Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vfdassa

chyba zle ubieram dziecko

Polecane posty

Gość vfdassa

nigdy nie przywiązywałam uwagi do strojów dzieci, uważałam zawsze że dziecko powinno być ubrane czysto, schludnie, estetycznie, wygodnie. Tak tez ubieram swojego 5mcznego synka. Ale jak tak patrze na zdjęcia innych dzieci w podobnym wieku, to odnoszę wrażenie że mój synek jest gorzej ubrany. Jest przede wszystkim ubierany jak dziecko, ma kolorowe ubranka, śpioszki, spodenki, wiele osób napisałoby że jest ubrany po wiejsku. Jestem w szoku, że tak dużo mam ubiera takie dzieciaczki po prostu modnie. Chyba zaczynam mieć kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubieraj jak uwazasz ale
ja swojego ubieram modnie - ale nie znaczy drogo, czesto kupuje spodnie-bojówki,dżinsy,kurtki,płaszcze - w second handach. Wiadomo, ze nigdy body czy koszulek. ale te rzeczy "na wierzch" kupuje - bo zwyczajnie na te markowe np. z Zary mnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
a w sumie jaki masz problem bo nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdassa
może jak podrośnie to coś z tym zrobię póki co wydaje mi sie że te wszystkie dzinsy, kurtki, bluzy są niewygodne i niepraktyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdassa
no mam taki problem, że widzę że mój dzieciak gorzej wygląda, ale z drugiej strony jest to mój świadomy wybór, sama nie wiem takie jakieś myśli mnie naszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeansy dla takich maluszków są z zupełnie innego jeansu, takiego poddającego się, nic sztywnego. To samo bluzy, materiał milutki, miękki. W ciucholandach jest tego od groma i ciut ciut. Jak dotykasz ubranka to czujesz czy jest wygodne (czyt. materiał miły w dotyku) i dziecku w takich ubrankach wcale nie musi być niewygodnie, a wygląda fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
ja kupuje przede wszystkim wygodne - dla dziecka i dla mnie - mają się rozpinac w kroku np. a dużo spodni jeansowych tego nie ma. Babcia ciągle lamentuje, czemu wnusia nie nosi sukienek tylko spodnie i rampki - to raz włożylam kieckę i zaprezentowałam jak się mała przewraca depcząc sobie na falbankę (raczkuje akurat) i jak była tym sfrustrowana i się skończyły lamenty - na strojenie przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
to znaczy dlaczego wyglada gorzej? bo nie jest ubrany z markowych sklepów? ludzie dajcie spokoj.a skad wiesz,ze inne dzieci sa ubrane z nowych sklepow a nie z lumpow. w lumpach tez mozna dostac cos markowego,prawie nowego za bardzo niską cene.czasami sa to całkiem nowe rzeczy.ja tam nie widze na podworku zeby dzieci biegały w nowych markowych ciuszkach wkoncu na podworko wychodzi sie w zwyklych ciuchach bo i tak sie dzieciaczek niejednokrotnie przewroci,pobrudzi na hustawce itd. no chyba ze mieszkasz w dzielnicy vipowskiej. bo u nas w normalnej dzielnicy dzieci chodza normalnie ubrane i nikt nie patrzy kto ma drozsza kurtkę czy spodnie tylko zeby dziekcu było jaknajlepiej. chcesz wychowac synka na snoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdassa
nie chodzi mi o lumpy, tylko o rodzaj ubierania teraz nie mam czau na lumpy, ale kilka razy bylam i kupiłam i siedza mi te ubranka w szafie,bo mimo ze ładne to niewygodne; większosć dzinsów niestety sztywna, twarda i fakt - nie rozpina się w kroku; chodzi mi też o to, ze jak biorę dziecko na ręce, to mu się nogawki podciagają,kurtka podciąga, zwija; i zwyczajnei zauwazyłam ze synek nie lubi być tak ubierany bo chyba faktycznie mu niewygodnie a z drugiej strony jak widzę inne dzieci tak fajnei ubrane to trochę mi żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
ja np nie ubieram synka w śpiochy w dzień, nie rozumiem tego że w Polsce dzieci do roku i dłużej ubiera się na codzień w śpiochy itp. ja ubieram 5 miesięcznego synka w normalne bluzy i spodnie, ale zawsze wygodne i miękkie. pajacyki tylko na noc. ale widzę że babki ubierają dzieci 24h na dobe w ciuchy wyglądające jak piżama co jest dla mnie dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
to chyba lepiej ubierac dziecko tak zeby było mu wygodniej a nie zeby było zgodne z modą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
przeciez autorka napisala w pierszym poscie ila ma jej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
w domu ubieram mu normalne ciuchy, szkoda by było ubierać niewiadomo jakie ubranka, wszystko by się zniszczyło przez ślinienie się i ulewanie. mam pare par lepszych ubranek które zakłądam jak gdzies wychodzimy. i w nich zawsze mu robię zdjęcia, które wrzucam na fb i pewnie ludzie myślą że tak fajnie ubieram dziecko na codzień ;) hehe tak więc nie przejmuj się, pewnie te dzieci w domu są w zwykłych ciuszkach, na ulicy i na zdjęciahc w najlepszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama ka
