Nienawidzę swojego ciała i jestem chyba aż tak zdesperowana, że rozmyślam nad

wklejeniem tutaj w przyszłości foty do oceny :D :O Jednak jest kilka ale. Po pierwsze nie wiem czy opinia będzie odzwierciedlała prawdę. Nieraz widziałam tutaj foto zgrabnych, ładnych dziewcząt, które były wyzywane od pasztetów, wieszaków, pustaków itd. Z drugiej strony niezbyt atrakcyjne kobiety otrzymywały bardzo pozytywne opinie. Druga sprawa to mój facet. Mieszkamy razem i ma mnie ciągle na oku, więc jakby zobaczył czym się zajmuję to pewnie by się wkurzył :O Nie boję się, że mnie ktoś zjedzie bo i tak myślę o sobie w najgorszych kategoriach więc już nic mnie chyba nie zdołuje jeszcze bardziej. Chciałabym chyba jednak wiedzieć jak jestem postrzegana przez innych.

Zle podchodzisz do sprawy, bo co ma wspolnego ocenianie Ciebie przez innych z Twoim cialem? A jesli chodzi o cialo to w jakim sensie ma Cie ktos ocenic? Moze bardziej staraj sie dojsc do wniosku dlaczego tak nienawidzisz swojego ciala? Posiadasz zaburzenia odzywiania? Wyrzuty sumienia po zjedzeniu slodyczy?

Masz faceta, a to znaczy, że nie jest z Tobą źle. Więc się nie przejmuj. Jakbyś była brzydka i głupia, to byś nikogo nie miała. Skoro masz, to wszystko z Tobą ok!

Zaburzeń odżywiania już nie mam ale po zjedzeniu (czegokolwiek) często mam wyrzuty sumienia ale i tak dalej żrę :O Nie wiem dlaczego tak go nie lubię, po prostu uważam, że jestem niezbyt proporcjnalna, chciałabym też schudnąć, wstydzę się go. W ubraniu nie jest jeszcze tak źle ale nago to porażka. Mój facet oczywiście gada, że jestem dla niego ideałem i takie tam ale ja i tak mu nie chcę wierzyć

Rhowka - zapomnialas napisac, ze Ty faceta nie masz! :P Autorko - problemem jest Twoj wizja siebie, dlaczego uwazasz, ze musisz miec idealna cialo? Czy postrzegasz inne osoby przez pryzmat ciala i uwazasz, ze osoby z nadwaga sa malo wartosciowe? Pewnie nie, zatem dlaczego w ten sposob patrzysz na siebie? Ja widze tutaj kompleks ... konkurencyjnosci, mialas kochajaca rodzine, wsparcie od lat najmlodszych? Jesli nie to wowczas dziecko podswiadomie szuka przyczyn takiego stanu, jesli w dziecinstwie mialo np. nadwage to pozniej staje sie ona podswiadoma przyczyna.

Rhovannion, często widzę Twoje wypowiedzi bo ściągają nas te same tematy (odchudzanie, wygląd itd) Myślę, że z Tobą jest ok i nie jesteś wcale nieatrakcyjna z wyglądu. Możliwe, że brak zainteresowania u płci przeciwnej wynika z czego innego.

tak, z beznadziejnego charakteru, ale ten objawia się później, na pierwszy rzut oka widać tylko zad i paszczę. A ani jedno, ani drugie nie przyciąga ;)

Nigdy nie miałam nadwagi, w dzieciństwie byłam wręcz chuda. Moja matka musiała mnie ubierać na cebulkę, żeby ludzie nie gadali, że mnie głodzi :D Wiem, że dużo siedzi tak naprawdę w mojej głowie. Kult ideału już od dawna mnie prześladuje i nie potrafię się tego wyzbyć. Czasem gdy to wszystko zacznę analizować to dochodzę do wniosku, że wcale nie muszę wyglądać jak super miss, jednak na drugi dzień wszystko wraca do "normy" i znów się zadręczam.

skoro twierdzisz że jesteś brzydka to uwierzę ci na słowo :>

Autorko - zatem tutaj chodzi bardziej o konkurowanie z innymi. Fotke mozesz wkleic glownie z jednego powodu - czy w sposob prawidlowy postrzegasz swoje cialo, bo zdarza sie, ze ktos moze widziec cos innego niz jest w lustrze, w sensie, ze zawsze moze widziec siebie w negatywnym swietle. Jak chcesz to wrzuc fotke na jakis serwer na 5 minut i przedstawie swoja opinie na temat Twojego ciala - a nie na Twoj temat.

