Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rybyy

rybyy

Polecane posty

Gość rybyy

sluchajcie dziewczyny ja wiem ze takich tematow tyusiace ale bylam na 3 stronach w tyl i nic...potrzebuje jakiegos pomyslu na rybke. 2 osoby no niestety mrozonka byle nie panga(to jak ryba nie smakuje) ale tez nie losos(moj nie lubi a jeszcze do tego CENA) cos dobrego mozecie podrzucic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka zwana niewidaomoco
to znaczy chodzi Ci o to, które mrożone ryby warto kupić, czy o to jak przyrządzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z mrozone ryby uzywam tylko na zupe, bo niestety za piekne one nie sa po rozmrozeniu, zeby np. upiec lub uzmazyc jako elegancki filet ;) z reguly j/w, ale czasem sie tez dobrze trafi :) natomiast jesli chodzi o lososia, to tez kiedys myslalam ze nie lubie ;) bo byl wysmazony na wior, albo niesmaczny z mrozonki. ale swiezy tlusty losos z piekarnika, soczysty ze palce lizac, to inna sprawa. odnosnie cen swiezych ryb - niestety, nie jest to wesola sprawa :o ja jednak podchodze do tego optymistycznie - wole raz na jakis czas zaplacic wiecej i zjesc cos super pysznego i zdrowego, a oszczedzac na codzien na rzeczach dla zdrowia nie potrzebnych, np. slodycze, gotowce, telewizja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo lubię rybę solę-nie rozpada się przy smażeniu.Może też być dorsz. Rybę rozmrażam na sitku-aby od razu ociekła z wody-potem jeszcze leciutko wyduszam resztki wody rękami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam węgorza z pieca, palce lizać. półmisek przyozdobiony cytrynką i maleńkie dekoracje z kawioru. Prezentuje się wysmienicie, na przystawkę możesz podać koreczki z osmiorniczek i drylowanego bakłażana, cudownie się całość komponuje. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponowałabym
a moze filety za[piekanej makreli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponowałabym
wow, elemele to Ty jestes kucharka pierwsza klasa ;) jakie przysmaki przyrzadzasz jeszcze? a masz cos lekkiego dla jelit? cierpimy z narzeczonym na problemy zwiazane z flakami;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponowałabym
posiadam, ale gotowanie z ksiazki, a wypróbowane przysmaki, to róznica. Chyba, ze nie posiadasz takiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponowałabym
ja tam w sumie sie nie znam jem karme dla gołembióf :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej się nie da
Kupowałam zazwyczaj solę mrożoną i wszystko było z nią ok, aż raz kupiłam i było to jakieś niewyobrażalne g... - rozdyźdało się na patelni, śmierdziało jak, nie przymierzając, dorsz i jeść się tego nie dało, potem sprawdziłam na rachunku, że to promocja była :o Od tej pory nigdy nie kupuję ryb mrożonych na promocjach, a soli od tego czasu nie kupiłam ani razu. Ogólnie przez jakiś czas kupowałam tilapię, ale to podobno taki sam syf jak panga, więc też już od dawna jest skreślona z mojej listy. I podpisuję się pod Konczitą - wolę sobie raz na jakiś czas kupić świeżego łososia, tuńczyka, halibuta - i przyrządzić coś pysznego, niż kupować mrożonki o niezidentyfikowanym składzie i zawartości wody... Ciekawe ryby i owoce morza można znaleźć w makro, tylko warto czytać etykiety, zwłaszcza informacje o pochodzeniu. A z tańszych ryb polecam pstrąga pieczonego w całości z ziołami. Niezbyt dużego pstrąga patroszonego kupujemy, myjemy, skrapiamy sokiem z cytryny, przyrządzamy nadzienie z serka philadelphia lub ostrowii ziołowej z dodatkiem: czosnku, pęczka koperku, pęczka bazylii, pęczka natki, masła i oliwy. Miksujemy, smarujemy rybę z zewnątrz, napychamy jej tym brzuszek, zawijamy w folię alu, bardzo dokładnie, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i w zależności od wielkości i ilości ryb ok. 30-40 minut powinno być gotowe, choć ja poznaję na nos - jak zaczyna pachnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi sie ten sposob na pstraga :) nigdy nie robilam pstraga jeszcze ... mrozone ryby sa niby tanie, ale wlasnie ... ile z nich wyplywa wody? a z wyplywajaca woda wyplukuje sie rowniez smak. (podobnie jest w wedlinami - drogie, z reguly suszone, wedliny sa suche jak wior i placisz za mieso, a te tansze - ociekaja woda :o wiec placisz za wode itd.) owszem, tez milo wspominam czasy tilapii, bo byla to swietna ryba mrozona zachowujaca swoj ksztal i wizerunek po rozmrozeniu, przyjemy smak, ale potem sie okazalo ze hodowla pozostawia wiele do zyczenia ... ale ponoc, ponoc, tilapie z ameryki poludniowej sa w porzadku, byle nie z azji. z tym, ze nie mam na ten temat 100% potwierdzonych informacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej się nie da
Konczita - polecam tego pstrąga, to co prawda specjalność mojego męża, ale myślę, że się nie obrazi, że podałam :) Oczywiście warto wypróbować różne warianty - cytrynę zastąpić limonką, bazylię - kolendrą czy co tam innego smak podpowie :) Poczytam może w takim razie o tej tilapii z Am. Płd. Nasz ulubiona wersja była taka: wysmarować filet czerwoną pastą curry, oliwą, wrzucić na patelnię, obsmażyć, zalać śmietanką kokosową, chwilę podusić i podawać z kuskusem ze świeżą kolendrą, pieczonymi pomidorkami koktajlowymi i wytrawnym białym winem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zbieg okolicznosc :) robie bardzo podobnie dorsza - czerwona pasta curry, mleko kokosowe, pomidorki i bazylia :) plus duzo czosnku i jeszcze na dokladke chili ;) mi tilapia sie podobala w sosie smietankowym z kaparami i cukienia (lub bez). czyli: ryba na patelnie do podsmazenia, a naokolo cieniutkie plasterki malej cukinii. na koniec zalewasz smietana, zarzucasz kapary i jakas zielenie i jesz. z zeszklona becula zamiast tej cukinni i kaparow tez bylo dobre. ale zdecydowanie smietanka, bo tilapia sama w sobie jest taka troche skromna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konczita konczita
no ta becula to Ci się udała :D czytam ,czytam, czytam i myślę a cóż to jest? skąd to pochodzi? jak to wygląda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no :D sama sie z tego w glos smialam :P czasem szybciej stukam w klawisze niz mysle i wychodza z tego niezle kwiatki az mi wstyd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzoi lubie pstraga
wkladam do srodka i na zew troche masla , plasterek cytrryny i posypuje ziarenkami smaku. potem do piekarnika na 35min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bim bom bom
Staram sie kupowac nie mrozone ryby. Najbardziej mi zasmakowaly: dorsz, sola, losos, red snapper, halibut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmmuu
zamiast glutamianem sodu, posyp tego pstraga sola i pieprzem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×