Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gtf]ykjtykj

Jaka akcja dzisiaj z ex i nową dziewczyną :( poradźcie coś

Polecane posty

Gość gtf]ykjtykj

Po zdradzie mojej dziewczyny rok temu i jej nowym życiu z nowym facetem , postanowiliśmy spróbować jeszcze raz i uratować wszystkie lata, które razem przeżyliśmy.Niestety było jeszcze gorzej, ciągłe kłótnie i wypominania z mojej strony i z jej, ona stała się bardziej zazdrosna, o koleżanki, o kolegów i tak dalej.W dodatku pokłóciła się z moją koleżanką i jej chłopakiem.Kumpel i kumpela zaprosili mnie na grilla i nie mieli nic przeciwko żebym przyszedł z swoją dziewczyną ale moja dziewczyna nie chciała bo była zazdrosna o kumpele bo niby ja zawsze na nią leciałem i inne podobne bzdury wyssane z palca.W odwecie za to że poszedłem sam ona pojechała sobie na wycieczkę dwudniową z chłopakiem który pisał do niej od nie dawna na NK.Coś między nimi zaiskrzyło i pod pretekstem tego że byłem na grillu sam mimo że mogła ze mną iść zrobiła mi aferę i kłóciliśmy się bardzo bardzo chamsko.Padły beznadziejne słowa z dwóch stron i ona wzięła swoje rzeczy i odeszła.Mieliśmy kontakt z sobą przez gg a później już tylko przez smsy.Ona u gościa zaczęła nocować, jeździć z nim na trasy górskie i spędzali sobie razem czas, i jakimś trafem raz przeczytałem przez przypadek to co pisali sobie na faceboku ( to był koszmar, wiedziałem że z nim kręci i sypiają) Ona oczywiście twierdziła że to tylko kolega.No to ja czekałem i czekałem, prosiłem jak idiota żeby wróciła i żebyśmy dali sobie ostatnią szansę.Ale, słuchałem od niej cały czas że to nie ma sensu, że za dużo się stało, że ona nie jest gotowa, że może kiedyś ale nie teraz i dość.Wiedziałem że to przez tego gościa bo normalnie to by już dawno przybiegła.Zaczęła mnie ta sytuacja mocno irytować więc zacząłem ją ostrzegać że znajdę nową miłość i nie będzie już powrotu, latało jej to koło dupy i śmiała mi się w smsach jaki ze mnie kretyn i debil.No to w końcu mówię jej że poznałem dziewczynę i jeśli chce dać nam jeszcze jedną szansę to teraz bo już później nie będzie szansy, oczywiście usłyszałem że mam spierdalać bo jestem pojebem i mam robić co chcę a ona jest zaproszona na weekend do spa z tym jej swoim chłoptasiem.No i jaka akcja ? moja nowa dziewczyna była pierwszy raz u mnie na noc, spaliśmy razem i rano się budzę patrzę a w drzwiach stoi moja była !!! Zrobiła nam rozpierdol, ją wyzwała od dziwek i szmat, czy jej nie jest wstyd, mnie od kuriwarzy i pierdolców, od śmieci że wszystko zniszczyłem i zjebałem że to moja wina, płakała, wydzierała się i dosłownie nie wiedziałem co zrobić.Udało mi się ją uspokoić, zabrałem ją do drugiego pokoju i porozmawialiśmy.Następnie odwiozłem moją dziewczynę do domu.Po powrocie znowu słuchałem jaki jestem śmieć i kutas, pozbierała swoje resztki rzeczy i poszła do domu twierdząc że to moja wina i ja wszystko zjebałem bo mogliśmy być razem.Do teraz mnie atakuje smsami że zniszczy moją dziewczynę że ją "upierdoli" że będzie cierpieć tak jak ona, że mnie rozwali a sama się zabije, że popełni samobójstwo bo ma tego dość.No po prostu trzymajcie mnie bo już wysiadam psychicznie i jestem na skraju załamania nerwowego.Co mam zrobić, co tu w ogóle robić, jak znaleźć jakieś sensowne rozwiązanie żeby każda z stron nie cierpiała ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjfhadhg
brak kontaktu zmiana nr konsekwentne ignorowanie jak nie pomoże zgłoś nękanie na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjfhadhg
zachowaj dotychczasowe dowody...groźby, szantaże...żebyś miał podstawy do zgłoszenia doniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
dokładnie tak jak radzi osoba wyzej to psycholka jest, na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×