Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gagarin

Kobieta a praca

Polecane posty

Dziwi mnie jedno - przyjęło się, że facet który mało zarabia jest nieudacznikiem. Przyjmijmy to za słuszne stwierdzenie. Czy kobieta, która mało zarabia jest nieudacznicą? Przeglądałem tematy na kafe. Powszechnie przyznawano, że jeśli ktoś zarabia minimalną w okolicach 30-stki i jest facetem - powinien się wstydzić, zmienić pracę na lepiej płatną, nawet jeśli wymagałaby ona od niego pracy 12 godzin na dobę. Może to przez fakt, że to kobiece forum, kobietę w podobnej sytuacji broniono. "Kasa nie jest najważniejsza", "Facet powinien utrzymywać dom", "Może ma inne pasje i obowiązki?". Może i tłumaczenie "kobieta ma inne obowiązki" jest słuszne, ale jestem z grupy facetów, która umie gotować, prać i prasować. Dlatego chcę partnerskiego związku a nie podziału ról. Czasem obawiam się tylko, że zbyt dużo wymagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunczako
spoko znajdziesz, tylko nie kieruj sie tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
ej, ale dzieci nie urodzisz i cyca im nie dasz...z natura nie wygrasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta rodzi dziecko również dla siebie, myślę nawet że im bardziej na tym zależy. Jeśli to taki problem, to nie ja nie muszę ich mieć. No właśnie, tylko że skoro dziecko to zasługa to wtedy ten ruch jest ustępstwem z mojej strony :D Ale na poważnie, dziecko to też obowiązki dla faceta. fiku mikuuu Zbyt często widzę kobiety typu "ja o równouprawnienie nie prosiłam". Wolałyby żeby było jak dawniej - bez szaleństw, ale pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutr45
ok pattnesstwo partnerstwem, tylkow zyciu ludzi przychodzi moment na dziecko tak?i wypadaloby zeba kobita zajea sie tym dzieckiem ok 3lat min(moje zdanie) co bedzie jak zapragnie nastepnego?w tym czasie twojm zasranym obowiazkiem jest utrzymac dom , sorki tak jest i byo od lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety korzystają z równouprawnienia wtedy kiedy chodzi o gotowanie i sprzątanie ale w kwestii zarabiania preferują klasyczny podział ról. Kolejny przykład kobiecej hipokryzji. Na szczęście są wyjątki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo pozornego równouprawneinia, stan faktyczny jest taki, że zazwyczaj kobiety zajmują sie domem, stąd tez chcą by mężczyzna zarabiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, że społeczne wymagania wobec mężczyzny i kobiety jeśli chodzi o zarobki są zupełnie inne. Kobieta może sobie zarabiać "na waciki" i nikt jej złego słowa nie powie, a facet powinien harować jak wół i zarabiać krocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim wypadku kobiety z małym biustem trzeba skreślić, w końcu nie wykarmią one dziecka. O bezpierśnych już nie wspomnę, nie ma że rak... Jeszcze miednica. Tak, jeśli jest "wąska" to ani chybił nie nadaje się do rodzenia dzieci. Jak bezpłodna, czytaj : niepełnowartościowa kobieta... Nie są to moje poglądy, ale przykład jak krzywdzące może być wymaganie od kogoś, żeby spełniał "naturalną rolę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i koniecznie
musisz urodzić dziecko. Koniecznie, sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam. ja nie widzę różnicy. jestem kobietą, lubię dobrze i coraz lepiej zarabiac, i nie chodzi tylko o kasę, ale o docenienie, spełnienie zawodowe. to oczywiste, że oczekuję od swojego męzczyzny tego samego - ambicji, pracowitości, zaradności, kreatywności, no i co za tym idzie... niezłych zarobków;) oczywiście w miarę możliwości. i nie, nie wstydzę się tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja12345677
Gagarin- tak samo przyjęło się, że facet, który miał wiele kobiet jest Casanovą a kobieta, która miała wielu mężczyzn - puszczalską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherlllooczKa
kobieta zawsze wykarmi dziecko, nawet najmniejsza pierś wytworzy wystarczajacą ilość pokarmu. kobieta z za wąską miednicą kiedyś umierała przy porodzie, wiec natura sama ją eliminowała jako nieprzydatną sztukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że masz rację, autorze. Z mojego punktu widzenia, jeśli w wieku 30 lat będę zarabiała skandalicznie mało, to będę się uważała za nieudacznicę. Chociaż trochę obawiam się tego, że mój obecny chłopak liczy, że w dalszym wspólnym życiu, to ja będę utrzymywała dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
