Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wypada tak?

W jeansach na ślub?

Polecane posty

Gość wypada tak?

Za tydzień moja kuzynka wychodzi za mąż. Nie mam się w co ubrać i nie mam pieniędzy na kupno czegoś eleganckiego. Idę tylko na ślub bo nie stać mnie nawet na prezent. Ona o tym wie i dla tego nie nalegała abym uczestniczyła w weselu. Jak wiadomo będzie zimno na dworze więc zakładam jesienny płaszczyk (czarny bo nic innego nie mam). Jedyne eleganckie spodnie jakie mam to czarne w kant ale jak mam już czarny płaszcz to nie chcę wyglądać jakbym szła na pogrzeb jeszcze w czarnych spodniach. Gdyby to było lato to jeszcze dobrałabym jakąś elegancką jasną bluzkę do tych czarnych spodni i byłoby ok, no ale w takiej sytuacji to co ja mam zrobić? Czy mogę założyć granatowe jeansy, żeby choć jedną część garderoby mieć jaśniejszą od butów i płaszcza? Zawsze mogę się ustawić gdzieś z tyłu i jako ostatnia składać życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśląca o ślubie
Dziewczyno daj spokój... To tylko ślub!!! Możesz iść w jeansach :) liczy się że będziesz a nie Twój strój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitsezonu
a spódnicy nie masz żadnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mężatka
idziesz tylko na ślub ,więc nie musisz wcale się stroić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załóż czarne spodnie.
A jeśli nie chcesz wyglądać jak żałobnica, to możesz przecież dołożyć jakieś kolorowe dodatki, apaszkę, szalik, cokolwiek. Bo dżinsy, cokolwiek by o nich nie mówić, oblecą, ale w sumie staniesz chyba w kolejce z choćby jednym kwiatkiem, żeby życzenia im złożyć i co wówczas, jeśli akurat zrobią ci zdjęcie? Dżinsy na tle sukni ślubnej nie bardzo pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsagsdg
Nie stać Cię na jakiekolwiek spodnie, czy spódnicę, a na internet Cię stać? Weźcie ludzie nie róbcie wiochy i nie ośmieszajcie się z takimi tematami. Dżinsy an ślub... i co jeszcze wymyślicie. Niedługo wszyscy będą chodzić na wesela w krótkich spodenkach i klapkach, bo tak wygodnie, bo kasy brak, bo nie lubi się elegancji. Przestańcie wydziwiać i ogarnijcie się trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatecznie obleci, jak ktos napisał.. ale to nie jest odpowiedni strój na slub, pokażesz w ten sposób, ze PM masz w dupie, pomijając fakt, ze zostaniesz obgadana przez pół rodziny.. Lepsze już te spodnie na kant i do tego jakiś kolorowy szal, buty, rekawiczki czy cokolwiek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
Kolorowy komplet szalik plus rękawiczki kupisz na targu za parę złotych. Wybierz taki, żeby Ci pasował to ponosisz co najmniej przez sezon i "inwestycja" sie zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcxzjjhgffd
fdsagsdg- weź się jebnij w tą łepetynę. Na chwilę obecną internet to grosze, niektórzy mają za darmo i to akurat argumentem nie jest że stać na internet a na ubranie nie. Czy ty w ogóle podpisywałaś kiedyś umowę na internet lub telefon? To nie jest takie hop siup zerwać umowę. Tym bardziej, że może autorkę zazwyczaj stać na internet i inne pierdoły a tylko w tym miesiącu ma dołek finansowy? Ale nie, najlepiej zjebać kogoś od stóp do głów i wyżyć się na bogu ducha winnym człowieku o to że miał czelność się kogoś poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz kurna, w morde.
sory a panna młoda nie ma jej w dupie ? Na wesele nie zaprosi ( tudzież nie nalega w uczestniczeniu ) bo dziewczyna kasy nie ma... wiocha jakich mało, widać na czym wielkiej damie pannie młodej naprawde zleży i klase pokazała a raczej jej brak. Ja bym się nie strasowała i załozyła cokolwiek. O ile bym na taki ślub w ogóle poszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie mialam to samo napisac-dziewczyna nie ma kasy i przez to zostala usunieta z rodzinnej okolicznosci,a wy jej mowicie,ze jeansow nie wypada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfvsefsdecgtdegte
ja bym ubrała te czarne na kant u mnie na weselu było dużo dziewczyn w czarnych sukienkach, nie robiłam problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfvsefsdecgtdegte
sory a panna młoda nie ma jej w dupie ? Na wesele nie zaprosi ( tudzież nie nalega w uczestniczeniu ) bo dziewczyna kasy nie ma... wiocha jakich mało, ---> przecież jej nie będzie blagać na kolanach by przyszła, nie to nie,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nalozyla jednak te czarn e w kant, dzinsy tez sa ciemne wiec juz lepeij elegancko sie ubrac, zreszta bedziesz tylko w kosciele a co masz pod plaszczykiem nie widac. Przykre ze Panna Mloda nei zaprosila Cie na wesele bo nie masz na prezent, u mnie byly takie przypadki to ja nalegalam zeby takie osoby przyszly, nawet jak maja nic nie dac i byly na weselu, daly tyle na ile je bylo stac czyli nic;) ale ciesze sie ze byly. Tak jak dziewczyny pisza jakis szalik, czy rekawiczki moze znajdziesz, albo torebke, apaszke kolorowa? I bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz kurna, w morde.
przecież jej nie będzie blagać na kolanach by przyszła, nie to nie,... - Pewnie wystarczyło by jakby powiedziała że kasa/prezent nie gra roli, liczy sięobecność, ale dla nie których są rzeczy ważne i ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmid
wg mnie obleci, ale ja bym ubrala jednak te czarne spodnie, czarny plaszczyk plus kolorowe/jasne dodatki, szalik, rekawiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym ubrała spodnie w kant. Piszesz że będziesz czuć się jak byś szła na pogrzeb - BZDURA! Myślisz że ubierzesz granatowe jeansy i będzie lepiej? NIC MYLNEGO :D Strój zawsze możesz rozjaśnić Apaszkę,torebkę,buty itd możesz dać i nie będzie widać "żałoby"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez ja kurwa zaprosiła... i pewnie namawiłą, ale jak ta jej dziesięć razy powiedziałą, że NIE i w końcu powiedziała, że nie bo nie ma kasy, to PM odpusciła...... Ty jedna kretynko z drugą jak byś się czuła na weselu ubrana w czarne spodnie na kant i włosy związane w kucyk, bo nie masz kasy na sukienkę i fryzjera????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyt. "Nie mam się w co ubrać i nie mam pieniędzy na kupno czegoś eleganckiego. Idę tylko na ślub bo nie stać mnie nawet na prezent. Ona o tym wie i dla tego nie nalegała abym uczestniczyła w weselu." - z tego wynika, ze: - panna młoda ja zaprosiła na ślub i wesele - autorka wyjaśniła PM, że nie pójdzie, bo jej nie stać na taki wydatek, pomijając prezent - autorka nie ma żadnego odpowiedniego stroju na wesele, a że nie ma kasy, to nie idzie - autorka nie ma kasy na fryzjera, więc nie idzie Kurwa, gdzie wy tu macie napisane, ze PM jej nie zaprosiła na wesele???????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×