co robic? Maz jest uzalezniony od suplementowwitamin, odzywek kreatyny i jakiego

s gowna na spalanie tluszczu i inneg swinstwa? dzisiaj kolejna paczka przyszla z jakimis tabletkami on sobie je z interenetu zamawia... pomijajajc fakt ze za ta zaplacil 200zl on jest chyba uzalezniony? rpzmowy nic nie daja co mam robic

zmjenjc

pewnie chodzi na siłownie i chce mieć lepsze efekty a suple to uzupełnienie diety

Suplementy w tym kreatyna to nie jest nic złego. Gorzej jak sterydy zacznie brać. Wtedy będziesz mieć sajgon w domu, bo sterydami podbijają testosteron 10x.

tak, cwiczy cwiczy i cwiczy i musi trzymac dla sportu stala wage.... jakas obsesjema

on sterydow nie moze brac bo do zawodow by go nie dopuscili, a testosteron jakis tam bierze jedno to anabol-testo firmy usn, aanbolic fusion, i jakies tribu pro to slyszaalamz ejakies ziola ma czy cus.....

To w takim razie zostaw go na zdrowie mu to wyjdzie na starość ;] A po sterydach wcale nie jest się agresywnym co ty za głupoty piszesz poczytaj trochę...

najgorsze jest to ze on spac nie moze i mnie wini za to (?) a przeciez jak sie nazre siego wszytskiego to niech sie nie dziwi ze spac nie moze przychodzi z poracy na silownie terning do domu pozniej i wielce zmeczony i spac niemoze i jeszce mnie wini bo ja chce przez 10 minut z nim porozmawiac przed snem... bo kiedy jak wraca o 9-10 zamin prysznic czy cos to juz w lozku i uda mi sie jedno zdanie do niego pwoiedziec i w ogole, nie wiem co robic

Ten testosteron ziołowy to ściema, ale niech sobie łyka. Facet ma takie hobby i tyle. Powinnaś się cieszyć, że ćwiczy a nie browar przed TV wali. Przyciśnij go aby miał czas dla Ciebie i tyle.

spać nie może, bo organizm po treningu ma podwyższone obroty i potrzebuje 1-2h aby się wyciszyć. Ale z tego co piszesz to u was seks leży a to niedobrze.

tylko wizisz, ja nie chce byc taka zona " co truje dupsko i wymusza" i nie chce gadac mu, ja poprostu go oleje i sie zajme swoimi sprawami a jak to nie pomoze to juz nic nie pomoze;( i on twierdzio ze chce miec dziecko za dwa lata, ciekawe kto bedzie sie tym dzieckiem zajmowac bo ja samotna matka nie zamierzam byc

węglowodanów przed snem niech łyknie i będzie spał jak suseł

seks u nas nie lezy, ale prawda jest bardzo zadko bo "go oslabia " a przed walka to trener zabramnia i a wogole.... nie wiem co mu odbilo profesjonalista chce zostac i nagle teraz go olsnilo .. trzeba bylo sie ze mna nie zenic i by mial czas tylko dla siebie

nie wiem co robic, gadanie nie pomaga i mam juz dosyc, a ja naprawde nie zamierzam sie prosic o czas, a co do niego to sie martwie o jego zdrowie, wy chlopaki inaczej do tego podchodzicie, cieszycie sie ze miesnie sa ale ze za kilka lat organizm wysiadzie to juz nie wazne.

Fajnie, że ma cel w życiu, to ważne. Może za jakiś czas mu przejdzie, jak przyjdą niepowodzenia. Chyba, że ma talent, a wtedy niech ćwiczy.