Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojonamama

kupka co 4 dni z pomoca mamy - czy to normalne?!?!

Polecane posty

Gość zaniepokojonamama

moja 2 miesięczna córeczka sama sie nie wypróżnia, robi kupke co 4 dni z pomoc\a czopka glicerynowego. karmie piersia. pediatra uspokaja, ze to normalne, ale boje sie ze Mala sie przyzwyczai i bedzie problem. moze ktoras/ys z Wsa mialo podobny problem... prosze o sugestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67890
nie jest normalne, wez od piersi na butelke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie wolno wiecznie używać czopków bo w końcu się przyzwyczai i nie będzie normalnie robić 2. dzieci na piersi potrafią się b, rzadko wypróżniać bo jeśli mleko jest "dobre" o organizm dziecka wykorzystuje całośc i nie ma "odpadów" do wydalenia w postaci kupy 3. tego typu pytania lepiej kieruj do pediatry 4. polecam szkoły rodzenia żeby później nie trzeba byłi wypytywać sie na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam raz podobny problem. akurat gdy byłam z małym w szpitalu i zapytałam naszej doktor o radę to powiedziała: jeść jak najwięcej surowizny tzn surowych owoców i warzyw, surówek. oczywiście ty a nie twój niemowlak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
to jest moje drugie dziecko i z pierwszym mimo karmienia piesia takze nie mialam takiego problemu, wiem o tym, ze jesli pokarm jest ok to dziecko moze rzadziej robic kupke, ale kiedy powinnam sie zaniepokoic jak dlugo sytuacj amoze sie utrzymywac jako "norma"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
grejs keli jak dlugo sie to u Twojego dzieck autrzymywalo, kiedy zalelo sie normalnie samo zalatwiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja potrafiła nie robić nawet 10 dni. Lekarka powtarzała tylko, że ważne jest aby gazy odchodziły (były bardziej śmierdzące).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlodaaa żona...
Mój synek też tak miał, jak był malutki, i też mnie to martwiło ale z czasem przeszło. Ja starałam się jeść takie jedzenie, które ma dobre działanie na brzuszek, nic wzdymającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlodaaa żona...
No właśnie mi lekarz też tak mówił, że to normalne, żeby masować brzuszek by gazy odchodziły, a wszystko z czasem wróci do normy. I tak też było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
bąki są, duuuużo i smierdzące jak u dorosłego :) ja jem duzo surowych owocow i warzyw, mieso raczej duszone albo dotowane, dieta bardzo selekcjonowana,jak glupia naczytalam roznych artykulow i publikacji o jakis zespolach jelita leniwego, itp. chorobach ukladu centralnego, brrrrr i sie zaniepokoilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas to trwało tydzień czy dwa już dokładnie nie pamiętam bo mały ma 2,5 roku teraz. nigdy nie miał problemu z wypróżnianiem aż nagle zaczął robić raz na kilka dni i to też czasami czopek był potrzebny i właśnie ta lekarka tak mi poradziła i o dziwo pomogło, po kilku dniach zaczął już się normalnie wypróżniać. codziennie zjadałam duże jabłko albo dwa, obowiązkowo surówka do obiadu, marchewka itp. spróbuj na pewno nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej trwało ok. 3 miesięcy do czasu, gdy nie zaczełam podawać innych pokarmów. O dziwo u drugiej nic takiego się nie działo a szkoda bo oszczędność pieluch i chusteczek w tamtym czasie była ogromna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
mam nadzieję, że to niedlugo przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
fux_ja pieluch wcale nie idzie mi mniej bo baaaardzo dużo siusia, co 3 h max musze zmianiac bo aż sie pampers przelewa i moczy ciuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama 111
Kobieto, wyluzuj. Przede wszystkim ostaw te czopki, bo się dziecko do nich przyzwyczai i samo nic nie zrobi! Jeśli jest tylko na piersi to raz na tydzień nawet jest normą. U nas tak było od urodzenia, nawet co 6 dni się zdarzało, konsultowałam to z 4 (!) pediatrami i wszyscy byli zgodni: jeśli dziecko nie płacze, nie zatrzymuje gazów, to sytuacja jest normalna. I faktycznie, po wprowadzeniu nowych pokarmów wszystko się unormowało, teraz je śliwki Gerbera, tarte jabłka itp, i mamy kupkę codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama 111
*odstaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
wkrotce mama 111 dzięki, trochę mnie uspokoiłaś, ale wiesz jak jest zapewne jełsi chodzi o malenkie dziecko, rzeczywiscie moze poczekam az sama zrobi tym razem nie podajac czopka. z tego co piszesz utrzymywalo sie to pare miesiecy, do momentu podawania produktow stalych. a ja z twoja dieta bylo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama 111
Ja cudowałam z dietą, same gotowane warzywa, kasze, dużo lekkostrawnych rzeczy, mnóstwo wody itp. Czego bym nie jadła, nie piła, jakich masaży bym nie stosowała, moje dziecko miało to w nosie. Taki już miał młody rytm i koniec. Nawet mu zwykły rumianek parzyłam - nic go nie ruszało. Dopiero po 5. miesiącu gdy zaczął właśnie jeść te śliwki i jabłka coś się zmieniło. I to też nie od razu, najpierw wskoczył w rytm co 3 dni, potem co 2-3, i tak doszedł do 1. Także spokojnie, niektóre dzieci uparte są :). Nie ma co w nie czopków i syropów wciskać. Chyba że twój maluch wyraźnie cierpi, pręży się itp, to zupełnie inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonamama
nie nie nic z tych reczy, nie meczy jej nic, pierdzi normalnie i smierdzaco praktycznie caly czas, smiejemy sie, ze jak seria z karabinu. :) wody pije duzo, bo trenuje wiec nie ma nic do czego moglabym sie przyczepic :) poprostu ja pediatra mówi mi ze cos ma tak byc to mam poczucie, z przez to mozna cos zaniedbac, wiec szukam potwierdzenia jej slow i tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama 111
Ja tez się martwiłam, ale chyba większą szkodę wyrządziłabym dziecku jakimiś syropami przeczyszczającymi. A tak, cała rodzina obserwowała uważnie czy młody się czasem nie męczy, ale się nie męczył więc daliśmy sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×