz to odpokutowac czyli przyznac sie do tego przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,.....,,,,,,......
usunelas ...ale nie dziecko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśsia01
23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupc,a
A po co ma sie z tego spowiadac i przyznawac?Na glowe upadliscie? Dziewczyna juz swoje chyba odpokutowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona surowo
jesli podjęłaś taką decyzję to napewno nie zrobiłas tego z błachego powodu, gdybys miała mozliwośc to urodziłabys i oddała do adopcji polecam wizyte u psychologa,może nie wyleczy ale pomoże wyrzucic z siebie wątpliwości,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×