dziewczyna traci cnotę w wieku 16 lat - czy jest pusta?

młoda żona ułożona; zgadzam się, że jestem trochę naiwna. Ale zrobiłam to z miłości i myślałam, że więcej ludzi to zrozumie.... A poza tym o ciąże się nie martwię jak większość osób powyżej od razu wytyka.

Ostatnio się dowiedziałam, że moje dwie koleżanki miały już po 3 partnerów seksualnych. Teraz myślę o nich, że są puste i puszczalskie. Potem myślę, że jestem hipokrytką. A potem myślę, że ja wciąż z moim, chłopakiem jestem i byliśmy razem rok, i kochamy się.

kur*wa raz piszę z jednego nicku, raz z drugiego ;/

pusta moze nie ale kurfa na bank

dopóki facet z niej nie wyciągnie nie jest pusta

Alle widzę, że większość ludzi siedzących tutaj nie ma własnych problemów, więc wyśmiewa problemy innych.

co innego gdybys z nim nie byla czy coś... Ale jesteście ze sobą rok chcieliście sprobowac, kochacie się to wporządku. Ja się oddałam mojemu chłopakowi po MIESIĄCU mając 17 lat i mówcie co chcecie po prostu się zakochałam i miałam w nosie to że się "puszcze". Dziś leci nam razem czwarty rok i b. się kochamy i planujemy ślub...

no w sumie to nawet bylo kilka dni przed moimi 17tymi urodzinami... Ale dziś to jest już mój narzeczony ;) No ale mam np kolezankę, która tak jak ja ma 21 lat i dla porównania ja mam 1 partnera stałego a ona traktuje seks jak zabawe po prostu "to lubi" i miała już PONAD 20stu partnerów... (zgubiłam rachubę :D) w każdym bądź razie szkoda mi jej bo ona nie widzi tego jak mówią o niej w mieście...

jak by mnie zostawił no to trudno przeżyła bym (w koncu muszę przyznac ze po miesiiącu to nie znalam go tak jak dziś...) Rozumiem jak dziewczyna miała 2-3max facetów bo była w związku i jej nie wyszło albo coś. Ale jak niektóre mają po 6,8 czy 15 to tego już nie rozumiem. I co działa w 2 str o facetach też myślę w taki sposób...

Masz rację. Czasami dopadają mnie takie myśli, że jestem pusta. Ale kocham swojego chłopaka, jestem z nim już 2 i pół roku i nawet jeśli mielibyśmy się rozstać to był to związek długotrwały i nie oszukujmy się, w każdym związku przychodzi czas na sex.

no pewnie że tak, co innego gdybyś pierwszy raz w wieku 16 lat przeżyła w kiblu na imprezie... Wtedy byłabyś pusta ;)

Ale w ogóle jakie prawo ma ktos oceniac czy dziewczyna X jest pusta bo stracila dziewictwo w wieku 15, 16 czy 26lat?!!! Pilnujcie swoich dup, tak bedzie lepiej.

Ja potrzebowałam tylko obiektywnych opinii.

Kazdy przypadek jest inny, wiec nie ma czegos takiego jak obiektywizm ogolny. Jedna 16l straci dziewictwo z ukochanym chlopakiem, kolejna 21l z przypadkowym facetem na tylnym siedzeniu. Rozumiesz?

Już rozumiem. Chodzi o to, że zwyczajnie czasami tracę przez to poczucie własnej wartości.