brat męża się we mnie zakochał ??

czasami mam takie wrażenie.Jest młodszy ode mnie,nie ma dziewczyny.Gdy spotykamy się on ukradkiem na mnie spogląda,zawsze mi pomaga i stara się byc blisko... Tak tylko piszę żeby się wygadać

on ma 20 lat, ty masz 25? mieszkacie razem?

nie.Ja mam 29 on 22 i nie mieszkamy razem

byl tu podobny temat zalozony przez chlopaka, ktory sie zakochal w zonie brata myslalam, ze to moze o ciebie chodzilo :D no, lae pewnie wiecej takich przypadkow na swiecie :P

tamten pisal, ze dziewczyna czesto korzysta z jego komputera i on jej pomaga

ooo ?? ale wiek się nie zgadza... on jest dla mnie jak młodszy braciszek i tylko tak na niego patrzeę,a widzę że on chyba coś czuje więcej...

nie - ja mam swojego kompa :D ale w innych sprawach dużo mi,nam pomaga, ogólnie uczynny jest i mozna na niego liczyć.

pisal, ze uwielbua patrzec na te dziewczyne, na jej wlosy, jak ich dotyka, jak sie porusza Ze ma fajny charakter, nie poltkuje, nie obgaduje ludzi i nawet go strofowala jak on obgadywal jakis znajomych :P zaimponowala mu tym Cos podobnego wydarzylo sie miedzy wami? MOZe ten chlopak zmienila wiek na forum dla niepoznaki :P

fakt, ja nie obgaduje innych i nie lubie jak ktoś tak robi.Nigdy nie wchodzę w takie dyskusje,bo mnie to wnerwia i zdarzało mi się strofowac mojego męża za to,że swoich kumpli czasem obgaduje. Nic się nie wydarzyło i nie wydarzy,bo ja uwielbiam mojego mezuśka i jest dla mnie całym światem. A jego brat jest,jak dla mnie, taki słodki i niewinny-jak młodszy braciszek.Na 100% on by nic nie probował.Przynajmniej na trzeźwo :P bo mimo, ze jest facetem i to młodszym ma klasę i jest mega inteligentny i mądry.Poza tym ich rodzina by go zjadła jakby się dowiedzieli :P

kurczę,a który to temat był?? Masz linka??

nie pamietam niesety tytulu tematu, pojawil sie jakies kilka dni temu chyba?

no dobra strofowalas meza, ale czy strofowalas brata? on niby twierdzil ze jego strofowalas

wiesz co, nie pamiętam,bo wiele było takich sytuacji,że mogłam delikatnie coś mu powiedzieć,ale nie pamiętam już :( bo nie jestem nachalna żeby tak chamsko opierdzielić.Jeśli już to tak żeby nie zabolało

oki, znalazłam ten topik.Poczytam sobie i później się tu odezwe jeszcze.Dzieki :D

spoko mozesz wkliec linka, powiem czy to o tego mi chodzilo

"czasami mam takie wrażenie.Jest młodszy ode mnie,nie ma dziewczyny.Gdy spotykamy się on ukradkiem na mnie spogląda,zawsze mi pomaga i stara się byc blisko... Tak tylko piszę żeby się wygadać" a moze najzwyczajniej w swiecie cie lubi i podwiia...moze robisz cos takiego co mu imponuje

to ten topik? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5010926&start=0 poczytałam sobie.W sumie dużo się zgadza poza faktami typu wiek,mieszkanie razem,ten komputer,to że my mamy dziecko i inaczej wyglądam niz opisana A. A zgadzają się nasze odczucia. I mój inicjał ;)

nie wiem jak to napisać zrozumiale.Chodzi mo o to że to co opisuje ten chłopak ja zauważam u mojego szwagra.Prawie wszystko!Bez wyjątku!Nawet czasem się zastanawialam dlaczego nagle wychodził z pokoju gdy fajnie nam się gadało itp.On po prostu wychodził na chwilę mimo,że nie mial po co i akurat miło i fajnie było.

tak to ten temat :D ale podejrzewam ze takich facetow moze byc wiecej, a odczucia sa czesto podobne ;)

no własnie :( ale pewne zwroty są bardzo,bardzo podobne jakich on używa. A co do pożyczania kompa... To kompa nie pozyczam,ale coś innego i on zawsze mi to daje i pomaga...

tamten chłopak pisze,ze ma 20 lat,ale to jak pisze świadczy o tym,że albo ma więcej,albo jest madry,bo nie robi byków,pisze ładnie stylistycznie i edytorsko itp.

każdą okazję wykorzystuje żeby być blisko,ale jednocześnie jest taki lekko spięty i też czasem mnie lekko musnie,albo szuka okazji do przytulenia...

Moze to byc on, podal inny wiek i tyle..

ale tyle faktów by wymyślił tak łatwo?? tzn dopisał historię jakiegoś łepka do swoich uczuć?? Po co??

Mozliwe..

kreci cie ten mlody cooooooooo ?

no wlasnie nie.Mam cudownego męża i to on jest całym moim swiatem.A młody jest taki słodziak niewinny jak młodszy braciszek.Żal mi go,bo to fajny facet, mądry i przystojny,a nie może znaleźć fajnej dziewczyny.

mądraKamilko,ale myslisz,że chciałoby mu sie tak wymyslać??

napewno juz myslalas jakiego ma fiuta,nie graj swietej...

nie kręci mnie,ani nie mam brudnych mysli z nim związanych. Ale on chyba tak :(