Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gttty

czy psy potrzebuja cieplo zjesc

Polecane posty

Gość gttty

takie co w budzie żyją, teraz gdy jest zimno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kok;oik
a gdzie tam, po co rozgrzewac na chwile psa i pokazac mu, ze moze byc mu cieplo? Niech mysli, ze warunki w ktorych zyje to normalnosc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskjdis
Moja matka zawsze dawala w zime cieple zarcie dla psa, przeciez to tez zywe stworzenie i jest mu zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
no właśnie. Z jednej strony chciałoby się dać, ale z drugiej przecież inne zwierzęta nie jedzą ciepłych pokarmów. Zastanawiam się czy to jest dla psiaka zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
oczywiście, że nie gorące :) chodzi o ciepłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inne zwierzęta nie jedzą ciepłego? A drapieżniki to co? Zazwyczaj zjadają zaraz po zabiciu więc mięso jest jeszcze ciepłe. Zimne to może jedzą padlinożercy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
i bądź tu mądry :) mychol, nie czepiajmy się. Powiedzmy, że nie wszystkie zwierzęta jedzą ciepłe posiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drapieżniki jedzą :) a pies jest drapieznikiem jakby nie patrzeć ;) chciałam tylko doradzić, rzecz jasna. Jest zimno na zewnątrz (mam nadzieje, że to rasa przystosowana do takiej pogody a nie coś na styl owczarka niemieckiego) i należy mu się ciepły, nie gorący posiłek, najlepiej rozłożony na dwie lub trzy porcje w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
psiak, to zwykły słodki kundelek. Budę ma pod wiatą, więc nie będzie chyba tak źle. Może hasać po całym podwórku. Póki co pełen wypas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinien zimowac na zewnątrz w takim razie. Mam nadzieje, że zabieracie go do domu normalnie też, nie izolujecie? Bo to krzywda dla psiej psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
w domu bywa, ale rzadko. Bardzo nie lubi w nim przebywać. Niemniej jednak ma kontakt z ludźmi i jest bardzo rozpieszczany. Nie wygląda na skrzywdzonego psa. Czy naturalnym środowiskiem psa jest dom? W bloku nie ma innej możliwości, ale jak się ma dom i duży ogród. Na wsi mało który pies żyje w domu. Uważasz, że takie psiaki są skrzywdzone? Oczywiście pomijam uwiązane biedactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli już toczymy dyskusję na ten temat to tak, uważam, że te, które są trzymane samotnie na dworze są skrzywdzone. Dlatego, że pies jest zwierzęciem stadnym i jakby nie patrzeć w związku z tym, że został udomowiony człowiek, rodzina jest dla niego substytutem tej watahy, stada którego potrzebuje. O ile jedne psy przebywają z chęcią i z własnego wyboru na zewnątrz mimo ''otwartych drzwi 24/h'' o tyle inne przebywają samotnie na zewnątrz z przymusu, bo mają niedouczonych, egoistycznych właścicieli. O łańcuchu już w ogóle nie wspominam, bo mnie ten temat strasznie bulwersuje. Nie każdy pies z kolei jest przystosowany do życia na dworze zimą, do tego potrzeba mu nie tylko samej ocieplanej budy ale i grubego włosa, i masywniejszej sylwetki (plus dobrze przygotowana dieta) a znam przypadki gdzie trzymano tak biednego owczarka niemieckiego, bo komuś niedoinformowanemu się wydaje, że jak długowłosy to mu ciepło. Oczywiście są takie rasy które są typami samotnika ale to są psy które były hodowane i kształtowane na takie właśnie (np. juzak).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
widzę, że poważnie podeszłaś do sprawy. Najlepiej będzie jak wezmę psiaka pod pachę i pójdę z nim do weterynarza się o wszystko wypytać. Zastanawiałam się czy może ciepłe, a wyszło, że jestem bliska znęcania się nad nim. A ja się czułam jak bohaterka wyrywając go z totalnej nędzy. ;) Bardzo dziękuję mychol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba Ty zbyt poważnie podeszłaś do sprawy :P nie pisałam o Tobie, tylko ogólnie bo napisałaś sama odnośnie trzymania psów na zewnątrz więc napisałam co o tym sądzę podając konkretne przykłady. Dyskusja polega na tym, że dochodzi do wymiany zdań i poglądów i nie chciałam Ciebie tymi słowami urazić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co radzil bym ci jeszcze przed podaniem wlozyc to na chwile do zamrazarnika, a co tam jak szalec to szalec, boze jak mozna takie zeczy sie pytac na kafe!!!!!!!!!! mistrzostwo swiata, moze sie jeszcze zapytasz czy dupe sie wyciera papierwm toaletowym czy szczotka do kibla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida29
w zimie psy zawsze wiecej jedza i lepiej aby pokarm byl lekko cieply i rozlozony na 2 lub 3 porcje nalepiej o tych samych godzinach. dobrze aby buda na zime byla ocieplona np styropianem i zeby mial tez jakies grube i cieple poslanie. polecam rowniez aby w wejsciu do budy od gory przebic jakis grubszy material aby w zimowe wiejace noce mu nie wialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida29
jesli zima badzie bardzo mrozlna lepiej wziasc go na noc do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijioo
co z tego, ze buda bedzie ocieplona, skoro w budzie jest wielki otwor, przez ktory bez problemu dostaje sie mrozne powietrze? Siedze wlasnie w mieszkaniu i mam jedno nieszczelne okno, efekt? Jest mi zimno mimo ogrzewania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
sexiflexi chyba nie bardzo rozumiesz temat, więc szybciutko stąd znikaj. Chyba, ze masz coś mądrego do napisania. Mrożonkę, najlepiej przyłóż sobie do czoła. ida29 oczywiście, że buda jest przygotowana w najwyższym stopniu do zimy a w przypadku dużych mrozów piesek będzie spał w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida29
nie kazdy pies ktory przebywa caly czas na dworze przyzwyczaji sie raptem do mieszkania a domu, dlatego napisalam aby zawieic mu gruby material w wejsciu do budy to duzo daje i jesli sa naprawde duze mrozy i widac ze psu jest zimnoto lepiej wziasc go do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida29
a jakiego masz pieska? i ciesze sie ze o to dbasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
kundelek, słodziak niesamowity. Tak naprawdę nie jest to mój pies, tylko pies moich rodziców. Ja się wyprowadziłam, zamieszkałam z chłopakiem. A że zawsze byłam psiarą, to jeszcze chętniej odwiedzam rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida29
wyszukaj na kafe taki temat Pomóż psom w schronisku - wystarczy kliknac w link ktory jest tam wstawiony aby pomoc psom w schroniski to nic nie kosztuje. a kundelki sa najbardziej slodkie i kochane ja tez kocham psy choc mam tylko jedengo bo niestety mieszkam w bloku. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttty
nawet nie wiedziałam, chętnie kliknę. Ja też pozdrawiam wszystkie psiary :) psiarzy też, szkoda, że jest ich mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×