Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a takie tam pytanko

W jakim wieku facet powinien się usamodzielnić?

Polecane posty

Gość a takie tam pytanko

Tzn, wyprowadzić się od rodziców, pracować, bądź opłacać z rodzicami rachunki na spółkę, tak żeby nie można go było nazwać darmozjadem. I czy powinien to robić tylko z dziewczyną, czy jak jest sam to może siedzieć mamie na głowie? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clowiekzekranu
22-24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanders29
Przy dzisiejszym bezrobociu, konieczności zdobywania staży (często pracując za darmo) to myślę, że powinien wyrobić się do 30-tki. Jesli natomiast nie poszedł na studia to rzeczywiście 22-24 wydaje się odpowiednim terminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczkowy
24/25 lat to już najwyższy czas moim zdaniem. Później robi się z takiego stary kawaler:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to tak
no to tez zalezy czy studiuje czy nie, bo jak nie to tak jak pisze sanders, 22/24 powinien, ale jak sa studia to wiadomo ciezej, a i wtedy chce sie pracowac w zawodzie, wiec zanim sie taka fuche znajdzie dobra to tez troche zajmie, o ile sie w ogole znajdzie, takze do 28/30 powinien sie wyrobic taki po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gbxm
Tyle samo, ile kobieta. Więc pytanie do osób powyzej, w tym wieku, ktory podałyscie, bylyscie samodzielne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to tak
ja mam 24 lata, jestem kobieta i narazie mieszkam z rodzicami, ale dokladam sie do rachunkow, a mieszkam dlatego, ze studiuje jeszcze i to mi pochlania sporo kasy, jak tylko skoncze to sie wyprowadzam. dlatego uwazam ze to wazna kwestia, czy facet studiujacy czy nie, bo wiadomo, to przedluza wszystko w czasie. co innego taki obibok, co to niby pracuje, ale siedzi mamie na glowie i nie dosc ze w domu nic nie zrobi, nie doplaci do rachunkow, to tylko z kumplami pod blokiem po pracy. taki facet to porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a takie tam pytanko
no wlasnie jak to z wami bylo dziewczyny? a wasi faceci jak zyja, w jakim wieku sa, gdzie mieszkaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beereeemmikka
ja jak skonczyłam 18 lat nie mieszkałam z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaqqw
Ja usamodzielnilam sie majac 19 lat. Teraz pracuje i wynajmuje mieszkanie. A moj facet, ktory ma 36 lat, mieszka z rodzicami i nie pracuje! I oczywiscie na zadnych studiach nie byl. Odkad wrocil zza granicy nic nie robi, a ci durni rodzice go trzymaja. Chce sie z nim rozstac, a on w ogole nie przyjmuje tego do wiadomosci:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a takie tam pytanko
36 lat i z rodzicami?????????????????????????????? szok. myslalam ze tak koncza samotni nieudacznicy:/ dziewczyno uciekaj, co ty z nim bedziesz robic?! ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaqqw
Mam 27 lat. Wszystko bylo ok dopoki pracowal za granica, wydawal sie taki zaradny i odpowiedzialny. Wrocil i juz 2 lata siedzi na dupie niby szukajac pracy, ale przeciez za pare groszy pracowac nie bedzie:o I jeszcze sie wkurza jak mu mowie ze jak w ciagu 2 tyg pracy nie znajdzie nawet za 1000 zl to koniec z nami. Jestesmy z soba 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a takie tam pytanko
to on nie chce z toba zamieszkac? nie wyobrazam sobie tego, zeby byl 10 lat mlodszy to jeszcze bym zrozumiala, chociaz tez z trudem, ale w tym wypadku brak mi slow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaqqw
Mi tez naprawde brak juz slow i samej mi wstyd. A facet elegancki, dbajacy o siebie... w ogole nikt go poznajac nie powiedzialby ze to taki len i nierob. Mieszkalismy razem krotki czas, ale potem jak skonczyly mu sie oszczednosci to zostawil mnie sama w wynajmowanym mieszkaniu i wrocil do rodzicow, bo tam za nic nie placi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a takie tam pytanko
o matko boska, zostawil cie sama, no to mial tupet, niezle, ja bym uciekala od takiego typa poki jestes mloda i masz szanse zbudowac nowy zwiazek z zaradnym fajnym facetem, pomysl co cie z nim czeka? skoro ma juz 36 lat, a nawet nie mysli powaznie o zyciu, to kiedy zacznie? ten etap powinien miec za soba jakies 10 lat temu. zebys sie nie obudzila z reka w nocniku kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×