Pytanie dot. podpalania piekarnika

Mam pytanie, ponieważ w domu miałam nowy piekarnik , którego nie trzeba było ręcznie podpalać, teraz mieszkam na stancji i nie wiem w którym miejscu mam podłożyć zapałkę odkręcając kurek... No kurde słysze jak ulatnia się gaz, ale nie wiem gdzie dokładnie to przyłożyć. Może ktoś mnie oświetlić, wdzięczna będę za konkretny opis gdzie, może jakieś zdjęcie czy cokolwiek. Chcialam zrobic zapiekanke dla chlopaka a nie moge piekarnika odpalic :D

Pomozcie prosze ;p

Prosze, prosze, prosze :D Została mi godzina do przyjscia faceta, nie wierze ,ze nikt mi nie chce pomoc

piekarnik, i tam na dole w obudowie jest taki otwor jakby do ktorego nalezy przytknac zapalke zeby rozpalic gaz

ten otwor to tak jak poprzedniczka napisala na dole po srodku;)

O to chodzi, ze ja tu zadnej dziury nie widze :O I nie wiem skąd dokladnie syczy, przejrzałam dokładnie i nie mam pojecia dalej... Jest to Amica , jakis stary model FAMILY

obejrzyj czy nie ma tam żadnej klapki zabezpieczajacej gdzies wlasnie po srodku

Ufff, w koncu sie udalo :D Ale do tej pory nie wiem gdzie dokładnie przytknelam ten ogien, najwazeniejsze , ze juz sie pali i jest git :D