zarzuc zdjecie nooo, ocenimy

"Fotke mozesz wkleic glownie z jednego powodu - czy w sposob prawidlowy postrzegasz swoje cialo, bo zdarza sie, ze ktos moze widziec cos innego niz jest w lustrze, w sensie, ze zawsze moze widziec siebie w negatywnym swietle." Właśnie z tego względu chciałabym wrzucić foto do oceny. Zastanawia mnie czy nie za bardzo określam siebie krytycznie. Może jednak moje ciało ujdzie w tłumie :P Jednak teraz nie mogę wkleić tutaj zdjęcia. Po pierwsze to nie mam nawet takiej fotki, która by pokazała całe ciało, np w stroju kąpielowym ponieważ zawsze się wstydziłam wyjść nad wodę, żeby mnie nikt nie zobaczył. Po drugie zaraz wróci mój facet. Ale jestem już chyba przekonana, że jednak to zrobię. Wtedy wkleję tu fotkę o ile ten temat nie będzie już usunięty

Postaram sie sledzic, aczkolwiek jesli mozesz to staraj sie skupic na opiniach osob "trzezwo myslacych" ;) Glosy pojawia sie pewnie rozne, wazne, zebys wiedziala, ktore sa trafne. A jesli chodzi o syndrom konkurowania to ... swiat jest tak stworzony, ze ludzie zwracaja uwage na cialo i posiadanie fajnego ciala moze oczywiscie sprzyjac. Zatem powinnas tez napisac o tym - pod jakim katem ma nastapic ocena Twojego ciala, bo jesli chodzi o ocene ogolna to bez ogladania fotki mozna powiedziec, ze jestes OK, bo co to w ogole jest za ocenianie czyjegos ciala? Jesli chodzi o konkurowanie, posiadanie ciala, ktore sprzyja w roznych sytuacjach - to mozna wowczas skupic sie na pewnych jego elementach. Ale to musisz doprecyzowac na czym Tobie zalezy. P.S. Jak dlugo trwasz w tym zwiazku. Czyms dla mnie niewyobrazalnym jest to, o czym piszesz. Co to za problem by Twoj facet zrobil Tobie zdjecie w kostiumie. Co za problem powiedziec, ze wstawisz na forum do oceny? Przeciez to Twoj facet - osoba, ktorej powinnas mowic wszystko, ktora powinna zawsze Cie rozumiec. Nie rozumiem takich relacji.

Ze swoim facetem jestem 1,5 roku. Rozmawiamy o wszystkim oprócz tego tematu. Mimo to on wie o moich kompleksach. Wcześniej o tym rozmawialiśmy i on chyba myśli, że się trochę z nich wyleczyłam. Denerwuje się, że mu nie wierzę w to co on mówi i jego zapewnienia. Myślę, że to z jednej strony dobrze, że unikam tego tematu bo inaczej potrafiłabym o tym mówić w kółko a nie jest zbyt przyjemnym słuchać ciągłych narzekań. Przez to wszystko związek mógłby się rozpaść. Fotkę oczywiście mi zrobi z miłą chęcią ale nie będzie wiedział w jakim celu :P Co do oceny to początkowo jednak chciałabym, żeby fotka została oceniona ogólnie ponieważ jak sama patrzę w lustro to się skupiam na mankamentach i nie widzę nic poza tym, dlatego też chciałabym wiedzieć czy inni też się na nich tak skupiają jak ja i czy to wszystko tak bardzo się rzuca w oczy jak mi się wydaje.

Ze co? Rozmowa na tematy dietetyczno - figurowe moze byc nudna? Przestan! ;) Ktos Tobie powie ze masz np. za grube uda ... ale za grube do czego? Do funkcjonowania w zyciu / zwiazku pewnie nie maja znaczenia, zatem czy naprawde czekac na takie opinie. A inna sprawa jest fakt, ze troche uproscilem sprawe oddzialywania ciala, bo osobowosc potrafi przycmic kazde jego niedociagniecie. Oczywiscie najgorsze co moze byc to negatywny wplyw wlasnego ciala na wlasna osobowosc - i jesli cos takiego posiadasz, to warto to zmienic. Na pocieszenie dodac, ze szczupla sylwetke najlepiej uzyskac gdy sie sporo je, a nie odwrotnie :)

tak mi sie przypomniało. Moja opinia o sobie: małe brzydactwo, z okropną gębą, grube, cycate, z marnymi wlosami, kaprawymi oczkami o opadających powiekach itp. A dzisiaj usłyszałam taki tekst, ze jestem drobna, śliczna kobietą, a co do wad, to przesadzam. Nie przesadzam, mam kurwa lustro :o

Jesli chodzi o lustro to: http://www.youtube.com/watch?v=qFbYW6bNViw

Kobiety u ładnych kobiet szukają wad, na siłę,byle się tylko lepiej poczuć, stąd tutaj takie dziwne opinie. Im ktoś bardziej zakompleksiony, tym bardziej zazdrosny. U kobiet brzydkich szukamy jakiejś zalety. Ludzi podobnych do siebie lubimy (dlatego brzydkie kobiety cieszą się tutaj takim powodzeniem).