co byscie zrobiły po takim tekscie faceta

bylismy razem rok..rozstalismy sie ..poł roku zero kontaktu, on był z kimś..ale była to klapa, ja byłam sama, randkowałam, cieszyłam sie..i zajebscie mi sie wszystko układało.. przez poł roku raz napisał mi smsa na swieta, i po pary miesiacach coś na gg chwile gadaliśmy po chyba 7 miesiach o rozstania gadalismy na gg ..coraz czesniej godiznami etc..po 2 miesiach pisania sie w koncu spotkalismy, raz drugi trzeci..miały to byc kolezenskie spotkania, ae skonczyly sie w łóżku.. o powrocie nie gadaliśmy bo nie brałam tego pod uwage..potem sie naze spotkanie wyciszyło..potem sie spotykalismy coraz czesciej , czesciej, staramy sie zeby były to spotkania bardziej kolezenskie, ale itak róznie to wychodzi, gadamy co dzień spotykamy sie przewaznie w weekndy czasew tyg..bo mieszka w innym miescie etc

dajcie spokój! Nie wchodzi - przypuszczam gdyby mu ona tak odpisala i faktycznie tak myslala to duze prawdopodobienstwo ze on by sna to poszedli jakby sprawy tak sie potoczyly, nóż by sie i zakochał ;) A tak szczerze, to jak to było ze on byl z toba w zwiazku nie kochajac cie. Nie powinien tego robic, a ty nie powinnas sie na to zgadzac. Tera chce wrocic, jest z toba szczery, ciekawe czy tak z braku kogos chce wrocic czy z innego powodu.. N8ie wiem sama musisz podjac decyzje, ale ze swiadomoscia, ze nadal sie moze nie udac, skoro wtedy sie nie udalo, chyba ze zmienisz siebie. I zdobedziesz troche kontrole nad swoimi uczuciami, a to nielatwe. Tylko poprzez zmiane siebie mozesz oczekiwac zmiany w jego postepowaniu

cholerajasnaaa83 my mieliśmy przerwę w związku i wiesz jak to było. Ja zerwałam kontakt, on zaczął go szukać i nie pie**olił jak poparzony tylko zaprosił mnie na spacer i do restauracji i prosto z mostu powiedział,że kocha i chce wrócić. Żadnych podchodów, żadnego zastanawiania się co on ma na myśli. Jasny krótki komunikat. Jasne!! tak powinno to wygladac:O

gdyby Cię kochał już byście byli razem, a mam wrażenie,że on gra na zwłokę,żeby mieć co poruchać...sorry

ruchac ni e ruchać..teraz już sie nie kochamy..co najwyzej go pobudzam i zstawiamz namiotem w majtkach i mówie pa:P

ciezarowka:) bez przesady, ona chyba tez nie liczy na nic wiecej skoro zgadza sie na niezobowiazujacy seks i mowi sama randkowalam i było super. Jak cie dobrze traktowal, szanowal i nie wyszlas z tego zwiazku poraniona to moze wróc.

cholerajasnaaa83 niedobraśna TY:D

przykre chyba niektórzy mezczyzni czerpia zajebista przyjemnosc z ranienia kobiet :/

cholera jasna - ale skoro przypuszczasz że w tamtym zwiazku sprzed roku cie mogl nie kochac, bo kochal jeszcze swoja byłą. To jakimcudem mialby teraz nagle wyznac ze cie kocha. Skad ta miolosc mialaby sie narodzic. To ze ktos tak stawia sprawe, jak chce wrocic, nie oznacza ze jego miłość to prawdziwa miłość. To moze byc miłość w jego mniemaniu, bo nie wyobraza sobie zycia samamu, jest egoista ktory nie chce byc sam i dlatego rzuca tak waże slowa kocham ot tak. A w rzeczywistosci sie okazuje ile byla warta jego milsoc, jak po powrocie przychodzi pierwsza kryzysowa sytuacja a on cie ma w dupie* Sorry ale nie zważaj tak na słowa. Słowa trzeba ostrożnie wypowiadac, szczegolnie mezczyna powinien ostroznie uzywac niektorych slowa jelsi nie wie co czuje do kobiety

na pewno jest tak ze pociag sexualny obojgu nam zaburza logiczne myślenie:) wyszłam poraniona jasne..zajebiscie chociaz twarda jestem i zawsze robiłam dobra mine do złej gry, a bardzo go kochałam i kocham, wiec było mi zajebiscie przykro ze on tego nie poczuł....

"my mieliśmy przerwę w związku i wiesz jak to było. Ja zerwałam kontakt, on zaczął go szukać i nie pie**olił jak poparzony tylko zaprosił mnie na spacer i do restauracji i prosto z mostu powiedział,że kocha i chce wrócić. " To ok jesli on tak naprawde czuje na tą chwilę Ale u autorki, facet nie czuje być moze to po co ma mówić, i kłamać ją. Stawia sprawe jasno, i za to powinna mu dziekowac i sama dokonac wyboru

o to chodzi jak nie pokochał to juz nie pokocha;)! osttanio własnie zaczałas coś mówić ze myslał ze do siebie wócicmy i ze to wyjdzie tak naturalnie.... wiec sie go pytam człowieku o czym ty mówisz, po co chcesz wrócic do mnie skoro nie dazysz mnie uczuciem to bez sensu....a ten ze jego zdaniem tak nie ejst ze czuje coś..wiec mu powiedziałam ze jedyne co może czuć..to chemie, przywiazanie i sympatie..... czasami mam chote powiedziec chuj ci w dupe:P spadaj na drzewooo

