Kroplówka na wzmocnienie

Mój dziadziu ma 98 lat, jest sprawny, chodzi, robi lekkie prace domowy, ma tylko słaby słuch. W każdym razie ostatnio kilka razy zemdlał i to była wina trochę schorowanego serca, podczas pobytu w szpitalu dostawał kroplówki wzmacniające i czuł się po nich jak nowo narodzony. Dwa tygodnie temu wyszedł ze szpitala do domu i znowu jest jakiś słaby, czy można byłoby jezdzić na taką kroplówkę do szpitala oczywiście odpłatnie, czy to mozliwe w ogóle ?

na zlecenie lekarza....... i są podawane w złym stanie pacjenta myślę że lepiej niech dziadzio dużo pije i przebywa na powietrzu może sam pic i jeść wiec kroplówki nie są wskazane zdrowia dla dziadka !!!!

można na pewno w stanach zjednoczonych, tam ludzie chodzą na kroplówki wzmacniające jak tylko wiedzą że czeka ich duzy wysiłek, tam takie miejsca z kroplówkami zą na każdym rogu, w polsce tooczywiście lekarz musi wypisać zacofany kraj.

polska nie jest zacofanym krajem, sorry ale jakby kazdy sie tak sam mogl leczyc to by sie pol narodu uwazalo za zajebistych lekarzy z fakultetami made in wikipedia albo internetowe forum, i by sobie tylko krzywde robili.

w stanach się tak ludzie leczą i jakoś żyją, moja ciotka w stanach przed swoimi podróżami zawsze sobie aplikuje taką kroplówkę i czuje się wyśmienicie, w klinice lekarz jej doradza jaką dokładnie a one po tym czuje się świetnie.

ale przeciez w polsce tez mozesz isc do lekarza i powiedziec ze chcesz. mysle ze dobrze, ze jest nad tym kontrola.

prawie sie zgadzam polska nie jest zacofanym krajem, sorry ale jakby kazdy sie tak sam mogl leczyc to by sie pol narodu uwazalo za zaj**istych lekarzy z fakultetami made in wikipedia albo internetowe forum, i by sobie tylko krzywde robili. Nie mierz ludzi swoją miarą.

no własnie miałam nadzieję że w Polsce również jest taka możliwość, dziękuję za odpowiedzi i zyczenie zdrowia ;)

Wy chyba nie żyjecie w Polsce.Ja chodzę dwa razy w miesiącu do prywatnej kliniki i nie ma żadnego problemu z podaniem kroplówek z witaminami,glukozą i mikroelementami.4 kroplówki przy jednej wizycie kosztują mnie 200-250 zł.

Ludzie, nie ma takiego czegoś jak kroplówka na wzmocnienie. Kroplówka sama w sobie to sól fizjologiczna - piciu podane dożylnie. Do niej dodaje się leki i to właśnie te leki powodują, że chory się lepiej czuje. CHORY. Jak ktoś nie jest chory to nie potrzeba leków, proste. A nawet jak jest to po co dożylnie kiedy leki na większość błahych dolegliwości można inaczej? Przy bólu głowy teoretycznie mógłbyś dostać kroplówkę i rzeczywiście - pomogłoby, normalnie "wzmocnienie". Ale możesz wziąć tabletkę.

A witaminki, glukoza, mikroelementy... po witaminki i mikroelementy odsyłam do suplementów diety. Glukoza - polecam zwykły cukier przetwarzany na glukozę w procesie trawienia.

Hej, o róznych kroplówkach można poczytać na http://xn--wlewy-doylne-3xc.pl/ . Mają np. recenzję kroplówki wzmacniającej.

w takiej sytuacji wizyta powinna się odbywać w domu. Klinika Future Body Clinic do której chodzę posiada taką usługę - przyjeżdża lekarz pod wskazany adres i podaje np taką kroplówkę wzmacniającą. Wydaje się to jedynym logicznym rozwiązaniem

są przecież kroplówki z dojazdem do Klienta - https://futurebody.clinic/concierge/. Brzmi to jak rozsądne rozwiązanie