no tak fb--piorytet zyciowy i wyrocznia..zal mi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdassa
tak samo zostałam dzis skrytykowana, bo mam zamiar kupić dziecku kolorowe ubrainie, a nie takie w stonowanym jednym kolorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
kiedys spotkałam sie z koleżankami z pracy i ubrałam mojego synka w fajne ciuchy (dla mnie normalne skoro poszłam z nim do kawiarni, sama też się fajnie ubrałam) a druga koleżanka, która też ma dziecko w podpbnym wieku ubrała je tak sobie i widziałam że później z zazdrością patrzyła na mego Kubusia ;) ech próżność! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja synka 3 miesięcznego na noc ubieram w pajacyki, śpiochy itp. W dzień np body z dl rękawkiem i spodenki. Śmieję się, że wygląda jak chłopczyk i zaraz w piłkę pójdzie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
nie musi Ci być mnie żal :p fb nie wyrocznia ale robienie na złość niektórym ludziom :p wiem że im żal d.. ściska że mi się powodzi :p nic tak nie boli jak szczęście drugiej osoby :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
ja ubieram mego w spodnie dresowe, bluzy, śmiesznie to wygląda, taki malutki chłopczyk w dorosłych ubraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
nie no nie wierze ludzie!!! wy tak naprawde czy udajecie? ja tez wrzucam na nk fotki małej (FC nie mam) ale nie jakies specjalnie ropione,nie zeby była specjalnie ubrana do fotek no nie wierze!!! wrzucam takie jesli fajnie wyjdą np jak karmi gołębie,czy zjezda ze zjezdzalni itepe ale zebym miala patrzec ze ma byc w lepszej kurtce do fotek?? mi chodzi o te wyjatkowe ujęcia,jej usmiech,tak zeby byla pamiatka jak się na nie spojrzy za 50 lat.a ciuchy? no tak fakt nieraz spotykam się z dziecmi wystrojonymi jak choinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
ja wychodzę z zasady że nie ma co świrować z ciuszkami dla dziecka które strasznie szybko rośnie. ja mam normalne ciuszki, dresiki, bluzy, z normalnych sklepów, najczęściej w promocji, za pół ceny itp (kupuję jak tylko jest promocja, nawet na wyrost) a takie lepsze z Zary czy Next mam 1-2 zestawy. więcej nie ma co bo i tak nie wynosi się tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
sorki -FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swoja córcie ubieram
różnorodnie. nie wiem czy modnie, bo dla mnie nie ma modnego czy niemodnego ubierania dzieci, aby tylko wygodnie. Większość ciuchów ma używane, ale teraz naprawde można cuda kupić za grosze, więc szkoda mi kasy na markowe i drogie ubranka, które czasami załoze jej 2 razy albo i nie, bo zaraz wyrasta. Ale szczerze powiem, że nie cierpie śpiochów. Wszystko aby nie to. Moja mała miała 2 pary śpiochów i to obie dostała w prezencie, sama nigdy nie kupiłam. Lubie zamiast tego zakładac jej rajstopki i na to jakies spodenki, czy rampersy. Jak zaczęła raczkować to królowały bawełniane spodnie (takie coś jak getry), nie było mowy o spódniczkach czy sukieneczkach, te wróciły do łask dopiero teraz jak zaczęła chodzic. Latem, gdy akurat był etap raczkowania to chodziła w krótkich bawełnianych spodenkach, albo samym body. pajacyki tylko do spania, u nas służą jako piżamka. Mamy kilka takich cieplejszych np polarkowe (ktore tez dostała w prezencie), ale mało kiedy jej zakładam, bo do spania za ciepłe, a do chodzenie w dzien nie za wygodne, bo nogawki się zsuwaja i zaczepia paluszkami i krzyk okropny. Więc ogolnie ubranka przerózne, ale zwracam uwage aby nie uciskały, nie obcierały, aby material był przyjemny w dotyku, to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
spodnie dresowe oznaką powodzenia? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama ka
dla niektorych pustostanow fb to szczyt marzen...i pokazanie szczescia dla drugich zeby bylo im zal..no nie...nie wierze...ze takie debilki istnieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
ja mojemu robię jak ładnie wyjdzie ale w ładnych ciuszkach :p hehehe a tak serio to poprostu robię mu zdjęcia albo na spacerze (a wtedy jest zawsze ładnie ubrany) albo na jakiś uroczystościach (a wtedy też ładnie, wiadomo) tak sie to składa poprostu nie świruję tak ze go extra ubieram i robię mu sesję, aż taka próżna nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama K
hahaha wiedziałam że wywołam burzę z tym fb :p krew się w Was zagotowała :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×