Co lubicie robić w soboty wieczorem?

ej bo ja jak sie rozklikam to mnie nie przystopujecie, moj juz chrapie wiec luzik, poogladamy tv z malym bez fuczenia

o jakich ty lodach myslisz ty ty :P mialam na mysli truskawkowe , malinowe, smietankowe..................

Już świętami żyjecie ? Za wcześnie jak dla mnie :)

tak, tak już ci wierze :P:P:D zaraz przyleci K i powie ze nie tylko on jest zboczuchem :P

uwielbiam wigilijne potrawy:P a plany na sylkwa macie ?

king- bo tak sie zyje tymi swietami, a potem szybko leca, i juz po nich

HAHAHA, już nie będe wymieniał kto tu jest zboczony :-D a zawsze na mnie jest :-D :-P

Iza ma racje. miesiąc przygotowań a tylko 2 dni świat nie licząc wigilii :P sylwesta chce spedzic tylko we dwoje :D moze pojdziemy na jakas kolacje a pozniej ............ ;)

q- pozniej na lody :P

buhhaha widzisz !!! przyleciał :P:D

iza najwiekszy forumowy zboczuchu:D budź męża....... :P :D

nie dzis tylko cybersex na necie haha

jestem typem erotomana gawedziarza :P

narobilas smaka tymi lodami, kurcze bita smietana i owce wrrr king ciebie by tez pasowaloby podtuczyc , bo chudzinka z ciebie heh

iza , nie obraz się , ale marnujesz się Kobieto :P sex tel. itd. :D

Iza- ciepła szarlotka z lodami waniliowymi :D

a mam pyszna wersje szarlotkii wlasnie, ale tzw sekacz:P pychota haha sex tel, az takiego zmyslowego glosu nie mam, ale wyobraznie tak,

No wy to tylko lody macie w głowie :-D żart. Moje plany na sylwestra? Jak co roku - impreza - alkohol itp wiadomo jak się kończy :-P

jak zwykle o tej porze ssie mnie w zoladku, nie wiem, znow nie wiem na co mam ochote, pewnie skonczy sie na paluszkach slonych

no sylwek bez alko ? hehe niemozliwe, chociaz ja pije ost w sylwka tylko szampana, pewnie pojdziemy jak co roku na jakas skladkowa impreze do jakiegos klubu czy cos, i jak zawsze nie bede miec sie w co ubrac:P

king a ty co? nie lubisz lodow?

ja mam ochote na cos co jest w sklepie :O :( pamietam moje sylwestrowe noce !! :D o boshe az mnie watroba boli :D:P

ja nie cierpie tej masowki co jest w sklepach, normalnie nie lubie kupic tego co maja na sobie tysiace panienek, i ciezko mi jest trafic na cos fajnego, stylowego , nie kiczowatego a moj mowi "ubierz sie w co chcesz, byleby cycki byly na wierzchu" czyt dekolt ma byc duzy

Mnie podtuczyć? Nie! Ja i tak bym nie przytyl - sport- w lato cały czas w zime mniej ale też gram w piłkę itp :) :-D

my kobiety :P ''nie mam sie w co ubrac''- najczęściej wypowiadany tekst :D

q-oj pamietam te domowki kiedy mialam nascie lat :P raz pamietam impreze, bo do mojego (przed slubem) przyj kumpel z panna, co dawno sie nie widzieli, jezuu nie pamietam nic, tylko to,ze jego panna niby nie pijaca, uchlala sie tak ,ze spadla, ja mojego po pysku walnelam, ze niby mnie zdradza z nia, na drugi dzien u niego...wymiotowalam pol dnia, odwiozl mnie do domu bo mial na popoludniu, to lezalam 2 dni wtedy z kacem, chyba najgorszy zgon w moim zyciu,

dekolty-to nie dla mnie :O nie lubię swojego biustu i czuje się naga :O

king- fajnie,ze lubisz sport , :) ale zjesc chyba tez lubisz? quis-faktycznie, mi doslownie szafa peka, ale przed kazdym wyjsciem z 3 razy si eprzebrac musze:P a i tak potem mysle ,ze moglam inaczej sie ubrac, ale nie jestem typem rozowej landrynki, ani slodkiej idiotki

quis- ja tez nie lubie dekoltow, mam sie czym pochwalic, ale sie krepuje, i dlatego wglad w moj biust ma jeden czlowiek, czasem widze panny z fajnym dekoltem, i fajnie wyglada, ale ja nie lubie, a moj by chcial :D

Tak tak zjeść też lubię :-D iza to dobre jest - jak będe miał KIEDYŚ żonę i będzie się mnie pytała w co ma się ubrać to właśnie tak odpowiem - ubierz się w co chcesz byleby cycki były na wierzchu :-P ;-D