moze jednym z czynników dlaczego się tak przyjęlo jest fakt, że kobiety nie są tak samo wynagradzane jak faceci z tym samym wykształceniem, doświadczeniem i pracą - niby jest równouprawnienie, ale kobietom ciężej sie przebić - musza wiecej pracować, więcej poświęcić...więc nie każdej się chce, poza tym pracodawcy też patrzą, żeby za dużo babce w wieku rozrodczym nie płacić, bo a nuż widelec zajdzie, ma to też znaczenie przy awansach...no i oczywiście dyspozycyjność... koniec końców męzczyzna ok. 30 miał mniej kłód pod nogami do tego, żeby się wybić... oczywiście jest to duże uogólnienie, prosze nie pluć i nie wyzywać od feministek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polkaaaaaaa
ok pattnesstwo partnerstwem, tylkow zyciu ludzi przychodzi moment na dziecko tak?i wypadaloby zeba kobita zajea sie tym dzieckiem ok 3lat min(moje zdanie) co bedzie jak zapragnie nastepnego?w tym czasie twojm zasranym obowiazkiem jest utrzymac dom , sorki tak jest i byo od lat. dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z problemem
Gagarin nie oceniam tak mężczyzn, że musi zarabiać nie wiadomo ile, ale chciałabym by zarabiał bo nam ciężko...ja szukam ciągle pracy, wynajmowanie mieszkania kosztuje, jedzenie kosztuje, ubranie też...jak to zrobić za 1200zł miesięcznie? Jakoś nam się udaje, ale czy to źle, że marzę by mój mąż zarabiał więcej, czy to źle, że marzę o dzieciach, na które nie będzie nas pewnie nigdy "stać". Skończyłam studia, piorę, prasuję, gotuję, szukam pracy...ale czasem zwyczajnie też chciałabym wiedzieć jak to jest zamówić jedzenie do domu, wyjść gdzieś, kupić kurtkę na zimę i buty, które się nie rozwalą po tygodniu bo kupione za 30zł od chińczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim kobietom, które tłumaczą się rodzeniem dzieci przypominam, że to nie obowiązek. Większość z was sama tego chce a traktuje jak by robiły łaskę. To nie jest tak, że poświęcacie się dla świata, spełniacie tym swoje pragnienie, a niektóre wcale nie rodzą, bo nie chcą i też im dobrze. Ale niektórym chyba wbito do głowy tradycję bardzo głęboko... szanuję tradycję, ale większości tradycjonalistów już nie - bo oni sami nie mają szacunku do inności. Szczególnie śmieszna wydaje mi się też perspektywa siedzenia przy dziecku 3 lata. O ile żadne z partnerów nie jest "nieudacznikiem" z 1200 na rękę (nie ja ustaliłem ową kwotę) to stać ich na żłobek/opiekunkę. No ale tu znów wiele kobiet chce zająć się dzieckiem osobiście, ale litości - to żadna łaska, gdy ma się alternatywy. Wypadnięcie z rynku pracy na 3 lata to nie jest taki mały pikuś, no chyba że ktoś pracuje w zawodzie gdzie to nieistotne np. operator łopaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wycinek z życia
Gagarin,a dlaczego Ty nie śpisz o 3 w nocy?:-) a tak poza tym-zgadzam się z Tobą całkowicie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmpolfmolf
oni chca zeby kobieta -duzo zarabiala -zajmowala sie domem -rodzila dzieci -szalala w łózku - milala swoje hobby zeby glowy nie zawracac zbytnio ;) co jeszcze?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmpolfmolf
gagarin pewnie jestes sam zgadlam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka454rrrrrrrr
ciezko ci bedzie znalezc normalna babe w polsce sory za duze wymaganaia , chyba z e znajdziesz taka z pensja wysoka i taka co ewentualnie urodzi dziecko i zostawi 3 miesieczne opiekunce bo przuy tobie bedzie jej obciach wychowywac, najlepiej byc sam albo wewz stra babe juz nie zdolna i nie chcaca dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicccccccccccccc56
nastepny prawiczek albo za duze wymagania i obudzi sie sam, albo bedzie szuka z dzieckiem kobity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Ja bym wolala zeby moj facet się cieszył że mu obiad ugotuję i posprzątam niz z tego, ze do pracy pojdę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon droimr45
serio j a tez:) ze wraca do czystego domku ze ja go witam wypoczeta itp matko ja mam 32l .. ale na szzcescie mam , faceta co docenia to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×