Mleko w ciąży

No własnie jak to jest z tym mlekiem w ciąży. Powinno się pic 3-4 szlanki chudego mleka w ciąży. Tyle wyczytałam w poradnikach itp. Jednak moj partner upiera się, że powinnam je gotować a nie pić prosto z kartonu/butelki nawet jesli jest to UHT. Co wy o tym myslicie? Jakie same pijecie?

Mleka samego w sobie nie znoszę, więc piję ewentualnie kakao i to rzadko. Ale chodzi o wapń który można dostarczać przez przetwory mleczne typu sery czy jogurty niekoniecznie mleko. Ale jak robię np kakao jak dziś to zawsze przegotowują mleko.

Ją piłam przegotowane i nie, w zależności na jakie miałam ochotę, także to chyba bez różnicy

przegotowac to trzeba tylko mleko prosto od krowy

Miarka pamiętam Cię z tematu luty 2012- bardzo się cieszę,że udało się Tobie i znowu jesteś mamą. Trzymam mocno kciuki żeby tym razem było dobrze :)

Tez mi się wydaje, ze gotowane to prosto od krowy. A poza tym jakos inaczej smakuje mi gotowane a inaczej takie prosto z kartonu...to z kartonu smakuje mi bardziej. i szlag mnie trafia jak słucham jego marudzenia :/

thyun- dziekuję za ciepłe słowa:-)

Autorko, znajdz chlopu w internecie opis na czym polega proces UHT i niech se poczyta.

JEŚLI CHODZI O ZAWARTOŚĆ WAPNIA, TO MLEKO WCALE NIE MA GO TAK DUŻO! NAJWIĘCEJ MA ŻÓŁTY SER- WYSTARCZĄ 4 PLASTRY DZIENNIE, LUB JOGURT NATURALNY- 2 MAŁE KUBECZKI. A MLEKO UHT PIJ TAK, JAK LUBISZ :))

nie przesadzaj z mlekiem, bo potem będziesz mieć małego alergika...

UHT nie trzeba gotować, bo ona już było aż dwukrotnie gotowane!

nie przesadzaj z tymi alergiami. dziecku nic nie będzie od picia mleka w ciąży

alonuszka - ale to niestety prawda :-(

Nie wierzę w to. Ileż ja się mleka opiłam w pierwszej ciąży... i nie tylko ja. jak dzieciak ma być alergikiem to będzie. teorie są w sumie różne. W tę, którą wierzysz Ty- ja zupełnie nie

ja też piłam dużo mleka, dziecko alergii na mleko nie miało, ale są takie przypadki

A może po prostu te "przypadki" to dzieci, które akurat z alergią by się urodziły?