Czy wy kobiety lubicię wysokich facetów?

Czy wy kobiety lubicię wysokich merzczyzn ? Takich powyżej 190cm

Tak.

merzczyzn ?

Tak, ale mężczyzn.

zależy

taaak[

taak! sama jestem kordupel, ale meza mam 30 cm wyzszego :)

Jakoś tak nie specjalnie, sama jestem niska i wolałabym mieć niskiego faceta.

ja lubie 13cm szpilki wiec zdecydowanie tak

Rhovannion imponujesz mi

Rhovannion - krótkie pytanie i krótka odpowiedź : co ćpałaś?

ytytytyt - nic? Każdy ma prawo do swojego zdania. Nie chciałabym faceta, kóry jest ode mnie 40 cm wyższy, bo wyglądałabym przy nim śmiesznie. A obcasów nie noszę, bo nie lubię. Wolałabym takiego faceta, który ma 170-175 - dla mnie to idealny wzrost.

ja mam 170 i lubię facetów tak około 180

Rhovannion - 170-175? toć większość kobitek mogłaby mu na głowę napluć...co z Tobą jest nie tak, skoro zadowoliłabyś się takim kurduplem?

mnie wystarczy, żeby był wyższy ode mnie. Większych wymagań nie mam.

ytytytyt a co z Tobą jest, że dyskryminujesz ludzi ze względu na wzrost? czyżby jakiś kompleks?

Ja troche niższy jestem:O.

Rhovannion - to nie są nieduże wymagania, tylko praktycznie brak wymagań. najgorsze brzydule nie biorą się za niziołków...musisz byc strasznie zdesperowana długi - jak to trudno Ci znaleźc taką co by chciała kolesia 196? wychodzisz czasem z domu? tak raz na miesiąc chociaż?

ja też mam około 170 cm i nie podobają mi sie za wysocy :o wystarczy mi taki który będzie lekko wyższy ode mnie także w przypadku gdy założe mniej płaskie buty taki do max182 cm...

ja mam 170 - ja nie dyskryminuję, tylko kobiety

Rhovannion w takim razie jestem idealny dla Rhovannion, a ja założę obcas żadna mi na głowę nie napluje, zresztą kto by chciał taką co śliny utrzymać w ustach nie potrafi :p

ytytytyt - właśnie widać jak nie dyskryminujesz. Właśnie widać... :/ I nie, nie jestem zdesperowana. Nawet facet, który ma 165 mnie nie chce, więc ja mogę tylko teoretyzować.

wszystko zależy od kobiety, są takie dla których będziesz ideałem http://chomikuj.pl/Khamila

Rhovannion - no właśnie nie dyskryminuję, tylko stwierdzam stan faktyczny... jak nawet facet 165 Cię nie chce, no to musisz byc z tych zdesperowanych. i jak słusznie zauważyłaś - Twoje rozważania są teoretyczne, jakby taki 175 naprawdę do Ciebie wystartował, to by Ci się odechciało

ytytytyt po tym c piszesz widać, że dyskryminujesz. A jak jesteś facetem to wiem z czego to wynika, ile masz wzrostu i która kobieta Cię odrzuciła ze względu na wzrost. Ja mam 170 i ostatnio spodobał mi się chłopak, który jest ode mnie minimalnie wyższy. Jest świetny a na wzrost i tak się nie zwraca uwagi

ytytytyt - jakby wystartował do mnie facet który ma 160 to bym była szczęśliwa, więc nie sil się na analizy, bo niewiele wiesz.

Rhovannion twarz masz fajną , ciało , figurę idealną i warunki tez do pozazdroszczenia , wiec obstawiał bym ze jednak wybrzydzasz

ja mam 170 - zobaczymy jak długo będzie "świetny" jak jakiś wysoki koleś się Tobą zainteresuje...albo pójdziecie gdzieś razem i Twoje koleżnaki będą mu pluły na głowę;) długi - jakie pieprzyki, co Ty pieprzysz? z takim wzrostem każda Ci zylion pieprzyków wybaczy. naprawdę wyjdź z domu

Jeden mój facet był mojego wzrostu, inny miał ponad 190 ;-) wzrost akurat dla mnie nie ma większego znaczenia

Rhovannion - no czyli mam rację, tylko z desperacji byś takiego wzięła, bo na normalnego gościa nie masz szans. na nic się nie silę, a jednak trafiam:)