najlepszy wiek

to widzisz:) powinnas sie wstydzic wedlug tej powyzej, ze nie pracujesz a stac cie na opiekunke :)

dlatego wlasnie wyksztalcenie nie swiadczy o dobrym wieku na to by miec dziecko:) przynajmniej u nas w kraju

Biologicznie i emocjonalnie, dla mnie byłoby najlepiej w okolicach 25-27 lat, ale materialnie, to myślę, że w okolicach 30.

według mnie nie ważny jest metryka ale dojrzałośc emocjonalna-czyli chęc bycie matką. ......

Do: ja miałam 29 i uwazam wiadomo bez pomocy najbliższych się nie obedzie tylko że na ta pomoc muszę zasłużyć więc nie jest to pasożytnictwo poza tym ojciec dziecka też powinien pomagać bo przecież dziecko nie ma tylko matki ale też ojca który w równym stopniu powinien dbać o nie

niby jesteś wykształcona i niezależna finansowo, lecz Twoje wypowiedzi temu zaprzeczają. Szanuj innych ludzi, bo nigdy nie wiadomo kim będziesz za 10 lat. Może sytuacja Cię zmusi do zamiatania ulic? Czego Ci oczywiście nie życzę :-) polinkama - Ty choć dużo młodsza masz zdrowe poglądy na świat. Wszystkiego najlepszego Ci życzę:-)

ale dyskusja rozgorzala! ja swoje pierwsze urodizłam w wieku 21 lat (wpadka owszem byłam po slubie-oboje zajmowalismy sie dzieckiem,pomagały babcie, finansowo ok ale mentalnie i emocjonalnie byłam jeszcze dzieckiem i teraz moja ta starsza corka jest...spełnieniem najgorszego koszmary kazdego rodzica) drugie-39 lat jest to moj Aniołeczek,oczywiscie zdrowa,piekna i kochana,zadnych chorób,wad genetycznych itp, a ja jestem teraz dojrzałą swiadomą i odpowiedzialną matką a moja coreczka jest spełnieniem marzen kazdej matki.

Do: do ale ja mam ina dziękuję bardzo i nawzajem:-) ale też mi się wydaje że to jest indywidualną sprawa każdej z kobiet i bądźmy tolerancyjny każdy wie co dla niego najlepsze mi z tym dobrze że jestem już matka nie cofnęlabym czasu za nic w świecie

Mysle ,ze dojrzalosc i staly zwiazek oparty na prawdziwej milosci jest najwazniejsze. W Zyciu roznie bywa-dobra prace mozna stracic z tygodnia na tydzien tak samo jak ladne mieszkanie (bo w zyciu roznie bywa). Ja zaczelam sie starac w wieku 19lat...

Zgadza się , ja zostalam matką w wieku 25 lat i patrząc perspektywy czasu uważam że była nie dojrzała do tej roli, za szybko, jednak czas nauki przedłuża dorastanie.

Ja pierwsze urodziłam w wieku 23 lat- mając już dobrą pracę, o studia to raczej pro forma w moim przypadku.

ja mysle ze 'najlepszy wiek' determinuja dwa czynniki...dojrzalosc kobiety na to by byc matka i (jak juz wspomniala jedna z moich poprzedniczek) dojrzalosc zwiazku w ktorym jestesmy..by potem nie bylo placzu ze on nagle sie zmienil badz relacje miedzy partnerami znacznie oziebly.