Uparlam sie, ze chce ten wozek choc wiem ze jest niepraktyczny:(

wyglada tanio czyli nie rusza mnie to:P

ciebie nie rusza bo masz kiepski gust ale pomysl o swoim biednym dziecku, narazonym na ta pstrokacizne i walacy po oczach rozowy (majtkowy) kolor. Juz widze usmieszki na ulicy jak wyparadujesz z tym badziewiem na zewnatrz.

Dobre Dobre :D :D:D:D:D

http://www.mamaija.pl/inglesina-vittoria-comfort-wozek-gleboki-z-torba,d1639.html

dziekuje za rady, zabieram sie za ogladanie innych modeli, ktore mi polecilyscie:) Co do tego, ze drogo, ze trzeba sie pochwalic to totalna bzdura jak dla mnie. Nie interesuje mnie cena wozka, jakby kosztowal i 150zl to bym go chciala:P przykro mi, ale kupujac rzeczy bardziej zwracam uwage na to czy mi sie podobaja niz na to ile kosztuja

http://i53.tinypic.com/2metxkl.jpg Mi sie najbardziej podoba inglesiana. Gybym plywala w pieniadzach to juz dawno by byl moj.

A moze cos z tych sobie wybierzesz http://retrowozki.pl/

ojej po cos mi podala ta strone:D teraz juz nie chce tamtego wybralam cos z tej strony:D Przesliczny wozek w stylu retro...:) Tylko cen tam nie ma podanych, ale nic zadzwonie do nich jutro

mi tez sie podoba ten wozek, podejrzewam, ze wcale nie jest taki mało praktyczny, a spaceówke pewnie i tak bedziesz chciała mała i lekka parsolke kupic;-)

ten to dopiero ma cenę: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1467&%3CosCsid%3E

Hm one nie sa takie drogie, z tego co pamietam byly kiedys na allegro za ok. 1500zł

matko , ten ostatni wygląda jak trumienka na kółkach inwalidzkich. Jednak powiem to wprost : takie wózki kupują chyba psychole !

pewnie pomyslicie ze na glowe upadlam, ale nad tym silver crosem za 8 tysiecy tez sie zastanawialam:O No, ale tutaj juz dopuscilam rozsadek do glosu:D

trumienka? przeciez kiedys w takich wozkach tylko wozono dzieci

silver to chyba bardziej do jakis sesji foto, wystaw, reklam...

ale teraz nie jest kiedyś . A jeszcze wczesniej przed "kiedyś" dzieci nie wożono wogóle w wózku . Zresztą czy teraz czy kiedyś - te wózki kojarzą mi się z wózkiem inwalidzikim i trumienką ( ten ostatni silver cross ) .

Ja wlasnie pisalam o tych silver cross za 8 tys. One naprwde brzydko wygladaja , natomiast te ,,retro ,, , ktore wrzucila ,,a tam rozowy ,, duzo ladniejsze i duzo tansze :-)

adalis86- wózek może kosztować 10 tyś i wyglądać tanio, wysoka cena nie jest wyznacznikiem pięknego wyglądu. Wg mnie wózek **Karolina23* wygląda tanio, czyli mało solidnie, kiczowato i bazarowo, ja bym takiego nie kupiła, niezależnie od tego czy kosztowałby 500 czy 5000zł. A tak jak pisałam wcześniej, na pewno pozbyłabym się fotelika z tego zestawu i wymieniła go na solidny z atestem.

rododendron w oródku matko , ten ostatni wygląda jak trumienka na kółkach inwalidzkich. O matko dziewczyno ale wypaliłaś:D No ale szacun - komenarz słuszny:P Mi tez sie trumna skojarzyła:P

niuniek12345 No a wg mnie wózek autorki wygląda tanio - buda i 4 koła Tandeta i kicz takze jak widzisz kwestia gustu

jak wyglada tanio i tandetnie? przeciez kazdy wie ze to najdrozsze wozki! na zachodzie robia furore, nie kazdego stac... mi bylo by szkoda kasy bo kazdy taki wozek to jest niezly wydatek.

Zdesperowana Domowa Żona To że jest drogi wcale nie znaczy że ładny Mi się nie podoba Za darmo bym go nie chciała Podobnie moje znajome gdy im pokazałam to "cudo" także kwestia gustu Dla mnie to prosty model BUDA+4 koła Bez rewelacji Nie wiem skąd ta cena

adalis86 potwierdzam!:)

cóż, o gustach się nie dyskutuje, z wózkami to tak jak z samochodami, jeden woli BMW, drugi Fiata

dla mnie tanio i tandetnie to wygladaja te wielkie wozki, masywne i toporne, na allegro sprzedaja sie juz chyba za 600zl. Ale to kwestia gustu, moj wozek nie ma sie podobac komus, a mi, podobnie jak komus moga sie podobac te landary

przyszla matka- wariatka Landara to twój wózek Bo chyab nie powiesz ze jest drobniutki filigranowy?:P A z gustem masz rację Powinien podobać się TOBIE a nie innym Tylko po co w takim razie ten wątek?

niuniek12345 otóż to:)

ja uwazam, ze wozki w stylu retro sa klasyczne i eleganckie. Ja akurat lubie rzeczy proste ale jak ktos woli pstrokate czy tez sprawiajace wrazenie topornych to przeciez nic mi do tego. Kazdy ma prawo do wlasnego gustu. To tak jak z bizuteria, jeden kupi na straganie, a drugi u jubilera. A watek byl po to, bo mialam mieszane uczucia.

przyszla matka- wariatka To tak jak z bizuteria, jeden kupi na straganie, a drugi u jubilera. czyli jednak rozchodzi się o cenę:)Trzeba było tak od razu Moim zdaniem nie cena się liczy a wygląd Ale to moja własna opinia:)

jak Ci się podoba to sobie kup