heh widze ze po tym co teraz napisąłam mowe wam odebrało:P

oj autorko - to chyba nie doceniasz wagi tych wypowiedzianych przez niego słow. Dla ciebie to mało, chemia, przywiazania, pożadanie, sympatie. Bliskosc, namietnosc, jezeli dochodzi do tego chęć zaangazowania się to już niedaleko do miłości. ile byliscie wtedy razem? Chcialam powiedziec jeszcze, ze to ze kochal swoja byla kobiete z ktora byl 9 lat bylo zupelnie naturalne. I nie powinnas byc o to zazdrosna, kwestia czy byly szasne zeby oni do siebie wrocili, czy ona chciala aczy on bedac z tobą starał sie o to żeby ona wrocila, czy chcial o niej zapomniec, a nie do konca umiał. Autorko, mysle ze powinnas sie zastanowic

e tam, nie pokochał to nie pokocha. Jezeli czlowiek mial takie doswiadczenia, inaczej patrzy na zycie.

może się udać ale.....myśli,że i tak będzie popełniać te stare błędy!ogólnie ja bym sobie dała spokój,bo nie jest to facet na zawsze NA PEWNO !!!!!!!!! A PO CO CIERPIEĆ?????JAK ZNOWU ZACZNIE STARĄ ŚPIEWKĘ....

ale jakie to były błędy? jak on sie w tej przeszłości zachowywał?

ja wiem co on sie boi bo nie ejst w 100% pewny stad obawy ze znowu coś zepsuje jakie błedy..najpierw był szaleńczo zaurocznoy mna potem szybko mu mineło bo myslał o byłej teraz juz wiem, ze to dla niego temat zamkniety ze sie odkochał etc..ona juz ma własna rodzinee itd takie błedy jak: mało czułości, mało słów, mało takich gestwó swiadczacych o aangazowaniu, mówieniu o przyszłości... po prostu mam porównaie jak sie zachowywał jak był zakochany jaki był słodki przytulak a potem czesto był zimny... wiem ze dla tej byłej był kochajacy, czuły troskliwy, opiekunczy..ja go takiego nie znałam...albo raczej dostałam tylko namiastke tego chociaz juz o nia sie nie boje bardziej bym sie bała boje, ze znajdzie sie taka co mu w głowie zawrócic poczuje zar i pojdzie w pizdu:P

Tez mialem tak samo dziewczyna chciala zebym dal jej spokuj no to jej napisalem ok jestes wolna tylko ze pozniej jak jaj napisalem to na mnie naskoczyla i napisala ze ja to ze ja tamto nie mam pojecie o co jej chodzi.Ciekawe czy ona tak na serio mowila czy co ??????

okazywanie czułości nie swiadczy o tym że do kogos sie cos czuje, mało słów, mało takich gestwó swiadczacych o zaangazowaniu. jakie to dla ciebie gesty? Ale byliscie razem parą,. to to juz chyba wiele, czym cie krzywdził?

autorko, zniknęlas. Jelsi mialabym cos poradzic, to zastanow sie dobrze, czy ten facet jest ciebie wart, ale nie w sensie czy cos do ciebie czuje, ale jakie on wartosci wyznaje, co jets dla niego wazne, jakie ma priorytety, Przypomnij sobie jak cie traktowal, czy cie szanowal, czy jest z toba szczery, czy sie na nim zawiodłaś?

a moze to ona go nie szanowala i zrobil tak zeby pomyslal ze to jego winna

szyłam:P priorytety mamy podobne to moze dobry facet ale zagubiony ityd wiem ze okazywanie czułości to nie wszystko..chodzi o całokształt... on wie ze nie był taki jaki byc powinnien i ja tez to czułam nie byił mnie nie wyzywał:P eh szkoda gadac:P

ta ja go nie szanowałam jasne:P ..dido błagam nie mierz ludzi miara swojej dziewczyny:D ja byłam dobra az za dobra:P, choc złosliwa;)

a czego ty bys oczekiwala w tej chwili od niego?

zeby przyszedł i powiedział Kocham Cię, załuje ze nam nie wyszło wtedy chciałbym spróbować i być z Tobą, ze ejstem dla niego najwazniejsza itd:) bo akurat teraz gesty ma miłe milsze niz jak byliśmy razem

ale powiedzial ze czuje cos do ciebie, wiec o co chodzi? to mało dla ciebie? Autorko ...

ale uwierzyłabyś mu gdyby tak powiedział? Chodzi ci o slowa. Wybacz ale moze dla niego slowo "kocham cie" ma duzą wartosc i nie szasta tym zwrotem. musi byc pewien ze to czuje i wtedy to powie. To nie ma znaczenia czy on to powie czy nie, wazne co rrobi do czego dąży. Widzisz jak byl w zwiazku z kobieta 9 lat, to inaczej rouzmie miłość. Dla niego to duużo. moze do ciebie nie czuje tego co niej czul i dlatego nie powie. Ale to w pożądku, to jest naturalne i musisz zaakceptowac ten fakt.

"nie mierz ludzi miara" hmm...ok

"a moze to ona go nie szanowala i zrobil tak zeby pomyslal ze to jego winna" nic ty nie pisze o mojej dziewczynie???