Od długiego czasu nikt mi się nie podoba...

Czy ktoś również ma podobny problem? Zastanawiam się, dlaczego tak jest... Może wciąż nie mam szczęścia natrafiać na odpowiednie osoby? Zmieniałam również w życiu otoczenie kilkukrotnie - szkoła/studia, kilka różnych miejsc pracy, mieszkałam nawet parę razy za granicą. Niestety nikt nie jest w stanie przyciągnąć mnie swoim urokiem w połączeniu z charakterem (bardzo ważny jest dla mnie charakter, jednakże mam również wysoko rozwinięte poczucie estetyki, toteż wygląd fizyczny nie jest mi zupełnie obojętny). Jestem atrakcyjną kobietą, mam powodzenie u mężczyzn, ale żaden z nich nie robi na mnie wrażenia. Chciałabym móc poznać kogoś zupełnie innego niż dotychczas... Ten 'problem' mam od zawsze, zatem nie wiem czy w ogóle ISTNIEJE taka osoba, która sprawiłaby, że moje serce zabiłoby szybciej?