Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hibiskus

Co za dzien...

Polecane posty

Alez mam dzisiaj dzien cudow. Najpierw wpadlam przypadkiem, po 2 latach, na najwieksza milosc mojego zycia, kolesia w ktorym sie kochalam platonicznie na amen i przez ktorego zrywalam swoje wszystkie zwiazki, bo zaden nie byl nim...i sie dowiedzialam, ze wlasnie sie zareczyl.Potem wpadlam na mojego bylego i sie dowiedzialam, ze tez sie zareczyl. Zadzwonilam do przyjacoilki z tymi rewelacjami, a ona mnie jeszcze dobila bardziej: moj pierwszy byly sie nawet ozenil. A ja znowu singiel, bez nadzieji na zmiane sytuacji, nie wierze juz nawet w milosc. To normalne ze mam po tych wiadomosciach takiego dola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem ze zycie, ale boje sie, ze zostane sama. Jestem jedynaczka, mam tylko rodzicow, nie mam zadnej dalszej rodziny, bo moj ojciec tez jest jedynakiem a mama nie utrzymuje kontaktow ze swoim bratem i jego rodzina. Moi znajomi pozakladali juz rodziny, maja dzieci, zamezne czy zareczone kolezanki rzadko kiedy maja czas, aby sie spotkac, zajeci kumple tez raczej wola sie trzymac swoich kobiet a one na mnie krzywo patrza. Robi sie coraz bardziej pusto wokol mnie. Naprawde boje sie samotnego zycia a wszystkie moje zwiazki to katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, spokojnie. Ci żonaci i te zamężne za parę lat będą się rozwodzić więc nie masz czego im zazdrościć.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe wiem, hitem bylo jak na slubie kuzyna robilismy zaklady kiedy sie rozwioda. 200 zl wylozylam, ze za 2 lata:). Ale chcialabym juz miec kogos na stale i wkurza mnie ze nie wychodzi ciagle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 19 lat. Moje koleżanki się zaręczają. Są także i dzieciate mężatki. Chyba takie czasy teraz, boją się końca świata czy co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hibi a ile masz lat, że masz już takie ciśnienie?:) Siema Krwawica. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasz offerma
a ile miałaś lat jak straciłaś dziewictwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymał, bo ni spotkałaś właściwego faceta. Zaczynasz "wchodzić" w dojrzałą kobiecość i jeszcze wszystko przed Tobą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, wszyscy fajni sa juz zajeci. A najlepsi sa wlasnie moi byli...zaden z nich nie chcial sie wiazac na stale, kazde z nas mialo swoje zycia, nawet nie mieszkalismy razem, a tu bec, zareczyny, sluby i wybieranie lamp w Ikei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciszę się, że Ci się spodobało. Mam nadzieję, że wiesz co miałem na myśli.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pitolę. Następna z tekstem, że wszyscy fajni już zajęci. Znasz wszystkich fajnych facetów na świecie??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam 28latka co to samo gada:P Że wszystkie fajne kobiety już zajęte:D Baldur, oczywiście, że wiem co miałeś na myśli :P Mój umysł czysty jak kryształ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam, ale ich tez nie spotykam. To zatraci stara ciocia Jadzia, ale nie wiem czy poznam jeszcze w moim wieku kogos fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czysty jak kryształ? A to niefart.:O W swoim wieku? A starszy lub młodszy to już nie może być? Skoro nie wiesz czy poznasz, to dlaczego tak zakładasz? Uszy do góry, pierś do przodu i do boju.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czysty jak kryształ? A to niefart." Doprawdy? :P Z jakiego powodu niefart?;) Stare panny i starzy kawalerowie od dawien dawna byli, większość na własne życzenie. Więc niech każdy robi jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to, ze nie poznam bedac w tym wieku:). Wiem, ze problem jest we mnie. W kazdym szukam mojej wielkiej milosci, tego co mnie dzisiaj zabil informacja o swoich zareczynach. Kazdy wydaje mi sie malo fajny. I im jestem starsza tym ze mna gorzej. Kiedy mialam 18 lat, bylam obrzydliwa romantyczka, marzylam o slubie, dzieciach, myslalam, ze to takie piekne. Dzisiaj w to kompletnie nie wierze. Chcialabym spotkac kogos, kogo pokocham tak, ze uwierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo czysty kryształ tak jak i większość idealnych rzeczy jest nudna i banalna. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melange na dachu
Booosh, to gdzie problem? Wilczyca, dawaj tu hibiskusowi namiary na kolege 28-latka, chyba, ze jakis przykurcz, a nuz zaiskrzy i bedziemy mieli kafe mariaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego uważasz, że problem jest w Tobie? Nie jest łatwo spotkać kogoś kogo można szczerze pokochać i liczyć na wzajemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie koszta ja mam
no przesrany, bywa. Bedzie lepiej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze nielatwo. Zawsze wybieralam tych, ktorzy mnie wybrali a potem odchodzilam, bo czegos mi brakowalo. Kiedy zaczynalo mi tego brakowac, po prostu zamykalam drzwi, uswiadamiajac sobie, ze zadnego z nich nie kochalam tak naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bo czysty kryształ tak jak i większość idealnych rzeczy jest nudna i banalna." Zabolałoby gdyby nie moja szlachetna ironia ;) Ten 28latek też ma swoje wymagania:P A cholera ich wie, moze siebie warci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melange na dachu
On ma wymagania, ona z tego co czytam to bierze co się pod rękę nawinie, licząc, że wielka love z tego wyjdzie:). Ja uważam, że pasują do siebie jak ulał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście w separacji
Jak nie masz nadzieji, to ja się nie dziwię, że wszyscy wkoło już kogoś znaleźli, a Ty nie. Jeśli jednorazowy błąd, to uda się jeszcze coś z tym zrobić, ale wiesz - odezwać się i pisać, to też trzeba umieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×